Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zrozpaczony xxxxx

Nienawidze partnera matki

Polecane posty

Gość Zrozpaczony xxxxx

Nie moge go juz zniesc ;/ Staje pod moim pokojem i prowokuje do klotni ... Ostatnio krzyczal specjalnie \"misia\" do mojej matki az wreszcie nie wytrzymalem i sie na niego rzucilem a skonczylo sie to policja w domu :( Ten debil ma 26 lat a moja matka 43 mam juz tego dosc stracilem chec do wszystkie i od jakiegos czasu do szkoly przestalem nawet chodzic ... Byl u mnie ojciec i ona powiedziala ze moge sie do niego wyprowadzic jak chce czyli to znaczy ze wybrala tego ch***. Cala rodzina mi nie chce wierzyc a policja przyjezdza do mojego domu nagminnie :( Podczas rozwdu mialem do wyboru czy chce isc do ojca czy do matki i wybralem matke :( Przed przeprowadzka dowiedzialem sie ze go poznala i nawet go polubilem ale jak reszta rodziny sie dowiedziala to mnie w to wmieszali i dowiedzialem sie wielu przykrych rzeczy na jego temat byla taka awantura ze mi sie oberwalo w obronie matki ... Ustalilem z nia ze go wiecej nie chce widziec bo nie moge tego zaakceptowac jaki jest niestety 2 miesiace po przeprowadzce przyszedl do nas i poprosil mnie o zgode na powrot oczywiscie ja sie nie zgodzilem ale i tak sa ze soba juz nie wiem co robic sasiedzi mi dzien dobry mowic nie chca i nazywaja mnie terrorysta ;/ Nie moge zniesc tego ze matka cierpi przez moje klotnie z nim ona wyglada na wykonczona ale dzis zdolowalo mnie to jak mi powiedziala ze moge isc do ojca :/ Podczas tej klotni na starym mieszkaniu mialem tylko 11 lat i nawet nie wiecie jak ja to przezylem a dzis pol rodziny go tak nagle zaakceptowala i nikt mi wierzyc w nic nie chce bo niby wymyslam bajki ://// Ja juz nie wiem co robic jestem skonczony ... Chodze blady z podkrazonymi oczami nie poznaje samego siebie ;/ Przed rozwodem rodzicow bylem zywy jezdzilismy razem na wakacje i ogolnie czulem milosc a dzis ? Moje wakacje to kolonie a weekendy to dni spedzone w domu. Ja juz nie wiem co mam robic stracilem chec do zycia ... Nie wiem czy zostac z matka czy skonczyc ten rok szkolny i isc do ojca bo to jedyna osoba ktora mnie wysluchala jak na razie.Przepraszam za brak interpunkcji i polskich znakow ale spieszylem sie w dodatku caly chodze z nerwow nie oczekuje wspolczucia po prostu nie mialem komu tego wykrzyczec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JMN
współczuję :( ile masz teraz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczony xxxxx
15 ://

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczony xxxxx
Zdobylem jego numer karty kredytowej ale jakos nie mam serca zeby mu zycie niszczyc mimo tego ze go nienawidze ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×