jaki kolor gajerka??????

we wrzesniu nasz slub ja chce by on mial czarny gajerek a tesciowka truje dupe zeby jasny :( ja juz zapowiedzialam ze jak go w jasnym zobacze to slubu nie bedzie :(

piszcie jaki lepszy

Świetny powód do nie brania ślubu - kolor garnituru...

Moze bys sie przyszlego meza zapyta jaki on chce? W oncu to jego slub tez ... czy on to tylko taki dodatek a ty ustalasz wszytko z mamusia i tesciowa i reszta, w tym maz - ma sie nie wtracac?

mu wszystko jedno :(

Chyba trochę awanturnica z Ciebie co? A granatowy, bądź szary nie może być?

A skad to wiesz, pytalas juz?

u mnie jasny też odpada. Ale narzeczony chce czarny. Ja bym wolała jakiś ciemny np. grafitowy, ale nie czarny. Zobaczymy co będzie. Byle nie jasny...

Moj poszedl w prazkowanym bo taki sobie wybral. Chociaz ja wolalam jednolity.

ja chce grafitowy, czarny czy jaki inny byle nie jasny.

Właściwie co to za różnica jaki kolor. Czy on decyduje o kolorze sukni?

A dlaczego nie jasny? Najlepiej zapytaj swegoprzyszelgo meza jaki chce nalozyc, idzicie do sklepu, niech sobie przymierzy i zobaczy w jakim mu dobrze a nie sie upierasz juz teraz, ze ma byc taki a nie inny.

jest roznica:( mi sie nie podoba jasny i tyle a jej synus mlodszy mial jasny na slubie ale jego zona wazy 130 kg wiec jasnym musial sie pogrubic by kolo niej wygladac grubiej :(

No to jak ktoś kiedys napisał, jakie wyniósł przesłanie z nauk przedślubnych: " Jeżeli Twoja matka mówi, że coś jest czarne, a Twoja żona, że coś jest białe, to masz powiedzieć, że jest białe nawet jak jest czarne":) Przekonaj faceta, ze lepiej wygląda w ciemnych kolorach. Moze pooglądajcie zdjęcia jakieś w necie i niech się sam przekona. Najlepiej żeby to były zdjęcia zwykłych panów młodych a nie modeli. Ostatecznie możecie pójść na kompromis i kupić dwa - do ślubu czarny, a po oczepinach jasny.

Nie szukaj problemu gdzie go nie ma, dobrze któraś z dziewczyn napisała - niech przymierzy najpierw, zobaczy w czym mu dobrze i pójdźcie oboje na kompromis i już. Grafitowy powinien być ok. Czarny to raczej zbyt pogrzebowy.

i jeszcze nam dyktuja jak ma byc:(

No widzisz, Tobie sie nie podoba a moze jemu akurat sie podoba i wolaby wlasnie jasny. Skad masz wiedziec jak nie pytalas i nie przymierzal. Moze w jasnym wyglada lepiej niz w ciemnym? Czy tez koniecznie chcesz zrobic na zlosc tesciowej?

nie chce robic na zlosc ale ja chce ciemny, nie musi robic jak jego braciszek :(

A kto płaci za garnitur? Bo jak przyszła teściowa to faktycznie masz tylko do powiedzenia co... no wiesz.

Dla mnie faceci w jasnych garniturach wygladają jakoś tak wymoczkowato i nieelegancko. No chyba, że facet jest naprawdę przystojny i ma świetny garnitur. Natomiast jeśli komuś zależy na tym, żeby nie wydać dużo na garnitur, to moim zdaniem, z tych tańszych, lepiej prezentują się ciemne.

sam placi akurat za gajerek:(

nie chce jasnego bo do bialej sukni to zaden kontrast bllleee

Przejdzie się do sklepów, poprzymierzajcie, dobry sprzedawca też doradzi w czym lepiej. Nie denerwuj się taką drobnostką:)

Skoro facetowi naprawdę wszystko jedno to powinien kupić taki jak Tobie się podoba. I bez przesady, zeby dorosłego faceta nie było na garniak stać, tylko zeby mu mamusia płaciła.

oki:)

ale macie problem. a moj chce zalozyc na wieczor do smokingu czy garniaka buty ala al capone bialo czarne. zawsze mu sie to marzylo to niech zaklada. byle nie na slub:)

moj mial grafitowy, jasne mi sie nie podobaja

jakas niedojzala jestes skoro tak stawiasz sprawe, jak sie pojawi w jasnym to slubu nie bedzie. To ci bardziej zalezy na mezu czy na ciemnym garniturze? Moze zapytaj najpierw narzeczonego w czym chce isc, jak ktos powiedzial niech przymierzy i zobaczy w czym sie lepiej czuje a nie tylko twoje widzimi sie ma byc spelnione. Bo TY tak chcesz i tak ma byc. Mi akurat sie bardziej podobaja jasne garnitury dla pana mlodego. Ostatnio bylsimy na slubie gdzie mlody i druzba mieli czarne garnitury i moj J. stwierdzil ze stojac przed ołtarzem wygladaja jak by przy trumnie obaj stali, i on napewno nie chce miec czarnego,mimo ze wczesniej bylo mu obojetne. Teraz juz nie jest. Wspolczuje twojemu narzeczonemu, bo najwyrazniej nie ma nic do powiedzenia na temat slubu. Wydaje mi sie ze boisz sie ze cie przycmi jak zalozy jasny garnitur, a tak to w czarnym wtopi sie w tlum gosci i ty bedziesz blyszczala. Dla mnie najwazniejszy jest narzeczony i chocby nawet poszedl w samej koszuli czy nawet wymyslilby sobie fioletowy grnitur to bym byla szczesliwa ze staje z nim przed oltarzem, bo dla nas przysiega jest najwazniejsza a nei to czy ma jasny garnitur czy ciemne, a moze skarpetki tez ci sie nie spodobaja takie jakiebedzie chcial zalozyc i tez wtedy slubu nie bedzie? Straszna egoistka z ciebie

ja pracuję w branży garniturowej i ubieraqm młodych do ślubu i jedno co mi się nie podoba w tym co napisałaś to to, że do białej sukni jasny gajerek nie pasuje. litości. pasuje aczkolwiek ja dobieram garnitur pod względem trzech rzeczy: koloru sukni, urody młodego i jego samopoczucia ponieważ to on ma w nim być przez cały ślub i wesele a nie Ty. a dobrze jeszcze żeby go później kiedys założył a nie tylko na jeden raz:) bo wybacz ale czy on Ci kazał kupić suknię taką jaka się jemu podobała? czy sama zdecydowałaś co chcesz? przyprowadź go do mnie to ja mu już garnitur dobiorę:)