rzeczy, które on mi robi

on: -obraża się, gdy nie chcę uprawiać z nim seksu, a uprawiamy go co najmniej kilka razy w tygodniu, nie potrafi zrozumiec, ze czasami moze mi sie nie chciec i odwala sceny jak male dziecko, a przy tym bardzo sie wkurwia -przyczepi sie do czegos zupelnie niewaznego, jak jest na mnie wkurwiony i powtarza to caly czas starajac sie doprowadzic mnie do szalu i zdenerwowac mnie jak tylko sie da, wyzywa sie w ten sposob na mnie -wkurwia sie na mnie bardzo czesto -w ogole nie stara sie mnie zrozumiec -wydaje mu sie, ze ja nie mam potrzeb, ze zawsze musze chciec tego czego on akurat chce -nie uznaje mojego prawa do zdenerwowania sie, a sam jest prawie caly czas na mnie wkurwiony -zeby byl spokoj i sie nie wkurwial trzeba chodzic wokol niego na palcach i uwazac zeby mu przypadkiem nie nadepnac na odcisk pierdole to. to jest kurwa jakas parodia, a nie zwiazek pelen milosci i szacunku. szacunku 0, doslownie zero. chcialby miec pieprzoną lalke, ktora mozna pieprzyc 5 razy dziennie, ktora nie ma wlasnego zdania, robi wszystko kiedy i jak mu sie podoba. kurwa, niech spierdala w takim razie, bo nie mam zamiaru tanczyc tak jak mi zagra. pierdolony chuj. nigdy wiecej ulegania mu! nigdy wiecej machania na cos reka po to, zeby byl swiety spokoj! pierdole to. bede sie z nim zrec tak dlugo, jak sie kurwa da, ale NIE BEDE WIECEJ MU ULEGAC. nie bedziesz mnie debilu traktowac jak swoja wlasnosc!!

dokladnie to mu powiedz Albo daj do poczytania

haha, to by sie dopiero wkurwil! :D nie dam mu tego do przeczytania, bo przez swoj wkurw nie bylby zdolny do logicznego zastanowienia sie nad tym, ale bede czynic i zachowywac sie wedlug tego az sie nauczy. jesli nie bedzie chcial tego przyjac do wiadomosci, to niech wypierdala! :)

on nie jest ciebie wart co cie tak naprawdę przy nim trzyma spotkasz męzczyzne który będzie cieszanował ii dbał o ciebie jak najlepiej szkoda zycia na takiego...

Typowy toksyczny związek w którym facet psychicznie niszczy swoją partnerkę i próbuje wzbudzic w niej poczucie winy. Wyrwij sie z tego gówna jak najpredzej! Sama tak zrobiłam i nie żałuje, jest bosko z nowym facetem:)

pasujecie do siebie: on smarkacz a ty wulgarna lasencja.

prędzej czy pożniej rozpadnie sie ten Wasz toksyczny związeka może myle sie...moim zdanie on troszcze sie tylko o swój zadek ;)

za mało razy kurwa

wulgarna jestem tylko, jak jestem zdenerwowana. co do tego tracenia na niego zycia... na szczescie poza nim ma jeszcze wiele innych rzeczy i pare osob w zyciu do zajmowania sie nimi. "Typowy toksyczny związek w którym facet psychicznie niszczy swoją partnerkę i próbuje wzbudzic w niej poczucie winy." tylko ze tak nie bylo zawsze. na pierwszym poczatku bylo swietnie. potem sie rozstalismy... teraz od pol roku znowu jestesmy razem, ale juz od jakichs dwoch miesiecy zaczyna sie robic coraz gorzej. oprocz tych zlych stron sa tez dobre, jak zawsze i to wlasnie one trzymaja mnie przy nim. uwielbiam jak jest wszystko dobrze, ale to nigdy nie trwa za dlugo. chwile jest bardzo dobrze, a potem dlugo jest bardzo zle. nie mieszkamy na szczescie razem, wiec jak pojdziemy kazde do siebie, to jest cisza. chyba ze na gg zaczniemy sie klocic... dlatego teraz pierdole to. bede szanowac siebie. jak on sie nie nauczy, to żegnam.

No to tylko czekać, jak się tak porządnie \"wku**wi\" i Ci napie**doli. Nie daj sobą rządzić, też jesteś człowiekiem i masz prawo do wolności i prywatności. Nie daj się sprowadzać do funkcji dmuchanej lali. Sory, że tak dosadnie, ale mniejwięcej tak to wygląda.

to jakis chumorzasty ten twoj facet...

autorko masz racje!!!! podoba mi sie to, ze nie ulegasz debilom i masz swoje zdanie. BRAWO!

dzieki za wsparcie, utwierdza mnie w przekonaniu, zeby nie dawac mu wchodzic mi na glowe. a co do napierdalania - reki nigdy na mnie nie podniosl, z takim kims nie chcialabym miec nic wspolnego.

a moze po prostu do siebie nie pasujecie, sprawdz w horoskopach zgodnosc waszych zodiakow, mozecie sie smiac ale w tym jest duzo racji, jednak oczywiscie zdarzaja sie wyjatki

mój był taki przed slubem - tera jestem 2 rok po rozwodzie.Dostałam od niego kilka razy. Był Humorzasty, obrażalski, strzelał fochy, gdy szło nie po jego myśli. Bądź silniejsza ode mnie - sprawy rozwodowe, kłótnie o dzieci, takie bagno czeka Cię przy jego boku. A nowego faceta znalazłam na trzeci miesiąc po ucieczce od męża. Są porządni faceci, a ze świniami, jak się nie potrafią zachować - do chlewika :P

K U R W A laska zajebista jestes daj mu popalic!!!! powiedz mu tak i niech spier dala ch uj,nie niszcz sobie z nim zycia,ostro!!!!!!!!

tak niech spier*** glupi chu* :D

za to zerwac , odegraj sie :D niech ci wisi jego rekacja bo i tak nie chcesz z nim byc traktuj przedmioto zlosc sie krzycz wyzywaj kochaj sie kiedy tylko ty masz ochote wychodz nic nie mowiac :D:D:D::Dale jazda by by la .......koles by sie zdezorientowal :P i moze zaczal sznowac:P ale za pozno

rzeczywiscie za malo kurwa w twoim kurwa

Jestes zdrowo pierdolnieta kobieto! widac pelno milosci i szacunku w twojej wypowiedzi jest. O nim mowisz ze jest debilem i pierdolonym chujem to jaka z ciebie partnerka? Potrafisz go zwyzywac na kafe za plecami i jestes cool tak ? Hipokrytka i idiotka w dodatku

Jestes zdrowo pierdolnieta kobieto! widac pelno milosci i szacunku w twojej wypowiedzi jest. O nim mowisz ze jest debilem i pierdolonym chujem to jaka z ciebie partnerka? Potrafisz go zwyzywac na kafe za plecami i jestes cool tak ? Hipokrytka i idiotka w dodatku

kolejny temat dla sfrustrowanych malolatek

tak bardzo mnie ciekawi co on by mial do powiedzenia w tej sprawie