Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość winnaaa

NA WŁASNE ŻYCZENIE???

Polecane posty

Gość winnaaa

Pół roku temu poznałam fajnego faceta. Spotykalismy sie i choć strasznie chcialam z nim być on powiedział, ze nie chce mieć dziewzcyny. Tak spotykalismy sie od maja do konca wakacji. Najpierw po kolezansku potem juz bez zobowiazań. Mieszka dosłownie 5 km ode mnie!!! Jakis miesiac temu pisalismy na gg, bo nadal mielismy swietny kontakt tylko, ze ja mam chlopaka. Zapytał mnie czy chcialam z nim być w wwakacje. Napsialam, ze tak, ale ze on powiedzial, ze nie to nie. Tez zapytalam czy on chcial. On napisal, ze czasem tak tylko był nie zdecydowany i nie chcial mi robic nadzieji. Pisal, ze teraz spotyka sie z pewna dziewczyna i ona mysli, ze cos z tego bedzie a on nie wie co robic i zapytal mnie co ja o tym mysle. Napisalam, ze jesli dziewczyn jest spoko to czemu ma nie sporobowac. Pisał jeszcze, ze powoli doskwiera mu samotnosc (ma prawie 27 lat) i chyba sie na nia zdecyduje. Problem tkwi w tym, ze od tamtego czasu sie nie odzywa, zmienil numer telefonu i gg. Nie odpisuje na n-k. NIC!!! Jakby o mnie zapomniał. Mysle czemu mi to robi. Czy dlatego, ze byc moze jest z ta dziweczyna i nie chce miec kontaktu ze mna a moze mial nadzieje, ze ja z nim bede a ja mu doradzilam by poszedł do innej. Teraz rozstałam sie z facetem i tak strasznie chcialabym byc własnie z nim. Nie iwem co robic. Czy dalej probowac sie z nim spotkac czy dac spokoj. Chce tylko by mi powiedzial czemu to robi, czemu zrywa kontakt. Tylko tyle... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winnaaa
o sorry, jakby sie zastanowic to w sumie rok prawie sie znamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winnaaa
upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(ma prawie 27 lat) i chyba sie na nia zdecyduje. Problem tkwi w tym, ze od tamtego czasu sie nie odzywa Problem jest taki ze koles majac 27 lat objawia zachowania 16 - latka .. A to jest bardzo niepokojace !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winnaaa
a czemu zatem tak z chwili na chwile???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z o.o.
Na to nikt ci nie odpowie bo nie on pierwszy nie ostatni tak postępuje znam wiele takich przykładów że facet milczy!!I nikt jeszcze nigdy nie doszedł "dlaczego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z o.o.
Bo tak powinien postąpić, bo nie był zdecydowany, bo nie wiedział co zrobić,bo tak będzie lepiej.To jest myślenie facetów...zniknąć i nie powiedzieć dlaczego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytał mnie czy chcialam z nim być w wwakacje. Napsialam, ze tak, ale ze on powiedzial, ze nie to nie. nikt zdrowy na umysle nie pyta sie kobiety czy chce z nim spedzic wakacje ? :O:O:O A nawet jak juz sie spyta... i otrzyma pozytywna i satysfakcjonujaca go odpowiedz a po chwili mowi ze "nie to nie " to z takim typem lepiej nie wchodzic w zadne kontakty ,bo przy najblizszej okazji jak sie koles spyta czy idziemy do kina ? A ty mu odpowiesz ze tak ... To koles cie zabierze na mecz piłki noznej do zadymionego pubu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winnaaa
ale mielismy dobry kontakt kurwa zawsze sie dogadywalismy. Bylismy szczerzy wobec siebie. Jesli jest z tamta to nie moze mi napisac chociaz: "Mam dziewczyne, spadaj". Tyle mi by wystarczyło by sie przekonac, ze jest głupim dupkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winnaaa
nie to było tak, ze pytał czy w ubiegłe wakacje chcialam z nim byc. Napisaałam, ze tak, ale on wtedy nie chcial wiec nie nalegałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×