Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alicze

Zła magia...

Polecane posty

Gość amalletta
wystarczy Mt 17 On zaś im rzekł: «Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: "Przesuń się stąd tam!", a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czary nie magia nie urok
amalletta, nie chciałabym wdawać się w bezproduktywne dyskusje. Pisma święte pełne są cytatów, dośc często ze soba sprzecznych. Tak, jak ten przytoczony. Wierzysz? - W co? W siebie czy w kogoś? Ty sama możesz wierzyć we własne siły, Ty jako cząsta Boga/Absolutu i mieć dość energii/siły woli by sprostać takiemu zadaniu. Większość ludzi jednak pokłada nadzieje w tym, że Bóg załatwi za nich sprawy dnia codziennego. Błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestancie mieszac w to Boga
a teraz ja cos powiem.uwazam ze ta kobieta niby zazdrosna o ktorej autorka pisze to poprostu nieszczesliwy czlowiek.nie ma pieniedzy bo musi wychowac 2 dzieci.a to kosztuje...jestes przewrazliwiona egoistka autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lepiej pod J I Jane
Dziewczyny, dlaczego tak skore jesteście do osądów? Zgadzam się, że musi to być kobieta zgorzkniała, być może narzekając, woła o współczucie czy zrozumienie - nie wiem, nie znam jej. Ale takie osoby z wewnętrznym dyskomfortem są bardzo destrukcyjne dla otoczenia, które nie zawsze potrafi się chronić przed jej negatywną energią. Być może jest wampirem energetycznym/mentalnym, który się żywi zmieszaniem, zakłopotaniem, rozpaczą autorki, z drugiej strony może to robić całkiem nieświadomie. W każdym razie ona też musiałaby dojść do zgody z sobą samą, bo ma te swoje choroby i nieszczęścia niejako z własnej woli - bez stabilizacji wewnętrznej ciężko ma w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czary nie magia nie urok
Kurcze :) został nick z innego tematu - to powyżej to byłam ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestancie mieszac w to Boga
zgadzam sie z Toba.wlasnie napisalam co mysle ale jak widze juz nikt sie w temacie nie wypowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czary nie magia nie urok
Zobaczymy, może po prostu dziewczyny poszły balować :) Ja dodaję ten temat go do Ulubionych 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestancie mieszac w to Boga
tak samo jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniew bozy
nie ma sprzeczności tylko ludzie złe rozumieją i tylko dla tego nie można samowolnie interpretować Masz wiarę, ale jej nie używasz... (...) Matka Najświętsza będzie dla ciebie dobra na tyle, na ile ty ocenisz Jej dobroć. Jeśli myślisz, że jest dobra w pięćdziesięciu procentach, otrzymasz pięćdziesiąt procent. Jeśli myślisz o Niej, że jest dobra w stu procentach, będzie dla ciebie dobra w stu procentach... Pan Jezus i Matka Boża nie robią tyle, ile mogą. Powodem jest nasze przekonanie, że więcej nie potrafią. Ograniczamy ich przez ograniczoność naszej wiary Bóg mówi, żebyśmy oddali mu wszystkie nasze troski i zmartwienia. Nawet jeśli sytuacja przedstawia się beznadziejnie: „Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was”12. Okoliczności wydają się wymykać spod kontroli, ale to nieprawda. Nawet kiedy cały nasz świat rozpada się na kawałki, Bóg pomaga nam przetrwać. Właśnie wtedy możemy w szczególny sposób okazać Mu wdzięczność za to, że Go znamy. „Pan jest blisko! O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie”13. Bóg oferuje rozwiązania problemów, które przekraczają wszelkie nasze wyobrażenia. Każdy chrześcijanin może podać przykłady ze swojego życia. Jednak nawet jeśli okoliczności nie ulegają poprawie, Bóg może mimo wszystko obdarzyć nas pokojem. Jezus powiedział „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka!”14.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniew bozy
