ostatnio poznalam araba i po jednym dniu mialam go dosyc!!!

ani nie jestem jego dziewczyna ani zona ani nic miedzy nami nic nie bylo a on mi juz rozkazywal co mam robic a czego nie i ma byc tak jak on chce. bo kazda kobieta musi mu sie podporzadkowac. nie rozumueim dziewczyn ktore sa z arabami chyba sa slepe gluche i glupie przede wszystkim. chyba ze sa z arabem wychowanym w europejskiej kulturze.

dokladnie mam takie samo zdanie. ja z jednym takim pracuje i tez mu sie wydaje ze wie wszystko najlepiej mimo ze dopiero zaczal z nami pracowac a sa tam ludzie ktorzy sa juz ponad 10 lat w tym samym miejscu. najbardziej denerwuje go to jak go poprawiam, ze cos robi zle. Chyba nie moze zniesc tego ze kobieta mowi mu jak ma pracowac hehe

dobrze, ze nie wykonal na tobie wyroku po paru dniach, (to w kontekscie ostatnich wydarzen), bo przeciez Islam to taka pokojowa religia... a co kraj to obyczaj.pozdro.

po europejsku , on może się grzecznie zachowywać u nas , i przez jakiś czas , po wyjeździe do siebie co prędzej czy później każdy z nich czyni wychodzi jego prawdziwa natura .

a ja znam polke ktora jest z arabem od 6 lat...on pracuje kocha zone i dzieci, a ona jest szczesliwa kobieta. nikt jej nie rozkazuje i nie bije....wiec nie pakujcie wszystkich ludzi do jednego wora!!!!!!! bo ja znam tez polki i po 3 min. rozmowy zygac mi sie chcialo jakia pusta debilka., i co mam mowic ze wszystkie polki sa takie???? ehh.

A ja pracuje z arabami i sa spoko, nie dowalaja sie i sa bardzo lagodni i mili. fakt, ze wiekszosc z nich jest chrzescjanami ale wychowali sie w swojej kulturze. ZADEN nie probowal sie ze mna umowic ale zawsze mnie czestuja jedzeniem, pytaja jak sie mam (i naprawde interesuje ich odpowiedz!), pomagaja w zalatwianiu roznych sprawunkow, fajni faceci. Ale Autorka musiala trafic na jakiegos zacofanego bo ci tutaj to wyksztalceni w Europie badz Ameryce i bardzo kulturalni. Oczywiscie nie twierdze, ze to chodzace idealy, nigdy nie bylam z zadnym w zwiazku ale nie mozna uogolniac (mimo iz 90% pewnie jest taka jak Twoj facet).

bo wola ladniejsze dziewczyny a ty pewnie jak paszczur wygladasz :P

..on pracuje kocha zone i dzieci, a ona jest szczesliwa kobieta. nikt jej nie rozkazuje i nie bije... a czy tatwoja kolezanka wie o zonie i dzieciach?

Należy uważać na takich bo prawie każdy jest podejrzany:P.

ja pisze o niej ze jest z tym arabem i jest szczeliwa kobieta. a do tego debila co pisze ze paszczor jestem... hahah wiesz co ma moj wyglad do tego?? znasz takie powiedzenie ze kazda potwora ma swojego amtora...wiec ja tez mam od 7 lat:):)

zwiedzalismy razem muzeum i chcialam isc do sklepika kupic cos do jedzenia bo zglodnialam. nie pozwolil mi bo teraz galerie zwiedzamy a mi sie jesc zachciewa :P dalam se spokoj z takim znajomym. poszlam se sama kupic cos do jedzenia a jego w dupie mialam. wiecej go nie zobaczylam.

hahhahahah ..no to faktycznie zly arab byl.:P

Oni nie uzywaja papieru toaletowego. Zasrane dupsko podcieraja reką maczajac ja w dzbanku z brudna nigdy nie zmieniana woda.To fakt.Ominął cie rowniez zaszczyt zarazenia sie wirusowym zakazeniem watroby typu A lub B-o czym nie maja pojecia radosne Polki tak czesto wpadajace w ich objecia.Wiec nie masz czego załowac!

.haha..jestes stuknieta. tylko tyle napisze.

Chyba ten paszczur byl do mnie, ha ha ha;) Tak sie sklada, ze podobam sie conajmniej jednemu, ale zaden nie jest nachalny i nie rzuca sie na mnie z lapskami. Pojawila sie tu uwaga, ze sa brudasami. Jest wsrod nich tyle samo brudasow jak wsrod Polakow, Anglikow, Francuzow itd. Ta historia z podmywaniem sie reka z woda niestety jest prawdziwa ale oczywiscie nie kazdy tak robi. Moi arabscy koledzy sa wrecz obsesyjnie czysci co zaskoczylo mnie bo w koncu to faceci. Sa nie tylko czysci ale tez bardzo lojalni wobec swoich znajomych. Facet Autorki zachowal sie troche dziwnie ale to raczej normalne zachowanie u nich, to oni mowia co masz robic i juz. Nawet ja sie spotkalam z czyms takim bo poznalam Arabow z roznych krajow (Egipt, Algieria...). Ich kultura jest INNA i jesli sie nie podoba to nie warto sie pakowac w taka znajomosc. Wedlug mnie jednak nie roznia sie wiele od polskich facetow, ktorzy tez widza kobiete w kuchni i przy dzieciach a nie robiaca kariere i w dodatku znecanie sie fizycznie nad kobieta wciaz jest w Polsce powszechnie akceptowane.

no bez perzesady ze polscy facieci nie pozwalaja swoim kobieta isc na studia czy sie czegos uczyc! Nie powiesz mi ze nie widzisz roznic miedzy tymi nacjami...jesli tak myslisz to chyba nie spotkalas prawdziwego araba. On poprostu nie znowu sprzeciwu i nie byloby czegos takiego - kochanie jestem zmeczona mozemy juz isc do domu, nie bo ja jeszcze nie chce i koniec.... wiem co mowie bo moja kolezanka jest z Arabem z Algierii, ktory tam sie wychowal a przyjechal do UK 6 lat temu...

