MAMY z 2002 roku

Ja też jestem przeciwna wcześniejszemu puszczaniu do szkoły,chociaż mój by się pewnie nadawał,bo pisze i ładnie czyta,ale to jeszcze wciąż taki maluszek:) Mój idzie spać dopiero jak padnie,ale nie jest to zazwyczaj później niż 21,21.30

Ja tez uważam, że 6-latki nie powinny wcześniej rozpoczynać nauki, do przedszkola nich chodzą, ale żeby takie maluchy miały obowiazki szkolne to przesada.

zauważcie ze w przypadku małych dzieci róznica w wieku jest duza takie dzieciątko urodzone w styczniu a w grudniu?? przepaść tez jestem przeciwko chyba ze to bedzie w formie zabawy nauka tak jak dotychczas zerówka...

No co jest mamy?! Odzywajcie się!

No cześć dziewczyny ! Myślałam ,że sama tu jestem

nie jestes sama :) zróbmy tabelkę kazda z was potem niech skopiuje moje i doda swoje itd renika ................. PIOTR ................ 15.09.2002

renika................PIOTR...............25.09.2002 elwira elwira.........Ola.................30.12.2002

Sorry renika pomieszałam datę urodzin twojego synka nie chciało mi się skopiować więc przepisałam ale już poprawiam renika.......................PIOTR....................15.09.2002 elwira elwira...............Ola........................30.12.2002

no no! :) spoko mam nadzieje ze sie nas tu troszke uzbiera a co poza tym ze macie dzieciaczki porabiacie? ja sie dorobiłam kolejnego w związku z tym przebywam w domu wczesniej w banku na infolini :) moze wróce - dobre warunki mialam ale narazie wykorzystuje 61 dni urlopu :) a potem wychowawczy - byz moze po ukonczeniu roku przez młodszego wróce do pracy szczerze mówiąc przeraża mnie ta pierwsza klasa, ksiązki, zeszyty, obowiazki nowe... :)

No hej dziewczyny! renika.......................PIOTR....................15 .09.2002 elwira elwira...............Ola........................30.12.2002 dennis26...................Maja.......................04.06.2002 Chciałam zapytać czy wasze dzieci utrzymują porządek w swoim pokoju. U nas katastrofa, ja już nie mam czasem siły. Może macie jakieś sprawdzone sposoby jak mobilizujecie wasze dzieci do sprzątania?

No hej dziewczyny! renika.......................PIOTR....................15 .09.2002 elwira elwira...............Ola........................30.12.2002 dennis26...................Maja.......................04.06.2002 Chciałam zapytać jak wasze dziec

plusy i minusy jesli przewaga plusów które anulowały minusy :) to moze zagrac np. na playstation ostatnio jak sie nie słucha nie ogląda bajek w ciagu dnia ale i to przestaje działac...

Cześć dziewczyny! Spróbuję dołączyć się do waszej tabelki:) renika.......................PIOTR....................15 .09.2002 elwira elwira...............Ola........................30.12.2002 dennis26...................Maja.......................04 .06.2002 sMaja82...................Wiktor.....................01.04.2002

Co do utrzymywania porządku przez mojego synka w jego pokoju też mieliśmy na początku problem ale znalazłam sposób:) Jest zasada że on sprząta bo to jest jego pokój, jego zabawki i jego obowiązek, jeżeli nie chce posprzątać to ja to robię ze skutkiem takim że co jest nie na miejscu wyrzucam a dokładnie zbieram do torby, młody tego nie widzi i albo później (np za 2 miesiące) ma oddawane albo razem oddajemy nie zepsute zabawki innym dzieciom . Działa rewelacyjne, młody sprząta chętnie i dokładnie:) nawet panie w przedszkolu go chwalą że taki chętny do sprzątania jest. W ogóle syna przyzwyczajam do obowiązków domowych, buntuje się czasami ale ogólnie stosuje się :) np jego zadanie to wyrzucanie śmieci.