czym jest konfesjonał? To wanna, kąpiel dla duszy. Nie kąpiel z mydłem i wodą, a z Krwią Chrystusa: Gdy dusza jakiegoś człowieka stała się wskutek grzechu brudna i czarna, może on ją obmyć Krwią Chrystusa podczas spowiedzi. Ponadto zrywane są pęta, którymi szatan związał nas ze sobą. Stąd logiczną rzeczą jest, że diabeł najbardziej nienawidzi kapłanów i chce ich doprowadzić do upadku. Nawet ci kapłani, którzy sami są wielkimi grzesznikami, mają moc odpuszczania grzechów, jak i ważnego szafowania każdym sakramentem. Pan ukazał mi, jak to się dzieje. A dzieje się to w Ranie Jego Serca. Są rzeczy, które przekraczają ludzkie pojęcie, ale to duchowa rzeczywistość. Przez tę Ranę Pana dusza wznosi się do Boskiego wymiaru, wznosi się do Miłosierdzia Bożego, do bram Bożego Miłosierdzia; dusza wznosi się i oczyszczana jest w Sercu Wiecznego Arcykapłana Najświętszą Krwią Krzyża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniew bozy
Serbowie przysięgali, że zniszczą Medjugorie, ze nasze domy zrównają z ziemią, a o.Jozo wezmą sobie na deser. Cóż jednak się stalo? Kilkakrotnie usiłowali nas zbombardowac, ale nie wiadomo dlaczego, nie udało im się tego dokonać. Kilka razy wysyłano eskadry bombowców, by zniszczyć Medjugorie. Bezskutecznie. Dlaczego? Pewien dziennik włoski wyjaśnia: "Jeden z pilotów wysłanych do Medjugoria został zestrzelony wraz ze swym samolotem... po 15 dniach prób, nieudanych, by wykonać otrzymany rozkaz. Jako więzień wyznał: «Za każdym razem, jak zbliżałem się do Medjugoria, by bombardować kościół, nad całym obszarem ukazywała się jasna chmura, która zakrywała wszystko na dole, uniemożliwiając bombardowanie. Niczego nie można było dostrzec i bomby zrzucałem na chybił trafił. Po oddaleniu się zauważylem, że 269 zrzucone bomby albo nie wybuchły, albo jeśli wybuchły, to z dala od celu»".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniew bozy
«Celem masonerii nie jest odrzucanie Boga – wyjaśnia Matka Boża 3 czerwca 1989 – lecz bluźnienie Mu. Bestia otwiera usta dla bluźnierstw przeciwko Bogu, by bluźnić Jego Imieniu i Jego przybytkowi, i przeciw wszystkim mieszkańcom Nieba. Największym bluźnierstwem jest odrzucanie kultu należnego tylko Bogu, a oddawanie go stworzeniom i samemu szatanowi. Dlatego też obecnie – w ślad za deprawującym działaniem masonerii – rozszerzają się wszędzie czarne msze i kult szatana. Ponadto masoneria działa wszelkimi sposobami, aby przeszkodzić duszom w osiągnięciu zbawienia. Chce ona uczynić nieskutecznym dzieło Odkupienia dokonane przez Chrystusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvdsvc c vc
