Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak to było

Co mówili Wasi faceci podczas zaręczyn?

Polecane posty

Gość Jak to było

Tzn jaki tekst rzucili? Standardowe "zostaniesz moją zoną" "wyjdziesz za mnie" czy coś innego? Piszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez mowie jak bylo
bedziesz mi prac skarpetki i gotowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthuy6u
moj kleknal przede mna i zapytal : Aneto..drugie imie...i nazwiski :P czy wyjdziesz za mnie :D :D tak romantycznie :) a przy rodzicach to juz mnie nie pytal tylko rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chciał wiersz powiedzieć, zaczynał się "W życiu piękne są tylko chwile..." haha:D Zaczęłam się śmiać i on też, potem zapytał czy wyjdę za niego. Albo chciał zacytować piosenkę Dżemu, albo walnąć głupi wierszyk z neta, ale i tak to było piękne :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój narzeczony zaczął mówić czy zdaję sobie sprawę z tego, że stałam się najważniejszą osobą w jego życiu :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój uklęknął
ale potem za to było barrrdzo romantycznie :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobił kolacje, zapalil świeczki, na jedno kolanko kleknal, powiedzial, ze jestem miloscia jego zycia, ze mna chce isc przez reszte jego dni, ze jestem jego wysniona i wymarzona, ze mnie kocha i czy zostane jego zona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a potem sie przyznal ze siedzial w kuchni godzine i palil fajke za fajka i ukladam przemowienie:D piekne to bylo :D rozplakalam sie jak dziecko..on w sumie tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dani Filth
Gdy mój pies mi się oświadczył byłem w niezłym szoku. Padł na kolana i wyszczekał łamiącym się ze wzruszenia głosem czy chcę zostać jego żoną. Zgodziłem się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakj sjasudasuid
a moj sie zestresowal i na stojaco powiedział: Kochanie, tu masz pierścionek. Wyjdziesz a mnie?? Ale i tak go kocham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość highlighterr
moj ze on glista i ja anglistka to po angielsku walnął: Will you marry me?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pamietam, bo niespodziewalam sie tego kompletnie!!! a duzo bym oddala zeby pamietac, w szoku bylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Mateo powiedział: Nie chcę słyszeć, że pierścionek sie nie podoba bo wydałem na niego pół wypłaty :P Po drugie nie chce słyszeć że za mnie nie wyjdziesz bo jak nawet powiesz, że nie wyjdziesz to ja i tak wiem, ze wyjdziesz :classic_cool: Następnie klęknął, włożył mi pierścionek na palec i zanim ja zdążyłam wogóle zareagować w sensie, że powiedzieć TAK albo NIE to już byliśmy w łóżku i tegooooo :classic_cool: ehhh nie ma chyba drugiego tak romantycznego faceta na świecie jak mój :D :D :D :classic_cool: :classic_cool: :O :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co ? :P :D :D Jak facet jest tak romantyczny jak mój to czego innego można się spodziewać ? :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie chyba spytał " czy zostaniesz moją żoną" nie pamietam dokładnie bo była w strasznym szoku :) szkoda - ale jego miny nie zapomnę - bezcenny widok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to było
no pozazdrościć :) Piszcie dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożena_1988
a moj podarował mi pierscionek w moje 19 urodziny czyli ( po 2 latach bycia razem ), podarował i zapytał czy zostane jego zoną .. byłam w szoku bo sie niespodziewałam , zrobił to tak spontanicznie eh pamietam... i juz po ślubie jestesmy 5 miesiecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sezamie otwórz sie
a moj normalnie standard to były Świeta , zapytał czy wyjde z\a niego , i podarował pierscionek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikii
'chciałbym Cie zapytać, no, no czy wiesz, no, czy zostaniesz moja żoną?' A ja w śmiech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
moj powiedział że ma dla mnie prezent (było Boże Narodzenie), po czym klęknął, wyjął z kieszeni pudełeczko i zapytał czy zechcę zostać jego żoną. mi odjęło mowę całkiem, stałam jak sierota z bardzo głupią miną :) nawet nie odpowiedziałam, tylko podeszłam i go pocałowałam, tak jak dalej na tych kolanach był :) potem wyjechał z kwiatami do mamy i flaszką do ojca, z prośbą o akceptacje jego zamiarów. całe szczęście że nas zaskoczył bo ojcu mowe odebrało, a się odgrażał, ze narzeczonego przepyta, jak on zamierza rodzinę utrzymac, jakie ma plany co do powiększenia rodziny itd... no i uniknęliśmy tego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeenna
Moj narzeczony zrobil mi mega niespodzianke. Przyjechal do mnie jak bylam na urlopie u rodziców jakies 500 km od niego. nad ranem czekal w miejscu kt uwielbiam w moich stronach a nie bylam od dziecka i wiecznie o nim opowiadalm mu. zadzownil obudzil mnie i pwoeidzial zebym obudzila tate mojego koniecznie. tato byl wtaejmniczony wiec zawiozl mnie wto miejsce :) i przekazal memu chlopcu. Tam mi sie oswiadczyl mówiąc; " jestes kobieta moejgo zycia chce spedzac z toba kazdy poranek do konca mojego zycia, wyjdz za mnie moja księzniczko":) a potem mielismy rezerwacje sniadania w cudownym pensjonacie z widokiem na moej miesce:) dodam ze zawsze narzekalam ze nei jemy razem sniadan bo on dlugo spi i to bylo najlepsze sniadanie w moim zyciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgfdfg
ja spałam, mój obudził mnie, w pokoju ciemno jak w trumnie a ten do mnie wyjdziesz za mnie, a ja jeszcze w pół śnie- baran jednen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrick
No witam szanowne kobiety. Chciałbym zaręczyć się w orginalny sposób, tak żeby poruszył jej serce.. utkwił Jej w pamięci do końca życia.. wiem, że jak bym nie poprosił i tak będzie dobrze.. ale chce żeby miło to wspominała.. a nie w taki sposób, że się zatkałem i tyle.. Liczę na Waszą pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tajemnica
ale na samo wspomnienie buźka mi się śmieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllakakllalala
jak wam zazdroszcze, łzy same cisna sie do oczu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu paula...
u nas bylo tak - szukalam jednego dokumentu i nie moglam go znalezc, moj facet ogladal tv, zapytalam go czy moge poszukac w jego biurku w gabinecie, on chyba nie doslyszal albo nie skojarzyl o co pytam i bąknąl pod nosem że tak...no to poszukalam i znalazlam ale..pudeleczko;) i tak stoje w tym pudelkiem w rece, gapie sie w nie jak sroka a tu wpada moj facet i mówi - cytuję: "o fuck" potem "yyyyy..... wlasnie chcialem...zgadzasz sie" :D:D:D mniej wiecej jakos tak to bylo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu paula...
a nie przepraszam!!!! uklęknął w tym całym szoku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość provokejszyn jka nic...
wow z tego co przeczytalam to wieszkosc zareczyn byla bezndzaiejna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×