Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czy to możliwe

Prawo Jazdy

Polecane posty

Gość Czy to możliwe

Pytanie mam, czy ktoś się orientuje...niedawno zdałam zgzamin na prawko. Za 3 razem. Za pierwszym zawaliłam sama, egzaminator świetny, jak wracaliśmy do ośrodka miło rozmawialiśmy, powiedziałam mu, że jak będę zdawała drugi raz chciałabym trafić znów na niego. Drugi raz egzaminator raczej formalista, niemiły, jeździłam z 20 min. zawaliłam w sumie na głupocie, ale to bez znaczenia, zawaliłam i koniec. Jak wracaliśmy do ośrodka (on prowadził, bo wcześniej zgasł mi samochód i potraktował mój ostatni błąd jako już ten drugi;) to znów miło rozmawialiśmy, powiedziałam, że jasne, że ciężko kogoś przepuścić, skoro ludzie nie potrafią jeździć, lub robią głupie błędy (jak np. ja), a ona na to, że nam się wydaje, że oni nam na złość robią, zgodziłam się. Na koniec powiedział, że już dawno z nikim nie gadało mu się tak miło i długo jak ze mna, i że bardzo dobrze jeżdżę, ale no cóż...zawaliłam. Miło pożegnaliśmy się. Za trzecim razem egzaminator był dla mnie od początku ZADZIWIAJĄCO miły. Szok. Zdałam...bo jechałam z fantastycznym człowqiekiem, który był nastawiony do mnie wyjątkowo pozytywnie od początku. Zdziwiona byłam...on jakby...chciał, abym zdała. I tutaj pytanie...czy to realne, ze onbi mogą sobie przekazywać, bądź notować, jaki ktoś był na poprzednich egzaminach? Może ktoś mu zanotował, że byłam miła, że dobrze jeździłam...cokolwiek...Bo ciężko mi uwierzyć, że tak bezinteresownie był dla mnie tak miły..Więc czy to realne, że ktoś mu np. wspomniał, że nie robiłam problemów, że byłam raczej miła? Może gdzieś sobie to zaznaczają? Bo to jest pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy to możliwe
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam odwrotnie 1 egzamin oblałam egzaminator był przemiły żartował i fajnie mi się jeżdziło ale oblałam na głupocie.2 egzaminator formalista nieuśmiechał się denerwował mnie i prubował doprowadzić do sytuacji w których mógłby mnie oblać ale zdałam.wiem tylko że notują na czym oblałaś a czy zaznaczają czy ktoś jst miłyitp.w to wątpie.chyba że jesteś kobietą w jego typie to sobie ciebie zaznaczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy to możliwe
Labudka dziękuję...chyba to faktycznie mało prawdopodobne, tak tylko pomyślałam..a kobietą w jego typie raczej nie, nie wyglądał na zauroczonego moją osobą, żaden poza ostatnim;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy to możliwe
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wstrząśnięta
tak oni napewno sobie przekazują informacje, znam takiego gościa co jak nie zdał za drugim czy trzecim razem powiedział egzaminatorowi "chuj ci w dupę" czy coś takiego, potem zdawał i zdawał i zdać nie mógł, aż przeniósł się ze zdawaniem do innego WORDa w innym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×