Uderzyłam dzisiaj swojego mężą z pięści i dostałam od niego 10 mocnych klapsów w

to nie jest nasze życie codzienne, raz nam się zdarzyło, ale nie wyobrażam sobie tego żebym od niego odeszła nie mam pracy, ale mam 3 dzieci za co bym je wykarmiła

meżus chyba cierpi na nerwice natręctw skoro musiało byc 10 a nie 9, w sumie co to jest dostac w pysk, chyba jacys zniewiesciali tu siedza

Samy Deluxe to niech ten jej mąż idzie do swojej przyjaciółki i niech ją poprosi o wpier.dol dla swojej żony, skoro według ciebie jemu nie wolni, to niech to zrobi ktoś komu wolno i ma pojęcie o sprawiedliwości

droga autorko , istnieje jeszcze "koło ratunkowe" zwane wybaczeniem , ale to juz kwestia waszego dogadania sie, przemysl to czy chcesz znim dalej isc przez zycie ... i oczywiscie bez rozmowy ! SZCZEREJ rozmowy sie nieobejdzie , dla pocieszenia dodam ze szansa jest zawsze .. a tymbardziej ze są dzieci , ale po co dałas mu z pięści ??!?!?!?!?!?!?!? :O:O:O (wiem , emocje , nerwy..) ale mogłas sie z tym wstrzymac

Pierwszy raz mi się zdarzyło, że kogoś uderzyłam, na codzien jestem bardzo spokojna.

a tak sie zastanawiam , jakbym mojego uderzyła (w co wątpie), co by było...hmmm . lecz wole nie próbowac , pewnie by mi pałą przyłozył na goły tyłek , ale wtedy by miał po pracy heh :O;)

ciesz się że ty nie dostałaś z pięści- w końcu go też mogło ponieść- ale wtedy byłby krzyk, że twój mąż to damski bokser oczywiście bo faceci muszą mieć nerwy ze stali. Poniosło was, trudno. Proponuję pogadać, przeprosić się i może się ułoży znowu. Jemu pewnie też nie jest za wesoło

Jak mężczyzna nie odda babie - ale po co zaraz ma z tego robic halo bo dostał od kobiety z liscia :O no nie moge.. a jak ty bys dostał odemnie z buta w twarz to do kogo bys z tym poleciał :D

ale jaja- ty to facet jesteś więc rozumiem wzburzenie i chęć brania strony męża autorki topiku. Tobie za to testosteron cieknie z nogawek co widać. Z mężusia niezły mizogin skoro autorka nie ma prawa mieć swojego zdania, a swoją "męskość" podkreśla poniżając ją jeszcze. Pewnie nie raz tak było, tyle, że bez rękoczynów. Autorko i co zamierzasz zrobić w tej sytuacji?

No ja bym ci na pewno oddało. Jednak nikt nie odpowiedział mi nic na moje pytanie?

dostał z pięśći jak napisała autorka. Zresztą nikogo nie wolno bić. Ludzie co to za zwyczaje, że jednego można z liścia i innego z pięści, komuś klapsa. Co wy w dżungli mieszkacie? nie wyobrażam sobie żebym miała się z mężem lać

Po to żeby kobieta wiedziała że na nikogo nie podnosi się ręki, jak jej kilka bab wpier.doli to się do wie co to znaczy bicie kobiet

To był dzisiaj pierwszy raz, wcześniej nie było awantur ani tym bardziej bicia.

a zamierzasz czekac na nastepny raz?

dobrze jej zrobił :-) pierwsza zaczeła wojne MĘSKA BOKSERKA

no i niech się na jednym skończy. wyjaśnij to z mężem lepiej a nie na kafeterii siedzisz.

no napewno bys mi oddał ale najpierw musiałbys sie przedemną obronic co wcale nie jest takie proste :D mamejo co sie boi kobiecych klapsików w twarz

Samy Deluxe masz jakieś problemy emocjonalne, że uważasz za normalne rozwiązywanie problemów (oczywiście tylko przez kobiety) przez przemoc.

droga autorko , gdybys go nieuderzyła byłoby wszytsko ok , byłaby kłótnia ale ez bicia , dlaczego niedowaliłas mu w słowach "prawnik ale o wyjątkowo słabej orientacji +opózniona spostrzegawczość" a jezeli bedziecie rozmawiac na ten temat kiedys tak powaznie to wytłumacz mu ze na swiecie nie ma ludzi tylko wyuczonych , są z róznymi kwalifikacjami , po różnych szkołach , bo tak samo jak potrzeba nam prawników i tak samo ogrodników , piekarzy czy sklepowych czy fryzjerów , i napewno przed ślubem wiedział kogo bierze za żone Prawda????!!!!!! widziały gały co brały , mogłas mu to wykrzyczec , a nie odrazu z pięści lać , eh .!kobietko ;):O:O

bym się z domu wyjebał.

do kochanki heh ;)

poczekam do jutra, może mu przejdzie

co teraz robisz droga autorko? mąz jeszcze spi??? ja mysle ze sobie to wyjasnicie , i sie pogodzicie a godzenie sie jest najlepsze ;):)

i najlepiej jutro na spokojnie porozmawiajcie. Bo tak się rozwiązuje problemy- rozmawiając.

no kuźwa baby - nie wiesz o co kaman jak czytasz bez jumania, wez kobieto ty sie lepiej trzasnij w pysk