Gdyby ktos chcial pomoc, zapraszam na aukcje charytatywne dla chorego chlopca http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145 Kazdy grosz przyda sie.

sMaja82 rewelacyjny pomysł, chyba wypróbuje bo moja córka jest taką bałaganiarą że aż wstyd, czasem ma jakieś przebłyski i wtedy bierze się za generalne porządki, ale to sporadycznie. Narazie twierdzi że posprząta, nie ma problemu, ale jak to się skończy to nie wiem.

faktycznie jak dziecku zabiezre sie zabwki to chyba najwieksza kara, u nas z tym nie ma klopotu, w małym pokoju mam sypialnie z dzieciątkiem wiec Piotrek bawi sie w duzym, zresztą zawsze sie z nami tu bawil, potem wszystko sprzata a nmajlepiej jak jedną rzecz schowa zanim dostanie kolejną

renika.......................PIOTR....................15 .09.2002 elwira elwira...............Ola........................30.12.2002 dennis26...................Maja.......................04 .06.2002 sMaja82...................Wiktor.....................01. 04.2002 olmolo......................Krystian...................13.01.2002 Mój mały potrafi bardzo pięknie sprzątać,nawet kurze wyciera,ale za każdym razem muszę mu powiedzieć żeby to zrobił.A najczęściej mówi że bałagan zrobił jego starszy brat,więc on się nie da wykorzystywać i nie będzie sprzątał za niego.

olmolo dzieciom zawsze trzeba przypominac bo mają zaprzatnięte głowy innymi ważniejszymi sprawami ;p A powiedzcie mi jak dzieci wracają wasze z zerówki/przedszkola opowioadają wam co ciekawego sie wydarzyło? Ja mam kłopot bo jak zapytam to słysze: NIE PAMITętam - i tak ucina temat. Zdarza sie ze wyciagne z niego jakies informacje ale jakos tak z trudem mu to przychodzi....

U nas jest identycznie, mała nigdy nie pamięta co robili, czego się uczyli i tylko nieraz słysze jak podczas zabawy spiewa jakąś nową piosenkę czy jakiś wierszyk pod nosem mówi. Na początku często zdarzało się jej zapominać co pani kazała przynieśc, ale teraz nie zdarzają się takie sytuacje.

A u mnie na odwrót:zawsze z wielkim przejęciem mi opowiada co się wydarzyło,tylko czasami mówi że nic ciekawego. Dziewczyny czy wasze dzieciaki są chude? Mój to sama skóra i kości,chociaż nie jest wybredny i raczej smakuje mu wszystko:D

Mój synek wiecznie nie pamięta co robił w przedszkolu, co jadł na śniadanie , obiad czy podwieczorek(chodzi na 8 godz) , jak mąż się go pyta co np jadł na obiad to odpowiada że kanapki co nie jest prawdą. Jak się go pyta co robili to nic lub że nie pamięta:( trzeba ciągnąć go za język żeby cokolwiek się dowiedzieć, chociaż czasami sam mówi ale to rzadko. Ostatnio na topie jest temat Oli z grupy, pierwsza miłość:) o niej potrafi mówić godzinami .

Mój niestety też jest chudy ale podobno w normie. Ma to po tatusiu który jest chudy:( . Apetyt w miarę mu dopisuje, nie narzekam:)

Moja córka nie jest chuda, ale napewno też nie gruba, taka w sam raz. Co do apetytu to jest różnie, bo w ciągu dnia mało je a wieczorem zjadłaby \"konia z kopytami\". No chyba że płatki z mlekiem - to jadłaby na sniadanie, obiad i kolacje.

No tak płatki z mlekiem stoją zawsze na pierwszym miejscu.To chyba wszystkie dzieci tak mają.Chociaż mój uwielbia też mięso,pod każdą postacią.

Mój synek jak był mały uwielbiał mięso pod każda postacią :)później mu przeszło:( a teraz wracamy do stanu uwielbiania mięsa , na szczęście. Ostatnio to jadłby non stop , nie narzekam:) Rośnie mi mój mały facet:)

literówka przepraszam:(

olmolo zarejestruj nika :) wiec to zapominanie to taki okres przejściowy mam nadzieje moj Piotrek to patyczak, całe 19 kg waży :) je w miare dobrze ale mąz szczupły ja do otyłych nie należe wiec sam tez nie jest gruby

Wiktor waży ok 23 kg

Hej dziewczyny:) przeżyłam właśnie miłą niespodziankę Słońce moje waży 24,3 kg:):):) ale musi być jakiś ubity bo dalej wygląda jak chuchro:(