Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

renika

MAMY z 2002 roku

Polecane posty

No jest bilans szcześciolatka. A my wybieramy się w czwartek z młodszą rybką na bilans, a w piątek impreza:) Nawet nie wiem kiedy te 2 lata minęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie zaglądnełam do książeczki, umkneło mi a powinnam we wrzesniu isc :) skleroza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nic takiego się nie stało możesz iść kilka miesięcy po urodzinach małego. Ja na te bilanse zawsze latałam, bo jakoś jeszcze z mojego dziecinstwa w głowie mi to zostało (tzn w mojej ksiazeczce zdrowia miałam napisane kiedy mama ze mną na tych badaniach była) i właśnie pamietam że 2, 4 i 6 lat. Chociaż z drugiej strony wkurza mnie to, że pediatra zaraz tyle skierowań nawystawia że głowa boli. Teraz już się przyzwyczaiłam, ale jak była z Mają na bilansie 4-latka to lekarka wystawiła nam skierowania do ortopedy, ortodonty i kardiologa. Pamietam że trochę się ociągaliśmy z rejestracją do tych specjalistów, i trzeba było iść po nowe skierowania bo upłynął termin ważności tamtych, to inny pediatra nas najogólniej mówiąc wyśmiał i dał tylko skier do ortopedy. Także niewiadomo komu wierzyć, wiadomo że lepiej dmuchać na zimne, ale bez przesady. Trochę się rozpisałam, ale cóż, nie mam komu się wygadać w ciągu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denis lepiej dmuchac na zimne ja własciwie juz bez skierowan chodze młody miał koślawo szpotawe kolana, płaskostopie a w niemowlectwie \"zwichrowane\" stawy biodrowe, do tego alergolog alergie ma na grzybki alternaria i kladosporium, aaa i był kardiolog bo nie zarosla mu sie dziurka :) w serduszku powinna zanim sie urodził ale to normalne z młodszym tylko ortopeda, bo ma niewielkie zmiany w biodrach \' co dziecko to inny przypadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olmolo
A moje dziecko w życiu nie miało żadnego bilansu,ani innych badań. Jedyne badanie jakie przechodził,to te w przedszkolu i jak na razie jest wszystko w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej renika, to nie zazdroszcze, nabiegałaś się po tych specjalistach, nie ma co. Pewnie, że lepiej teraz się zatroszczyć, póki jest czas, bo potem w przyszłości może dojść do poważnych komplikacji. U nas tak było z kardiologiem, jedna pani doktor słyszała szmer, a jak mąż poszedł do innej po skierowanie bo mała miał już zaklepaną wizytę, to uparła się że nie da bo nie ma podstaw i koniec kropka. Ja akurat leżałam w szpitalu bo urodziłam młodszą, nie mogłam nic zrobic. Bardzo długo się przejmowałam tym serduszkiem, ale minęły ju ponad 2 lata i żaden lekarz nic już nie wysłuchał także jest ok. Musze uciekać, bo rozpętała się wojna między moimi dziećmi o wózek i kołyske. Żal mi starszej córki, bo młodsza wszystko krzykiem wymusz, a ona wtedy jej ustępuje.Sama byłam starsza, wiem jak to jest przechlapane. Do olmolo: a ciebie nigdy przychodnia nie wzywała na żadne bilanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) jestem mamą z 200 roku i moje dziecko tez nie było na bilansie 6 latka, dopiero w szkole p. doktor badał wszystkie 6 latki , zresztą sam mi powiedzial jak byłam na ostatnim bilansie ze dopiero w zerówce nastepny bilans :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co :D:D:D moj zerówkowicz to córka :) moje oczko w głowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olmolo
dennis26 nigdy nikt mnie nie wzywał na badania ani jak miał rok ani dwa,ani cztery ,ani sześć lat.Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego,bo przecież mieszkam w dość dużym mieście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dziwne trochę, a jak z chorym dzieckiem szłaś na wizytę to nikt go nie ważyl, ani mierzył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olmolo
Nikt go nie mierzył,a ważył tylko na wyraźne moje żądanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u nas ja były dziewczyny malutkie to na szczepieniach dokonywano wszelkich pomiarów, a potem właśnie na bilansach, a nawet częściej, bo teraz przeniosłam się do innej przychodni i obie mierzą i waża jak tylko jesteśmy zarejestrowane do dzieci zdrowych po jakąs recepte czy na kontrole. Ale przecież w książeczce zdrowia są rubryki na takie pomiary, to nikt ich w książeczce twojego dziecka nie uzupełniał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olmolo
Nie, nasza książeczka jest czyściutka. Jedyne pomiary ma z okresu niemowlęcego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To faktycznie dziwne. U nas jak na szczepieniu sie nie pojawie w terminie natychmiast ktos dzowni i pyta dlaczego. No ale co miasto to inne obyczaje... Własnie miałam sie dzis zarejestrowac do alergologa...i zapomniałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sMaja82
Witam was Was drogie mamy . Mam synka który urodził się w kwietniu 2002:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sMaja82
:) pewnie ze będę zaglądać i pisać tylko najpierw spróbuje zarejestrować nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młody coś nie chce iść spać , buntuje się że wieczorynka była krótka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaki macie dziewczyny rytuał spania? o której kładziecie dzieciaki spac? u nas o 19 wieczorynka, potem kolacja około 20stej kapiel potem troche zabawy w łóżku i 21 spanie,... pobódka o 7.30 do przedszkola.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młody jest tak przyzwyczajony że przed19je kolacje potem obowiązkowo wieczorynka, kąpiel , czytanie książeczki i po 20 ,,aniołek'' śpi'' :) bo rano wstaje do przedszkola tzn zerówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli ma zerówke w przedszkolu? ja tez swojego posłałam do przedszola zadowolona jestem z tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zerówka w przedszkolu bo u mnie nie było innego wyjścia. Po za tym młody 3 lata już chodzi do tego przedszkola więc zna zna już panie i dzieciaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma28
Witam ponownie! Moja córeczka ma na imie Paulina i chodzi do zerówki w szkole poniewaz pani dyrektor przedszkola zdecydowala ze klasy zerowej od 2008 roku nie bedzie w przedszkolu wczesniej bylam zła a teraz to w sumie nie załuje tego bo córka przyzwyczaiła sie juz do szkoly do ktorej i tak by poszła. wiec wyszło ok a skoro chodzi o bilans 6 latka to moja córa przeszła go w tamtym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dzień dobry wszystkim mamom Mój synek nie miał jeszcze robionego bilansu 6 latka, powiedziano mi że jak dostaniemy dokumenty do szkoły to dopiero wtedy:( A byłam u pediatry, upominałam się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jednak zostawiłam w przedszkolu to dobre rozwiązanie :) a co sadzicie na temat tego aby 6cio latki szly do 1szej klasy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam że nie warto dzieciom skracać dzieciństwa. Jestem za tym żeby dzieciaki chodziły do przedszkola od wczesnych lat ale nie uważam żeby dobrym pomysłem było puszczanie 6 latków do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puma28
A moja córa chodzi do szkoły do klasy zerowej i teraz widze plusy wczesniej sie bałam jak sobie poradzi ale teraz jestem juz spokojna bede miec mniejszy stresik jak pojdzie do pierwszej klasy bo juz zna panie i szkołe i czuje sie w niej bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×