Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kartoflanka toffi

jestem nienormalna

Polecane posty

Gość kartoflanka toffi

wkurzylam sie na meza TYLKO dlatego, ze.... idzie na piwo z kolegami a nie zostanie ze mną :( chyba hormony mi szaleja kompletnie :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie wkurzam na mojego narzeczonego ze jedzie do brata na piwo ;/ eh my baby ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartoflanka toffi
jestem w ciąży... kompletnie wypompowana i do tego nie spedzamy razem zbyt wiele czasu. nic nie robimy razem - kazde z nas ma swoje zycie, albo zajmuje sie domem i córką. nic wspólnie, razem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem cie ja tez jestem zla jak moj lata po kolegach ale tlumacze sobie to,ze pracuje caly tydzien i jakas odskocznia tez mu sie nalezy tylko przykro,ze woli z nimi spedzac ten czas niz ze mna bo w ogole nie wychodzimy jak prosze o spacerek to nigdy nie chce a jak napisze tylko kolega to juz leci do niego:( chyba taki nasz los:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartoflanka toffi
mandziaa, ja te pracuje caly dzien!! :( i potrzebuje wieczorów w jego ramionach - jak tlenu! ale wieczorami ja baaardzo szybko chodzę spać - ciąża + 9h w pracy to nie rpzelewki, a on siedzi rpzed kompem i jeszcze jakieś fuchy robi.. ale z drugiej strony - tak rzadko wychodzi z domu... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartoflanka toffi
kurcze - co robic?? z jednej strony wiem, ze sobie zasluzyl na to wyjscie, ale drugiej - TAK mi cholernie zalezy na tym wspolnym wieczorze wreszcie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proponuje też na jakieś piffko wyskoczyć ze swoimi znajomymi (mówię oczywiście o tych nieciężarnych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz mu o tym, że Ci zależy. Faceci nie rozumieją tego co jest "między wierszami". Później Ty będziesz miała focha, a on nie będzie wiedział o co chodzi. Do nich trzeba jasno i wyraźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartoflanka toffi
powiem tak - ze mi zalezy. wybeirze piwo - ok. nalezy mu sie/... thx.. moze bedzie dzisiaj seks :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"thx.. moze bedzie dzisiaj seks:(" Buuuuu... więcej optymizmu, ja w ciaży w ogóle nie miałam ochoty na sex! To dopiero masakra była:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartoflanka toffi
heh - ja tez ogolnie nei mam, ale jak troche sie popracuje to mam.. albo zapytam go czy na serio zalezu mu na tym wyjsciu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×