Starzy ezoterycy powiadają, że najlepszą ochroną i obroną przed wszelkimi negatywnymi działaniami, złymi życzeniami, klątwami, czarną magią itp. — jest czyste serce i zawierzenie swoim opiekunom duchowym... Kto z nas jednak, w tak zwariowanych czasach, ma krystalicznie czyste serce? Kto, kiedy go uderzą, nadstawia drugi policzek lub śle wiązkę promiennej miłości? Najczęściej, jeśli nie złorzeczymy, to zżera nas ból, złość, gorycz lub wściekłość. A te uczucia rozbijają nas jeszcze bardziej i tworzą tzw. dziury w otaczających nas ciałach subtelnych. Właśnie przez owe dziury dosięgają nas cudze złe myśli, złe życzenia i złe działania. Aby wyrządzić drugiej osobie krzywdę, niekoniecznie trzeba rzucać na nią klątwę. Wystarczy, że będzie się jej w myślach intensywnie źle życzyło: „a bodaj cię to, a bodaj tamto..." Wiązki złych myśli dotrą do ich adresata, który znienacka zacznie się psychicznie coraz gorzej czuć. Być może nawet zacznie szwankować jego fizyczne zdrowie — najnowsze badania naukowe potwierdziły wpływ złego samopoczucia na stan zdrowia. Nie jest więc to już wymysł chorej wyobraźni czy zabobonne myślenie. Myśl ludzka może zdziałać wiele, zwłaszcza myśl zwielokrotniona. Podobnie potężną sprawczą moc ma zbiorowa, pełna ufności modlitwa, a także wspólnie wysyłane zbiorowe życzenia kilku osób. Tyle że —jak powtarzałam to wielokrotnie — zło uczynione drugiej osobie wcześniej czy później wraca do nadawcy niczym bumerang. Podobnie zresztą dobro... Takie jest prastare prawo przyczyny i skutku. Jeżeli więc zapragniemy wysłać komuś złe życzenia czy źle o nim pomyśleć — zgaśmy takie myśli w zarodku, zastąpmy innymi, lepszymi, które uratują nas samych przed zniszczeniem naszego eterycznego płaszcza ochronnego czyli aury. Twoja tarcza ochronna Aby nie dosięgały nas ataki z zewnątrz, trzeba dbać o wewnętrzną harmonię, o równowagę ciała, ducha i umysłu. Osiąga się to poprzez medytację, modlitwę, relaksację czy wzbu- dzanie w sobie przyjaznego nastawienia do bliźnich i otoczenia. Nawet największe wzburzenie mija, kiedy człowiek przypomni sobie jakąś miłą chwilę, sytuację, przyjemne miejsce czy przyjazną osobę. Dlatego w momentach wzburzenia czy gniewu trzeba przenieść się myślami nad wodę, do lasu czy w góry — tam, gdzie czuliśmy się bezpieczni i spokojni. Potem, po wyciszeniu się, trzeba spokojnie przeanalizować swoje reakcje, wrażenia i emocje. Niekiedy Czytelnicy w swoich listach piszą, że ktoś się nimi bawi bądź ktoś ich przeklął, gdyż w życiu im się nie wiedzie, mają pecha, nic im się nie układa... Rzeczywiście, czasem mają rację. Częściej jednak to my sami kodujemy w naszej podświadomości takie negatywne wzorce. Nie wierzymy w siebie, wydaje się nam, że nie zasługujemy na dobry los, udane dzieci, wspaniałego męża.. Nieustannie powtarzana z wiarą myśl ma moc kształtowania rzeczywistości. Wystarczy więc przepracować stare wzorce, zmienić stare przyzwyczajenie i przekonać swoją podświadomość, że zasługujemy na radość i szczęście, a życie na pewno się odmieni. Wielu Czytelników, którzy w to uwierzyli, zmieniło swoje życie, zapomniało o pechu i nieszczęściach. Zdarza się jednak, że musimy przebywać wśród nieżyczliwych bądź wręcz wrogo nastawionych do nas ludzi. Co wówczas robić? Jak się chronić i bronić przed ich mentalnymi atakami? Kokon słonecznego światła Najlepiej zaraz rano, po wyjściu z łóżka i po porannej toalecie stanąć w otwartym oknie, twarzą do słońca i wdychając jego różowozłote promienie wyobrażać sobie, że wypełniają one całe nasze wnętrze, a potem przez czubek głowy wydostają się na zewnątrz niczym pióropusz i miękko spływają w dół, otaczając całą sylwetkę niby kokon larwę jedwabnika. Wyobrażajmy sobie, że ten kokon jest z każdym naszym wdechem grubszy i otula nas szczelnie niczym poduszka powietrzna. Kodujemy w myślach informację, że przez tę ochronną warstwę nie przebije się żadna zła myśl, złe życzenie czy jakikolwiek atak mentalny. Aby nie stracić kontaktu z naszą Nadświadomością, zostawiamy