"i w dodatku znecanie sie fizycznie nad kobieta wciaz jest w Polsce powszechnie akceptowane." znecanie sie fizyczne nad kimkolwiek nie wazne czy kobieta, czy mezczyzna jest traktowane w Polsce jako przestepstwo! chociaz mozliwe ze srodowisko w jakim zylas przyzwala na takie rzeczy jesli tak to ubolewam

ten arab to nie byl moj facet tylko nowo poznany znajomy. nigdy nie chcialam byc z arabem.

jestem żona Polaka, ale teściowie ciagle wpływali na mojego męza, że ma mi zabronic iść na studia, bylismy od nich uzależnieni finansowo, bo słuchając ich "dobrych rad" wpakowaliśmy sie w dziecko na które nie bylismy pod zadnym wzgledem przygotowani mylisz sie amikaaa jeżeli sądzisz, że w Polsce nie ma takich sytuacji, że mąż nie zabrania iśc do szkoły swojej żonie, też są, w Polsce większośc Polek jest uzaleznionych finansowo od swoich ojców, mężów, teściów, co z tego że znęcanie się jest przestępstwem, jak mimo wyroku dla oprawcy, często ofiara mieszka dalej ze swoi katem, bo poprostu nie ma gdzie sie podziac, najczesciej to kobiety sie zwalnia z pracy, bo mają dzieci, więc cały czas sa zależne. Brak samodzielnosci finansowej, wciskany kit młodym kobietom jak to macierzyństwo jest ich powołaniem i dobrodziejstwem, bezwolne, niepotrafiące bronic sie siebie i swoje córki-matki itd itp. Mimo, że Polska nie jest krajem arabskim to mentalnoscią ciagle nam bliżej do Arabów niż do Europejczyków. Moja matka przez 25 lat pozwalała sie prać, i mnie też swojemu męzowi, wszyscy sasiedzi o tym wiedzieli, żaden nie pomógł, policja "to sprawa rodzinna", takich sytuacji jest mnóstwo, tylko czesto jesteście ślepi, albo chcecie byc...

ja kiedys pomoglem dziewzynie to sie rzucila na mnie, ze smialem tknac jej faceta a u arabow prosta sprawa, on daje kase, ona sex

amikaa i jkhvsis... Mysle, ze powyzszy opis kafetarianki najlepiej odzwierciedla realia kobiet w Polsce, nie wszedzie ale w WIELU miejscach. I jesli amikaa chcesz powiedziec, ze takie rzeczy sie zdarzaja tylko w patologicznych rodzinach to oswiece Ciebie i innych niedoinformowanych, ze to sytuacja czesta w rodzinach zarowno biednych jak i bogatych, zarowno wyksztalconych jak i tych mniej rozumnych, zarowno w chrzescjanskich jaki i ateistycznych. Polska JEST krajem, w ktorym kobiety traktuje sie podle i lekcewazaco. I znecanie sie nad zona i dziecmi jest NORMA akceptowana przez policje i sady, ktore wymierzaja kary w zawieszeniu a oprawca wraca do domu wraz Z ofiara majac wolnosc robienia dokladnie tego samego za co trafil pod ten sad. Jedna rzecz o jednym z moich arabskich kolegow, on sie WSTYDZI za tych z jego kraju, ktorzy zachowuja sie tak jak zalozycielka topiku to opisuje i na pewno my sie wstydzimy za tych Polakow, ktorzy brudni, pijani i smierdzacy blakaja sie po ulicach Londynu. Niestety wszedzie sa ludzie dobrzy i zli, nie ma jednej nacji doskonalej.

a za kogo wy uwazaie araba?

za normalnego czlowieka ,tylko ma inna religie i tyle!!!!!!!!! osobiscie mam uraz do krajow gdzie religia jest na pierwszym miejscu...ale to jest temat do dlugiej dyskusji.

tez bylam z Arabem..kopnal mnie w dupe mam z nim synka

boze, co za niedorozwoj napisal ostatni post. lecz sie.

jeden huj, takie same brudasy i zaściankwcy dla których najlepiej to jak kobieta jest przy garach i przy dzieciach, a sex mają kiedy chcą, jak chcą i tylko taki jak oni chcą... leniwi impotenci

a ja mam meza araba i nie mam zadnych problemow jest bardzo czystym czlowiekiem potrafi ugotowac obiad posprzatac! a ja siedze i sie patrze jak on zmywa naczynia wiec...

a ja mam meza araba i nie mam zadnych problemow jest bardzo czystym czlowiekiem potrafi ugotowac obiad posprzatac! a ja siedze i sie patrze jak on zmywa naczynia wiec...

a moze to byl twoj sen :)

Hayeti, moj takze byl bardzo higieniczny i pomocny. Szkoda, ze ludzie zawsze wierza w stereotypy.