Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kredkaaa

Czy powinnam mówic do teściowej MAMO??

Polecane posty

to moze ja Ci cos ulatwie : moj ziec nigdy do mnie ( do tesciowej !!!) nie mowil MAMO, byloby to niezreczne dla mnie bardzo, bo nie urodzilam go , nie wychowalam , jest doroslym mezczyzna, ktory poslubil moja corke. Po prostu doszedl do naszej rodziny , jako osoba z zewnatrz. Mamy rewelacyjne relacje miedzy soba. Mowil do mnie Pani . Ale juz do mojej mamy -babciu . Teraz zaproponowalam mu przejscie na Ty ( po 8 latach) , mial troche trudnosci na poczatku , teraz jestesmy na Ty i jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zainteresowany xx
myslę że żyjemy w takich czsach że to kwestia dogadania, na przykład zagranica mówią sobie po imieniu, ja tez nie mam nic przeciwko żeby mój zięć albo synowa mówili do mnie po imieniu rodziców ma się jednych, to fakt i zależy jeszcze od tego czy teście są nowocześni czy to stare zgredy ktrzy sobie na to nie pozwolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka 2243
mówię do teściowej mamo, ale zajęło mi to ponad 3 miesiące :) wreszcie miałam dosyć szukania słów, by ominąć zwracanie się o cokolwiek (jak chciałam plaster to zamiast do niej iść i zapytać to powiedziałam "oj skaleczyłam się', na co ona "dać ci plaster" :) ) i się odważyłam. Wcześniej z nią rozmawiałam i mówiłam, że chcę się do niej tak zwracać, ale to dla mnie trudne i żeby mi dała trochę czasu :) ale mam fajną teściową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiii
a u mnie tesciowa tuz przed slubem powiedziala, ze rodzicow ma sie tylko jednych i zeby do niej sie zwracac po prostu "tesciowo" troszke mnie to zasmucilo, bo aczkolwiek moze i bym miala troche problem, zeby to tesciow zwracac sie mamo, tato, to uwazalam, ze tak nalezy, bo tak jest przyjete, ale ze zazyczyli se inaczej, to mowie do nich tesciowo, tesciu, i tak samo moj mąz do moich rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam paskudną teściową , nie lubi mnie bo nie chce mieć dzieci narazie, uważa że jak nie mamy dzieci to utrzymywanie kontaktów z nami jest zbędne , dlatego nie mówię do niej mamo, ):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szka
Moja Siostra miała podobny problem Nie wiedziała jak zwracać się do Teściowej... Problem rozwiązał się gdy zaszła w ciąże i wtedy zaczęła zwracać się do Niej Babciu :) o ile wiem dużo osób tak robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielmożna kotencja
ja też mówię teściowo. Na początku kilka dni mówiłam mamo ale krótko po tym jak u niej zamieszkałam z mężem wywiązała się kilka razy taka awantura w której pokazała się z tak koszmarnie negatywnej strony że po prostu nie przechodziłoby mi to przez gardło i tak zaczęłam robić uniki zwracać się bezosobowo itp a teraz mówię teściowo ale często wtedy nastaje trochę niezręczna cisza dlatego staram się rzadko do niej odzywać w ogóle ;/ , moja teściowa to osoba starej daty i w jej rodzinie wszyscy tak na siebie mówią. Jej synowe mamo, zięciowie też. Jej córka do swoich teściów też mówi mamo i tato. Ja jestem tu wyjątkiem. Ciekawe kiedy ona lub jej córka zwrócą mi uwagę, niby jesteśmy rok po ślubie ale pewnie w końcu któraś z nich mnie zapyta o to. Co do mojego męża to on też jest za tym żebym nie mówiła mamo, z tym że sam do mojej mówi mamo ale moja mama to by się za nas dała pokroić a teściowa by nas pokroiła więc jak się łatwo domyśleć jest między nimi przepaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielmożna kotencja
a nie wyobrażam sobie mówić babciu nie rozumiem chcesz przypuśćmy pieprz i pytasz " babciu podasz mi pieprz " ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teść