u góry „komin", przez który przedostają się tylko wibracje miłości i radości — tam i z powrotem. Można także otoczyć się tzw. magicznym jajem, o którym wielokrotnie pisałam w Szkole Czarownic. Można też osłonić się mentalnie lustrami zwróconymi na zewnątrz, które będą odbijać wszystkie negatywne energie... Ziołowe i kamienne remedia Również zioła i minerały doskonale chronią, wyrównują i cerują naszą aurę. W tym celu trzeba je nosić bezpośrednio na ciele: zioła w woreczkach z jedwabiu lub bawełny, kamienie jako wisiorki, bransoletki, pierścionki. Z ziół polecam werbenę, szałwię, liść laurowy, bylicę oraz siódmaczek leśny {Trientalis europea). Dawni Słowianie wierzyli, że ta roślina ma magiczną moc odwracania uroków i klątw. Trzeba tylko znać osobę, która rzuciła przekleństwo, rzucić jej pod nogi siedem kawałków tej rośliny i trzy razy splunąć za siebie, a wszystko minie... Jeśli sprawca naszych nieszczęść nie żyje, należy to zrobić na jego grobie lub na fotografii, a potem dać za niego na mszę. Minerały noszone na ciele sprawiają, że aura — nawet podziurawiona — wypełnia się i zabliźnia, więc żadne zło nie ma do nas dostępu. Taką moc mają: turkus, turkmenit, czarny lub dymny kwarc, malachit, czerwony koral i wszelkie ka- mienie, z którymi jesteśmy emocjonalnie związani, które nas przyciągają ku sobie i proszą, by je nosić. Przed złymi myślami i klątwami zabezpieczają również krzyże, szkaplerze, a także rozmaite amulety, z których najsilniejsze działanie ma tzw. pierścień atlantów. Może być on noszony również jako wisiorek, gdyż chroni nas promieniowanie wyrytych na nim figur geometrycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniew bozy
jest czyste serce i zawierzenie swoim opiekunom duchowym... z tym czystym sercem to trochę przesadzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestancie mieszac w to Boga
mozna tez nosic na szyji krzyzyk ale nie jakis wymyslny tylko zwykly prosty.zloty czy srebrny to juz obojetne.to o ochronie przed tak zwanym zlym okiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam> Mam problem mysle ze mam w sobie zla energie. W jednym roku straciłam trzy mi bliskie osoby w tym narzeczonego ktory popelnil samobojstwo z niewiadomej przyczyny. Ktos mi powiedzial ze mam w sobie zla energie i zaczełam sie bac. Teraz ulozylam sobie zycie na nowo,zamieszkalam z chlopakiem i w mieszkaniu wiedna mi kwiaty,jestem zla bez powodu i bardzo boje sie ze spotka mnie znow cos tak zlego. błagam pomóżcie mi. Bo to nie daje mi spokoju.Jak tego uniknąć??? pozbyc sie tego. dziekuje z góry. POMOZE MI KTOS??? Prosze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czary nie magia nie urok
"Gwiazdy" spłycają bardzo treść, dostosowując się do "średniostatystycznego" poziomu obywateli :O http://www.gwiazdy.com.pl/24_99/21.htm Do wklejającego: to bardzo wygodna pozycja "przerzućmy wszystko na kogoś", ale jednak ubezwłasnowolnia nas jako jednostki obdarzone rozumem i wolną wolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama niewiem,czy wierzyc w cos takiego jak zła energia czy to tylko takie przeznaczenie losu. Jak mozna rozpoznac ta zla energie w sobie?? chcialam kupic jakis amulet ochronny ale czy lepiej miec krzyzyk na szyji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestancie mieszac w to Boga
no juz napisalam przeciez ze krzyzyk i bez wywijasow swiecidelek tylko zwykly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zwyrodnienie społeczeństwa
