Moj facet kontaktuje się z byłą dziewczyną!

Witajcie, powiedzcie jak najlepiej zareagowac na fakt, że facet kontaktuje się z byłą dziewczyna? Powiedział mi ze zadzwoniła do niego więc z nią rozmawiał i nie widzi w tym nic zlego, bo lubi z nia rozmawiać:( Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, ze niedawno mowil mi, ze ona wciaz go kocha mimo ze ma kogos nowego a to on z nia zerwal(a własciwie odszedl do innej dziewczyny)Teraz pojawilam sie ja, on nie chcial sie angazowac na poczatku ale w koncu wszystko sie ulozylo i teraz taka nowosc :( Czuje sie okropnie, nie wiem co robic. Jestesmy razem od 4 miesiecy..W dodatku wszystko zepsulam bo z nim zerwalam od razu jak to oznajmil, powiedzialam ze nigdy mu nei zaufam, zwyzywalam go ale nie bylam w stanie z nim nie rozmawiac i teraz jestesmy w kropce.Nie moge wymagac by zerwal z nia kontakt bo mozliwe ze bedzie to robil dalej za moimi plecami :( Co robic ???

Nie wiem czy takie cos ma sens bo chyba mu juz nie ufam :( ale darze go uczuciem, jest dla mnie kims wyjątkowym :(

najlepiej to dowiedz się więcej o tym ich "kontakcie", z doświadczenia ci powiem ( bo tez moj były utrzymuje ze mną stały kontakt), że jeśli cos jest zakończone to się nie wraca do tego wcale - mój były jeśli znajdzie sobie kogoś kogo naprawde pokocha to pewnie też nie bedzie juz wydzwaniał...

nie wiem czemu ostatnio jest w modzie odświeżanie kontaktów z byłymi, co do Ciebie, to co z tego,że z nią rozmawia

W dodatku wszystko zepsulam bo z nim zerwalam od razu jak to oznajmil, :D, :D, :D skoro jestes już wolna możesz znalezx kolejnego ;)

no ładnie wiem jak się czujesz Przeszłam przez to - będzie ciężko, jeśli z nim zostaniesz i ciągle, ale to ciągle będziesz sobie zadawać pytanie czy dobrze postąpiłaś Wytlumacz mu jak się z tym czujesz i zapytaj go jak on by się czuł wiedząc, że utrzymujesz kontakty z facetem, który Cię kocha Może to pomoże

babciu tereniu chodzi mi o to ze zepsulam wszystko bo zamiast spokojnie mu powiedziec ze to mi sie nie podoba to wpadlam w szal, zaczelam mu wykrzykiwac przykrosci itd. W dodatku on dumny mowil ze jej powiedzial o mnie, a ja nie zycze sobie zeby o mnie z nia gadal!Oni maja caly czas kontakt telefoniczny, nie wiem po co :( nie wiedzialam wczesniej ze sie kontaktuja :(w dodatku po tym jak mu napisalam ze nie widze sensu a jednak zadzwonilam on byl oschly i twierdzil, ze mam racje, ze on nie chce byc z nia, ale tez i ze mna, skoro ja mu w ogole nie ufam i z powodu telefonu zrywam jakby byl smieciem i największym chujem tego świata...

Gdyby oznajmił, że przespał się z byłą to rozumiem. Ale rozmowy przez telefon? Nie każda była chce rozwalić związek.

przespał? a zdrada emocjonalna ? tylko dupczenie jest zdradą? dziwne masz podejście :)

Mam inne podejście bo rozmawiam z byłym. A co najśmieszniejsze życze jemu i jego dziewczynie jak najlepiej. Wiem. Dziwna jestem, że nie doszukuję się zdrady w tym. ;) Ona go kocha... dla jej włąsnego dobra lepiej żeby nie dzwoniła. A autorkę poniosły nerwy. Bywa. Oby się ułożyło.

rozmawianie z byłym to jedno a kochanie byłego to drugie wg mnie :) ja też mojemu eks jego żonie i dziecku życzę dobrze - ale nie utrzymuję z nim kontaktów tylko dlatego, że jego żona była z tego powodu zazdrosna Choć umarło wszystko między nami Ale postąpiłam tak, bo uważałam, że nie mam prawa swoją osobą niszczyć ich relacji (choć naprawdę nie robilam nic złego) Uważam, że to ona z nim jest i ona ma prawo do pełni szczęścia Więc podejście masz ok, ale chyba nie do każdej sytuacji pasujące :)

Problem w tym, ze on mowil ze po tym jak nie byli razem to sobie uswiadomil ze tez ja kochal. Kochal ale zdradzil, pozniej jak rozszedl sie z tamta dziewczyna to odnowil kontakt z ta i sobie gadali, pozniej ona znalazla tego chlopaka, ale nadal twierdzila ze go kocha i takie kolko...Teraz on twierdzi, ze zaangazowal sie w zwiazek ze mna i od niej nic nie chce, ale po co w takim razie rozmawiaja?Skoro ja zdradzil to moze i mnie zdradzic, niekoniecznie z nia :( mam wrazenie ze w ogole nie szanuje moich uczuc...

Autorka spokojnie wyjaśni z partnerem sytuacje (mam nadzieję). A co do kontaktów z byłymi... temat rzeka. ;)

racja - świeta racja - dluuga rzeka:D

Czytam to i czuję, że kolejny odcinek mody na sukces... Porozmawaiajcie na spokojnie. Nie wiem jak to się skończy, ale mam nadzieję, że ta dziewczyna nie chce rozbijać związku. Oby. Trzymam kciuki.

Nie widze w tym niczego zlego. Facet jest z Toba krotko. A swoja droga naprawde nie moglas gorzej trafic. Czyzby nie bylo na calym swiecie faceta, ktory zainteresuje sie w pelni Toba ? ;) Robienie scen zazdrosci z powodu, o jakim piszesz jest smieszne. Moim skromnym zdaniem znajdz sobie wolnego i odpowiedzialnego faceta, a jesli nie masz na to szans, z roznych powodow to zajmij sie soba, wykorzystaj zycie tak, zebys byla zadowolona i usmiechnieta, a nie skwaszona z powodu niezdecydowanego faceta cale zycie.

ten twoj chłop to taki figo fago lubi co chwile mieć nową dziewczynke. Jak lubisz byc kolejna to przy nim siedz....ale nie udawaj ze wczesniej czegos nie widziałaś...