brat chce aby dziewczyna sie do nas wprowadzila pomozcie!!!

otoz mieskzamy we trojke ja brat ( 25) i mlodsza siostra mieszkanie 3 pokojowe kazdy ma swoj pokoj dziewczyna jest w ciazy i brat chce aby zamieszkalaz nami co wy o tym myslicie?

Skoro każdy ma swój pokój to w czym problem?

ona jest w ciąży i to logiczne że chcą być jak najbliżej siebie, zakładam że się kochają... powinnaś to zrozumieć :) a jakie masz z nią relacje?

mieszkanie ma 50m2 jak to w czym? maja dziecko a teraz wszyscy bedziemy sie gnietli razem?:O

skoro ja zaciazyl, to chyba stac go na utrzymanie nowej rodzinki, w tym wynajecie jakiegos mieszkania? Jakim prawem chce zaklocac spokoj rodzenstwu?:O

Gnietli? w 4 osoby + małe dziecko w 3 pokojowym mieszkaniu? O_O

zadnych nigdy nie rozmawialysmy wkurza mnie ze bedzie mieszkac ze mna

jak brat ma swój pokój to to chyba nie jest tak duży problem :)

i bachor będzie beczał. tragedia. współczuję

no kochana lepiej zeby ja zostawil w piz du niech se radzi sama?to chyba dobrze ze dba o nia i chce z nia mieszac.rozumiem jak byscie mieli wspolny popkoj ale macie osobno wiec w czym problem?

mieszkanie ma 50m2!!! bedzie nas czworka dlaczego ja mam ustepowac w swoim mieszkaniu i przyjmowac jakas dziecwzyne tylko dlatego ze jest w ciazy tzreba bylo myslec ..zla jestem

jak nigdy nie rozmawiałyście no to faktycznie troche nie halo... może mógł to najpierw z wami uzgodnić... a ile masz lat ty i twoja siostra młodsza? może powinnyście szczerze o tym porozmawiać z bratem

Są rózne sytuacje a rodzine ma się od tego aby wspierała się w różnych trudnych sytuacjach, ale jeśli to dla Ciebie takie "poświęcenia" to śmiało, powiedz mu prosto w oczy że on i jego dziewczyna w ciąży maja wypierdalać :) Ciekawe co powiedzą dziecku o cioci kiedy podrośnie :)

niech dba ale dlaczego moim kosztem? bedzie sie panoszyc w moim mieskzaniu i dziecko wyc po nocach super

przedewszystkim to jestes pierdolona egoistką i współczuje Twojemu bratu takiej siostry.

ja 26 mlodsza 10

A to nie jest też JEGO mieszkanie?

a co ludzie maja powiedziec jak mieszkaja w 5 w 2osobowym mieszkaniu? kto powiedzial ze beda mieszkac zwami do konca zycia moze tylko na czas ciazy sie wprowadzi a potem cos poszukaja

diwadella czy uważasz, że brat nie jest? ostatecznie wypadałoby najpierw zapytać. ostatecznie jest ich troje w mieszkaniu

ja egoista? a ona bedzie sie wpierdalac do mojego domu bo jest w ciazy? moze w ogole powinanm im oddac z dobroci serca cale mieszkanie i pojsc bo ksiezniczka jest w ciazy! gowno mnie to obchodzi trzeba bylo myslec ze nie maja gdzie mieszkac a nie rodzinie glowe zawracac

Skoro kochał się bez zabezpieczenia, to chyba brał pod uwagę możliwość przyjścia na świat dziecka, a co za tym idzie, zapewnienia swojej rodzinie miejsca zamieszkania i to bez narażania na uciązliwośc rodzeństwa! Poza tym rzeczywiście tyle ludzi w jednym mieszkaniu to masakra. Współczucia!!!

nie słuchaj tych wszystkich pustych lasek które cię obrażają... masz troche racji, jestes dorosła i też masz swoje życie... pogadaj z bratem i spróbuj może go jakoś zrozumieć :) to moja rada chociaż wiem że to nie bedzie proste ;/

jest tez jego .....ale to nie oznacza ze teraz dziewczyna i dziecko maja mieszkac z nami wkurwia mnie takie podejscie najlepiej sie komus na glowe zwalic

ale czego masz pretensje tylko do tej laski a do brata nie w koncu to on che ja sprowadzc do mieszkania

rozumiem gdyby to była tylko wspollokatorka... ale to jest do cholery siostra!! powinna do wspierac i zrozumec, normlanie ludzie tak robią!! nie da się wszystkiego w zyciu zplanowc. ciekawe co by bylo gdyby autorce się tak zdrzyło. poza tym to jest tez jego mieszkanie, placi za nie zapewno, ma swoj prywatny pokoj i moze tam przechowywac 10 dzieciatych kobitek na raz.

Ludzie, ktorzy po tobie jada sa zdrowo pierdolnieci:O Jak ktos zaklada swoja rodzine, to normalne, ze sie wyprowadza, a nie zwala sie z dzieciakiem do domu rodzinnego. 50 metrow to malutko, 16letnia siostra ma prawi miec spokoj w swoim mieszkaniu, a nie placzace dziecko:O Czyje jest prawnie mieszkanie?

e miała ochoty mieszkać z obcą osobą, której nie znam i z jakimś obcym bachorem:O I 4 osoby plus dzieciak w jednym mieszkaniu to JEST dużo. Jak np. wszyscy rano chcą skorzystać z łazienki, to jest to dużo, uwierzcie. Ja bym dostała kurwicy, źle na mnie działa obecność innych ludzi, jak nie mam spokoju i ciszy, robię się bardzo nerwowa. A darcie ryja tego bachora by mnie wykończyło.

mieszkanie jest komunalne....na cala nasza trojke

egoistka? was pojebalo też bym sie wkurwiła, kocham dzieci, ale mógł koleś myśleć że nie ma warunków a nie rodzinke zakładać, a nie moga mieszkać osobno? Ona nie ma warunków?

a może tak w drugą stronę co?Gdyby tobie się przytrafiła ciąża i chciała bys zamieszkac z ojcem dziecka w tym mieszkaniu.Ciekawe jak wtedy bys sie tłumaczyła.