Sylwia, linia najmniejszego oporu daje mizerne rezultaty :) Radziłabym zacząć od czyszczenia umysłu z negatywu, po czym - oczyszczaniu duszy, aż wreszcie - jeśli masz taką możliwość - oczyszczaniu czakr przez terapeutę w ośrodku bioenergoterapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zwyrodnienie społeczeństwa
przestancie mieszac w to Boga, to może być krzyżyk, minerał, dowolna rzecz, ale to ten KTOŚ nadaje jej znaczenie. To znaczy, że Sylwia np. skupi swoje myśli na tym, że ta rzecz będzie ją chronić, będzie stwarzać wokół niej "parasol ochronny" itd. Ale sama Sylwia pod tym parasolem ma się znaleźć "czysta" - w myślach, w duszy, w ciele> namieszałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak rozpooznac w sobie ta zła energie? Bo słyszalam ze moge miec ale nie wiem czy mam i co to takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak rozpooznac w sobie ta zła energie? Bo słyszalam ze moge miec ale nie wiem czy mam i co to takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalezione w sieci
Jeżeli masz częste problemy zdrowotne,wstajesz rano z łóżka i już jesteś zmęczony choć przespałeś noc,odczuwasz częste zmiany nastroju w ciągu dnia,w domu dochodzi do częstych sprzeczek,wszystko czego się złapiesz obraca się w nicość,interesy nie wychodzą mówisz wtedy "mam pecha w życiu",brak pieniędzy i wiele wiele innych rzeczy które się zdarzają. Widzisz swoje dzieci które często zachowują się nie tak jakbyś tego chciał (chciała) często bywa tak że żle się uczą,są nerwowe i wybuchowe i miewają zmienne nastroje, u dzieci to zjawisko nie powinno z reguły występować. Często osoby są zmęczone i apatyczne,osłabione itd.Wielu ludzi w tym przypadku zgłasza sie do psychologa lub innych lekarzy z nadzieją na poprawę sytuacji,ale to nie musi wskazywać na jakąś chorobę psychiczną lub depresję lecz po prostu w Twoim domu panują negatywne energie, które wpływają na wszystkich domowników.Również zwierzęta domowe mogą wykazywać skłonności do dziwnego zachowania...Na wpływ obecności negatywnych energii może równiez wskazywać częste psucie się urządzeń domowego użytku.Urządzenia te raz są zepsute póżniej jednak okazuje się że działają.Można dodać jeszcze bezpośrednie działanie złych energii na nas samych które objawia się częstymi przeziębieniami,bólem głowy bólem żołądka itp.. http://negatywneenergie.blog.onet.pl/Zle-energie-sa-wsrod-nas,2,ID380626812,n (na dole jest "skomentuj" - możesz potraktować to jako kontakt)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie głupcam
Bóg postanowił, że karą będzie grzech [sam w sobie] — człowiek żyjący w grzechu sam ściąga na siebie karę. Oczywiście grzeszący zadaje przy tym cierpienie swemu bratu — tak też było z Kainem, który zabił swego brata Abla. Bóg Ojciec wszelkie zło dopuszcza ze względu na wolność, jaką dał człowiekowi, i by przez cierpienie jednego człowieka drugi został zbawiony. Tajemnica cierpienia wyjaśniona jest dokładnie w Nowym Testamencie poprzez całe życie na ziemi Moje i Mojej Matki oraz tych, którzy przy Mnie byli. Bóg dopuszcza istnienie Judaszy; każdy z nich ma szansę [być uratowanym], dopóki trwa jego życie na ziemi. Życie to jest wieczną walką, w której ściera się dobro ze złem. Tajemnica cierpienia zawiera w sobie tajemnicę zbawienia, która pozostaje tajemnicą Boga Ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalezione w sieci
jestescie głupcam, a ku czemu to było?.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×