Mieliśmy wziąć ślub, a teraz wszystko skończone. Chce się zabić, a on

on cie kocha tk bardzo ze ma sile ignorowac twoje bzdury

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! i na tej podstawie te oskarżenia??????? noo kobieto!

możliwe,że po prostu mu przykro,że za grosz zaufania masz i stąd ten jego "spokój", a raczej bezsilnośc. Napisz co mówil.

przesadzasz. obwiniasz go a dla niego to pewnie durnota i nie chce o tym nawet myslec. pewnie chce zebys ochlonela i woli przeczekac. ajak odbierze telefon to chust wie co go czeka..i nocka nie przespana

i co mowil?

Nie daj mu sie zniszczyc. To kompletny osiol bez uczuc. Niech sie pierdoli gnój jeden zajebany, a zadzwonic to zadzwoni jak tamta mu nie bedzie chciala dac dupy. :D

wez spuknij w cymbal!!! niech ten facet lepiej ucieka od ciebie. z taka kobieta nie da sie zyc ani jej nic wytlumaczyc

i w ciagu 1,5 h zdązylby zjesc to co przygotowywał,tudziez posprzątac.. pójsc/zaprosic te babke i.... ? nie wydaje mi sie.

jestem ciezka histeryczka le ty obieto to juz ciezko przesadzasz

Jednym słowem facet ma z Tobą przerypane i myślę, że pitnie od Ciebie szybciej niż Ci się wydaje. Tym samym uratuje się przed przerąbanym życiem z histeryczką. :)

Dziewczyno daj sobie z nim spokój

no widzisz! głupia! więcej zaufania..i jak już bedziecie mieszkac razem to postaraj się pokazac mu tylko tą dobrą i kochaną strone;) dobranoc

przeciez ty sie kobieto nie zmienisz. to on powinien zalozyc forum pod tytulem moja kobieta jest psychiczna i ucic jak najdalej. ogarnij sie albo to naprawde sie kiedys stanie i pewnie zabijesz jego,psa,kota a na koncu siebie

aha, no to obawa przed zdradą trochę bardziej uzasadniona.. ale nie powinno jej byc,skoro kocha i wszyscy widzą zmiane to pewnie tak jest. a nie na ciąglym strachu i histeryzowaniu związek polega;)

ja uciekam do mojego kochanego do łozka, trzymaj się

przeciez ty se wyprowadzasz doniego o to tylko zeby miec nad nim totalna kontrole. a o jesli sie spozni do domu po pracy. utknie w korku aty bedziesz w domu z kolejna awntura czekala

ja bym zrobila awanture jakby poszedl na piwo, wrocil wstawiony a w miedzy czasie sie nie odzywal :O no sorry ale nie mogl ci przed wyjsciem napisac ze idzie ? widze, ze tu wszystkie takie wyrozumiale jesli chodzi o doradzanie innym, az mi sie wierzyc nie chce :P

Autorko Puknij się w łeb, nie możesz mieć kontroli nad mężem bo on nie jest twoją własnością, ani ty jego.

a zobaczycie sie dopiero za 5 tyg ?? a juz ochłonełas troche ? :)

ochłonęłam :) wcześniej się zobaczymy, za 2 tygodnie :) jak z nim rozmawialm to sie rozlaczylismy, bo mu sie tel wyladowywal, a teraz dzwonie i jest znowu wylaczony, takze super.. chyba mu sie rozladowal

jak jest wstawiony to pewnie spac pójdzie , tylko już nic sobie nie wkręć i nie zabijaj się prosze :) wszystko będzie dobrze ja Cie rozumiem bo sama mam tendencje to pisania scenariuszy w głowie i wmawiania mojemu Misiowi czegoś :)

przez ciebie az musialam zadzwonic do mojego bo rozmawialismy rano i tez cisza byla (ale ja przespalam cale popoludnie;d) i co ? zadzwonilam i co sie okazalo ze z jakim przystajesz takim sie stajesz nabyl nawyk spania po poludniu ode mnie i go wyrwalam z drzemki...wiecej zaufania i mniej bzdurnych mysli bo mnie denerwujesz niepotrzebnie....

nigdy nie mow i nie uwazaj,ze bez faceta nie mozesz istniec, ze on jest wszystkim dla ciebie, nie masz nikogo oprocz niego, bo zwyczajnie ucieknie. Ty masz byc przede wszystkim soba, twoja osobowosc ma go fascynowac - inaczej mu sie po prostu znudzisz.

Ja mam tylko jedno pytanie do Ciebie, dlaczego piszesz że miałaś dla niego poświęcić wszystko? "Miałam dla niego poswiecic wszystko, ufalam mu tak bardzo, byl dla mnie doslownie wszystkim." Dlaczego w ogóle chcesz dla niego poświęcić wszystko... dla kogokolwiek!???????? Wszystko to straaasznie dużo. Z doswiadczenia wiem że jeśli się daje naprawdę WSZYSTKO to nie zostaje nam nic -za co mogłybyśmy kochać siebie. Bo nic sobie nie dajemy i nie dbamy o siebie, nie martwimy się o siebie, nie rozpieszczamy siebie... Nie poświęcaj się, pozwól się kochać ale zachowaj odrebnosć jeśli potrafisz. "My" to piękne słowo, tylko zebys nie stałą się wykonawczynią jego decyzji. Szczęscia życzę!:) Słowo poświęcenie kojarzy mi się z jakąś ofiarą, z wyrzeczenieniami. Miłośc nie żąda poświęceń, miłość daje. Amen;-)

WIESZ PRZECZYTAŁAM KILKA TWOICH WYPOWIEDZI I JEDNO CI POWIEM. MASZ RACJE PISZAC O OSBIE KRETYNKA BEZ PERSPEKTYW. TO CO PISZESZ JEST CHORE, RZUCIC RODZINE I PRACE DLA FACETA, BO CHCESZ BYĆ SZCZĘŚLIWA, NO CÓZ POWODZENIA !!!!!

:O