Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hatszepsut

mam 25 lat,nigdy nikogo nie miałam,załamka

Polecane posty

hehe, Miaa,ale kombinujesz, swatac Ci sięzachciało;):D szukający, mozliwe, poza tym rzadko sie zdarza, żeby ktos znajomy był w identycznej sytuacji wiec tez nie mozna oczekiwac, że do konca zrozumienie nasz problem. a tu jak widac jest większe prawdopodobienstwo ze znajdzie sie takie osoby, ktore to zrozumieją bo same maja podobnie i jest łatwiej też się wyżalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukający miłości...
Hmm, Miaaaa w swatkę widzę się bawisz... ;) To chyba za łatwo by było. ;) W każdym razie życzę, żeby każdej obecnej tu osobie udało się znaleźć swoją drugą połówkę (w moim przypadku chodzi o tą lepszą ponoć ;) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henk1
Kto szuka ten znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukający miłości...
henk1, a ja słyszałem że znajdzie ten kto nie szuka... To jak to w końcu z tym jest??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, szukający, cóż popisać o swej samotności zawsze możemy;) tu niestety nic nie jest łatwo, juz samo pisanie publicznie o tym wszystkim nie jest łatwe:P musimy wierzyc ze cos sie w koncu zmieni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto szuka ten znajdzie. ja jzu nie szukam teraz czekam az mnie ktos znajdzie:P na poszukiwanaich widac jak wyszlam:D samo najwieksze gowno zlowilam zajebiscie ( sorry ale musialm to napsac:P:D ..do pozazdroszczenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe,jedni mówią zeby nie szukac bo sie sam znajdzie,inni zeby szukac, no i jak to jest?:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukający miłości...
promyczek... Skoro gówno już wyłowiłaś, to teraz może się już trafić ino szlachetna jaka ryba. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukający miłości...
A widzisz hatszepsut, zapytałem przed chwilą o to samo. Pewnie finalnie nikt nie wie do końca jak to z tym jest. Wszystko teoria, a praktyka i tak czyni co chce. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukający miłości...
hatszepsut, nie martw się może będziesz łowić od razu w mniej zamulonym jeziorku. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak,może to po prostu kwestia pecha lub szczęscia w życiu. Cóż,mam nadzieje, że sie o tym przekonamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko kurcze gorzej ze mną dlaczego gorzej? ciesz sie mozesz trafic na perle za 1 razem a nie tak jak ja cieszyc ze ze gowno zawiniete w papierek to cukierek":P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha,ale Ty sie agresywna zrobiłas:D;) nie,obtłuczesz mi bużke to juz w ogole nikt na mnie nie spojrzy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukający miłości...
Cóż ponoć w przyrodzie balans jednak jest, więc gigantyczny pech też się powinien zbilansować jakoś, np. wybuchem szczęścia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, cofam to co napisałam,oczywiscie ze znajde ksiecia z bajki i bedzie mnie wprost ubóstwiał a ja jego i bedziemy zyli długo i szczesliwie:D tak lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukający miłości...
Znaczy ok, tylko pytanie jak mocno sama w to wierzysz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×