Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaskoczona*

on chce zamieszkać razem a nie mówi kocham

Polecane posty

Gość Zaskoczona*
lucy - ja jestem otwarta na rozmowy i bardzo cenie sobie szczerość,ale tak mi sie wydaje ze jak porusze ten temat to on poczuje nacisk...postanowiłam sobie ze bede czekac, ale do czasu. To co mi powiedział wczoraj powinno mnie skłonic do zmiany nicka na "mega zaskoczoną" - wiecie co powiedział: "chciałbym mieć z Tobą mieszkanie, chciałbym mieć z Tobą samochód i chciałbym mieć z Tobą interes (w sensie działalności gosp.)". W koncu wypowiedział te priorytety które podejrzewałam. Co Wy na to? czy to też w waszej ocenie jest MIŁOŚĆ?????? a wiecie co jest w tym jeszcze najlepsze? że niedość że nie mowi o swoim uczuciu to jeszcze nie interesuje go co do niego czuje ja!!! Po tym wczorajszym tekscie miałam ochote powiedziec "a wiesz czego ja bym chciała? żebys mnie kochał" ale powstrzymałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że nie mówi \"kocham cię\" nie oznacza, że nie ma między wami miłości. Jakby Cię nie kochał, to by z Tobą nie był, a już na pewno nie chciałby z Tobą mieszkać. Są faceci, dla których powiedzenie tych dwóch słów nie stanowi problemu, a są faceci, którzy nie potrafią mówić o swoich uczuciach. Już się do tego przyzwyczaiłam i z tym żyję, bo mój facet też ma z tym problemy. Raz powiedział mi, że mnie kocha, kiedy mnie okłamał i wiedział, że zaraz się wścieknę, a za drugim razem, kiedy był na imprezie i się schlał- zaczął się bać, że go zostawię. Sam od siebie nigdy mi tego nie powiedział, bo nie potrafi, ale...... pisze mi o tym. Ogólnie dużo ze sobą smsujemy i w smsach dużo i pięknie pisze o miłości. Nie musisz mu mówić, że go kochasz, ale może zapytaj się go: \"kochasz mnie\", on pewnie odpowie: \"kocham\", to może wtedy zapytaj się go, dlaczego Ci tego nie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animatorka
A dlaczego jego o to nie zapytasz, tylko pytasz na forum obce osoby? Czy ja jestem aż tak zacofana, że uważam, że w związku trzeba ze sobą rozmawiać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaskoczona*
PRZSTAŃCIE GO BRONIC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czemu nikt nie stoi po mojej stronie? spalam sie dla faceta, a on jedyne plany jakie ze mną ma to czysto materialne: to czego pragnie jak to w skrocie okreslił: mieszkanie, samochod, pomysł na biznes -to wszystko mam ja i dam mu to jeśli zechce okazac mi że mnie za to docenia i kocha rozmawiając o tym ze mną, ludzie nie mam słów już.Ja jestem osobą bardzo zdecydowaną i może dlatego nie znosze obok siebie kogoś kto "nie wie"-bo jak to mozna inaczej nazwac.I nie mowcie ze jak jest ze mna to przeciez z miłości i ze jak planuje takie rzeczy to tez z miłości-bo jakos nie dba o to zebym sie czuła kochana! A "dlaczego go sama o to nie spytam"-jak juz mowiłam: to jest krok do wypowiedzi pod przymusem-a tego nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaskoczona*
i zeby było jasne: pewnego razu powiedziałam mu wprost:" wiem że mnie teraz nie kochasz, ale jeśli czujesz że juz nie pokochasz to prosze bądz na tyle dojrzały żeby mi o tym powiedzieć" wiec skoro po tym stwierdzeniu (odpowiedział wtedy ze nie wie) nadal jest ze mną to chyba jasne ze daje mi nadzieje i ja oczekuje czegos od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×