Mam byc tesciem za miesiąc. Nie wiem dlaczego macie problem tak jak na mamę mówisz mama na citkę ciotka to na teścia mów tesciu przeciez to normalne. Czy żle brzmi ,, Teściu czy przyjedziecie dzisiaj do nas ,, Z czasem problem może sie sam rozwiązać i dobra nazwa to zamiast tesciu to dziadek czego sobie i Wam wszystkim życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAticzka
Słuchajcie, wznawiam temat, tyko ja mam problem innej natury. Jestem ze swoim facetem 5 lat, mimo to, że mam rewelacyjnych 'teściów' to nie widuję ich często- z raz na pół roku albo i rzadziej. Ślubu nie będziemy mieć więc nie chodzi mi o to czy zwracać się mamo czy nie mamo- tylko jak np. oni przyjadą do nas albo ja do nich to nie wiem czy mówić : "napiją się Państwo kawy?" , "a Państwo kiedy wybierzecie się. wybierają się (?) na wczasy"? (tu jeszcze kłopoty z odmianą:)P) czy "napijecie się kawy? , kiedy wybierzecie się na wczasy? Oni są bardzo mili, ale też tacy 'dystyngowani', przy kasie, poważni dość, choć bardzo teściowa stara się być dla mnie 'wyluzowana' i sama nie wiem czy Państwo czy 'Wy' ... czasem przez to milczę niepotrzebnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elen2
po 8 latach? masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytłoczona przez teściową
Od zawsze mowilam mojego chlopakowi,ze rodzicow ma sie tylko jednych i nigdy w zyciu nie powiem do jego rodzicow mamo tato. On natomiast jest zdania,ze matke i ojca ma sie tylko jednego. Ja nie wiedze w tym nic, co powodowaloby zmiane moich pogladow. Z tego co wiem w mojej rodzinie wszyscy do siebie zwracaj sie tak jak obyczaje nakazuja. No coz... tesciowa jest taka prawdziwa tsciowa jak z koszmarnych kawalow. Na dodatek mieszkamy razem. Ale na szczescie mamy osobne wejscia i kuchnie. Nie znosze jej,tylko toleruje z powodu,ze jest matka mojego faceta. Czekam na jakas konfrontacje z nia,ale potrzebuje jeszcze trpche czasu i odwagi. Powiem tak, bez znaczenia czy tesciowa jest w porzadku czy nie, nigdy nie bedzie nasza matka. I tak jak w innych tematach licza sie obyczaje i dobre zachowanie i wychowanie, ktore sie lamie, w tej kwesti tak istotnej dla niektorych z nas łamie sie te zasade bez źdźbła zażenowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytłoczona przez teściową
Od zawsze mowilam mojego chlopakowi,ze rodzicow ma sie tylko jednych i nigdy w zyciu nie powiem do jego rodzicow mamo tato. On natomiast jest zdania,ze matke i ojca ma sie tylko jednego. Ja nie wiedze w tym nic, co powodowaloby zmiane moich pogladow. Z tego co wiem w mojej rodzinie wszyscy do siebie zwracaj sie tak jak obyczaje nakazuja. No coz... tesciowa jest taka prawdziwa tsciowa jak z koszmarnych kawalow. Na dodatek mieszkamy razem. Ale na szczescie mamy osobne wejscia i kuchnie. Nie znosze jej,tylko toleruje z powodu,ze jest matka mojego faceta. Czekam na jakas konfrontacje z nia,ale potrzebuje jeszcze trpche czasu i odwagi. Powiem tak, bez znaczenia czy tesciowa jest w porzadku czy nie, nigdy nie bedzie nasza matka. I tak jak w innych tematach licza sie obyczaje i dobre zachowanie i wychowanie, ktore sie lamie, w tej kwesti tak istotnej dla niektorych z nas łamie sie te zasade bez źdźbła zażenowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do swojej teściowej mówię mamo ale za każdym razem z trudem mi to przychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do swojej Teściowej mówię po prostu ,, TEŚCIOWA" bo moją matką nie jest. A ludzie wymyślają sobie drugą Mamusię . A takie jedno pytanko po rozwodzie też do Teściowej będziecie wołać Mamusiu czy będzie to już obca Baba ??? Moja mnie próbowała zmusić żebym mówiła do niej Mamo . Powiedziałam jej , że ja nie czuję potrzeby mówić do niej mamo i że Matkę to mam jedną tak jak i Ojca . Mój Tata zmarł jak miałam 10lat i nie wyobrażam sobie teraz mówić do obcego faceta Tato . I mój Teści ma więcej rozumu i doskonale to rozumie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×