Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szlag mnie trafi zaraz

Wiecznie mamo i sikanie do mam 2-latków

Polecane posty

Gość szlag mnie trafi zaraz

Już drugi tydzień, ciągle jęczy i zawodzi mamo, mamo, mamo. Jedziemy autem, pieprznie zabawką i mamo, z takim jękliwym tonem. Sika na nocniku też mamo, mamo, mamo. Kuźwa poświęcam dziecku mnóstwo uwagi, ale też mam ochotę na chwilę usiąść i wypić herbatę, albo zjeść a nie cały dzień się bawić. Wiem, że potrafi się zająć sobą chwilkę, takie 15 minut, ale to mi wystarcza, żeby na chwilę odsapnąć. Już mi się zdarzyło powiedzieć "cooooo???" do niej, ale już nie mam sił. Czy to normalne u 2-latków????? Minie???? Acha i pytanie: ile razy dziennie sikają wasze 2-latki? Bo moja podejrzanie często,dziś już z 7-8 raz :o Nie wiem,czy to nie za często. Mocz jest jasny, nie ma krwi, ani innych zawartości, dość sporo oddaje, to chyba mogę wykluczyć zapalenie pęcherza? Tylko też takie częste oddwania moczu może zwiastować cukrzycę, która jest w naszej rodzinie :o powinnam iść do pediatry? Pije tak średnio, ani dużo ani mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felaaa
a co ty myślałaś, że dziecko to lalka, którą można posadzić i siedzi. trzeba było kuźwać przed poczęciem jej, teraz już za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo, odezwała sie felaa. Czy mama to jest robot??? Nie ma prawa się zmęczyć czy wkurzyć?? Ja tez czasami mam dosyć, ale jest jeszcze tata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabbbbkoooo
Daj sie dziecku czasem ponudzic zeby moglo sobie samo jakas zabawe wymyslic, moze za bardzo przyzwyczailas ja do wspolnych zabaw, jestes matka ale to nie oznacza ze musisz byc caly czas dyspozycyjna do zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlag mnie trafi zaraz
Tatko sporo pracuje i akurat dziś jest na 24 w pracy :( Mała to odczuwa, ja też bo czasem czuję się, jak samotna matka. I dziś jakiś taki fatalny dzień. Zimno, śnieg z deszczem, to nie było, jak dłużej spacerować. I ja jestem, dziś jakaś wypluta przez tą pogodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×