ZDRADZIŁ MNIE

Bey. My nie rozumiemy działania mechanizmu "zdrady faceta" (jak sam powiedziałeś. Ty nie rozumiesz za to potrzeby wygadania się kobiet. Z całym szacunkiem dla Twojej inteligencji.

alllee jaaaa mam w dupie czy ktoś to czyta czy nie! dotarło?? lilly rose wiem, że lepiej przed ślubem.. ale jednak żal pozostaje smutek ..

eM. - bo facet to tam gówno zrozumie chuj jeden lepiej już mi jak se pogadałam troche.

Rozumiem potrzebe wygadania sie... Zauwazylas moze zeby "nkhgaaaaaaaaaaa" napisala w tym temacie ostatnio cos co mozna by uznac za rozmowe?

bo mnie wkurwiasz jak nie masz nic do powiedzenia to X po prawiej na górze!

nawet nie chcę myśleć jak się czujesz NIE WYOBRAŻAM SOBIE dowiedzieć się, że mój ukochany mnie zdradził Opij się, porycz albo cokolwiek 3maj sie :(

Dobra, ostatnia wiadomosc niepotrzebna bo widze, że Ci przeszlo. Pokrzyczalas sobie na mnie, poprzeklinalas i od razu pewnie jakos lepiej . To juz nigdzie nie skacz :)

glowa do gory :) wiem, ze teraz jestes antywszystko i nic nie jest w stanie poprawic Ci humoru...z czasem jednak bedziesz dziekowala, ze wyszlo to teraz...zapomnisz o nim i spotkasz kogos, kto jest wart Ciebie..ale..potrzeba czasu

W sumie wygadanie to najlepszy sposob. Uwolnij emocje. Skacz, krzycz, tup, rzucaj, pisz, płacz, biegaj, pierz, szoruj. Cokolwiek robisz, co uwalnia Twoje emocje - jest dobrze :)

antykwadracikowa - dzięki.. nie zamierzam się opijać niczym głęboko w dupie mam tą głupią, pustą rasę rzygam nimi kurwa nie bede płakać żal na takie ciemnoty umysłowe łez. D\otarło to do mnie! po tym topicu i się cieszę. To nie ja zdradziląm tylko on. Tyleee lat razem a teraz mi proponuje zebysmy zostali pryzjaciolmi no kuuurwaaa

To ma tupet :D

? nadal jestescie razem? zaluje?

eM. na razie uwalniam swoje emocje piszac tu.. kazałam mu opowiedzieć wszystko co z nią wtedy robił z najmniejszymi szczegółami!

nie powiedział. nie jestesmy razem i juz nie bedziemy zostanę starą panną. albo teraz to ja się bede bawić tymi skurwielami

a on bedzie z ta "kochaneczka" ? czy nic Ci na ten temat nie wiadomo ??

Akcja rodzi reakcje... To co teraz robisz to reakcja. Wreszcie sie wyrownaja i CI przejdzie.

autorko a powiedz jak sie o ty dowiedziałaś? sam ci powiedział?

Bey : jak sie mogąwyrownac skoro jedno tworzy drugie ;> ?:D

nie on jej podobno nawet nie zna ale jeśli miał odwage zdradzić to niech mi powie w oczy co z nią robił. sekunda po sekundzie

Łojej nie czepiaj sie :) Wyrownuja w sensie zeruja :)

sam sie przyznał

jak to jej nie zna ?? Domniemam, iz nei bylo zadnej zdrady ?

a moze to jakas podpucha z jego strony???????

nie zadreczaj sie patalachem jednym, skonczony dupek, lajza pieprzona.. nie zasluguje na twoje lzy,cierpnienie. weidocznie to nie ten jedyny. upierdol mu jaja przy samej dupie

nie zna w sensie, ze to był raz

takamałaa - nosz właśnie kurwa;/ muszę się tego dowiedzieć i takk mu nogi z dupy powyrywam za kłamstwo jak coś. księżniczka - ;))

oklamalby ze zdradzil? eee, po co? w ogole cos podejrzewalas,zapytalas,ze sie przyznal czy jak?

sam mi powiedział..... od siebie.. że nie moze mnie dłużej okłamywac

Chcesz po tym wszystkim nadal z nim byc? Czy rozmyslasz nad rozstaniem? Baaaaardzo Ci wspolczuje! Ale wiesz, nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo! Tez przez cos takiego przeszlam, wiem, jak to boli, ja sie rozwiodlam, ale tylko na dobre mi to wyszlo, mam teraz drugiego meza i nigdy nie przestane Bogu dziekowac, za tak wspanialego czlowieka. Kochasz tego skurwiela zdradzacza? chcesz z nim byc nadal?

i chce,zebyscie zostali przyjaciolmi???? nie prosi o wybaczenie,cokolwiek???