w jakim wieku wyprowadziliscie sie z rodzinnego domu?

czy nadal mieszkaliscie w swojej rodzinnej miejscowosci? dlaczego sie wyprowadziliscie? z kim mieszkaliscie? studiowaliscie,pracowaliscie?

do szkoly w innym miescie potem wrocilam do miasta rodzinnego na 2 lata i znow wyprowadzka do innego miasta za rok wyjezdzam do gwatemali na pol roku do znajomego:)

wyprowadziłam się po maturze - 19lat.Poszłam do pracy i rozpoczełam studia, od tamtej pory sama się utrzymywałam. Mieszkałam z ludzmi, którzy też studiowali/pracowali, najczęściej wprowadzałam się do obcych ludzi. To był koszmar.

wyprowadziłam się na studia, mieszkałam z obcymi ludźmi, teraz mieszkam z koleżanką ze studiów, do rodzinnej miejscowości nie mam zamiaru wracać odwiedzam tam tylko czasem rodziców.

a ja pol na pol -raz z obcnymi ludzmi ktorzy w wiekszosci stali sie moimi przyjaciolmi czasami u dalszej rodziny pracowalam na siebie, na pocztaku siostra mi pomagala

po maturze, pracowałam i studiowałam

w wieku 15 lat, zaszlam w ciaze i zamieszkala u faceta,

po maturze. wyjechalam do innego miasta do pracy. potem jeszcze inne miasto- praca, podjelam studia. teraz za granica, w kolejnym zreszta panstwie :)

zaraz po maturze, utrzymywali mnie rodzice a mieszkalem w domu ktory oni mi kupili po 10 latach zaczalem prace i na ziemnioki mi starczy

w jakim wieku? - w wieku 18 lat. (po maturze) czy nadal mieszkaliscie w swojej rodzinnej miejscowosci? - nie, wyprowadzilam sie do innego kraju. dlaczego sie wyprowadziliscie? -by zaczac studia na konkretnej uczelni, by zyc na wlasny rachunek. z kim mieszkaliscie? - na poczatku wynajmowalam mieszkanie z kolezanka, gdy poznalam swojego chlopaka, to wynajelismy razem mieszkanie i mieszkamy we dwojke. studiowaliscie,pracowaliscie? - studiowalam dziennie (dalej studiuje), do tego praca na pol etatu, plus od razu po przyjezdzie zalozylam swoj maly biznes.

nadal mieszkam w rodzinnym miasteczku, przeprowadzilam ise do mojego, mialam 16lat, pracowalam, nie caly czas, ale jednak

co co ? nic, pogodzili sie z tym, ze szybko wyfrunelam. do szkoly rzecz jasna chodzilam caly czas

miałam 19 lat, po dyplomie wyjechałam na studia do innego miasta, pierwsze dwa lata mieszkałam w mieszkaniu studenckim, potem z chłopakiem wynajęliśmy kawalerkę. jak się prowadziliśmy na wynajęte to oboje już pracowaliśmy i studiowaliśmy ale rodzice też kase dawali bo studiowałam dziennie a pracowałam głównie jako barmanka - fajne czasy to były:)