JESTEM A WY?

ja czesto przekrecam albo zjadam literki,koszmar ale tak juz mam :) powinnam miec nick "polykajaca literki" :p jak twoje samopoczucie? TT elektro-mechanik ,brzmii powaznie :) i jeszcze te ciagle podroze? Ciezko cie chyba jakos przytrzymac w miejscu , stad biegasz za tym szczesciem i biegasz :p

TenTamten > taką specjalność miałem w wojsku Kierowca-Elektromechanik pozdrawiam

tez bym chcial miec = witam :) milo ze sie pojawiasz:p

jakos Ci nie wierze.

Abigel > siemka

deko> Twoja sprawa Pozdro

kunegund dlaczego w pomarańcze wpadles?

Ej poprosze wszystkich o piekne usmiechy :) jakis dowcip by sie przydal czy co? hm....

mi sie nie che usmiechac dzis.

:-))

Zatrzymuje blondynkę policjant i mówi : Nie ma pani powietrza w przednim prawym kole Blondynka patrzy i mówi : Ale tylko na dole :D

Deko mnie tez nie ale z natury mam w sobie duzo optymizmu i w takim momencie kiedy czuje sie powiedzmy slabiej pod wzgledem zyciowego optymizmu, szukam go tu i tam:) kunegunnd i wpadniecie w pomarancze ? nie niesadze , przypadek chyba:p

Nie nie ja jestem czarny :P

TenTamten = oki :) dzieki poczatek jest:)

ja również z reguły, ale dziś mi się spasił.

deko kochanie a co ci się stało dziś ?? :D

Na dworcowym peronie mężczyzna podchodzi do atrakcyjnej blondynki. - Za ile...? Dziewczyna niewiele myśląc wymierza mu siarczysty policzek. Skonfundowany mężczyzna kończy szeptem - ... minut odchodzi pociąg do Ełku? :p

Podczas poświatecznej obniżki cen w markowym sklepie. Do kasy podchodzi mężczyzna z kilkoma różnymi, damskimi ciuchami, wszystkie w czarnym kolorze i kładzie na ladę. - Zanim żona wyjdzie z przymierzalni, pani już może to podliczyć. Znajoma kasjerka biorąc kolejno ciuchy komentuje z uśmiechem: - Widzę ulubiony kolor czarny, małżonka musiała w poprzednim wcieleniu być wroną! - Coś w tym chyba jest!... Bo w tym wcieleniu dziób drze podobnie

Hrabia: - Janie, czy u nas w ubikacji są dwa sznurki, czy jeden? - Jeden. - W takim razie znowu załatwiłem się pod zegarem. x :p:p

Hehehe dobre :D

- Jak to cudownie - pomyślała Mariolka budząc się w sobotni poranek - tak wczoraj wspaniale się bawiliśmy z koleżankami i kolegami witając nadchodzący weekend, i nawet głowa mniej nie boli, chociaż tyle wypiłam, i cały weekend przede mną. I nawet nie podejrzewała, że był już wtorek.

- Janie, drzwi do windy otwiera się w prawo czy w lewo? - W prawo, panie hrabio. - O cholera, znowu zjechałem na dół zsypem. :p

Szpital MSWiA. Sala operacyjna. Wybitny chirurg do przecietnego anestezjologa: - Dlaczego pacjent wciaz przytomny? - Bo nie wbil pan jeszcze w niego skalpela!

- Janie, w nocy miałem przypadkowy wytrysk nasienia! - Już zmieniam prześcieradło... - Baldachim, idioto!!! Rankiem, po hucznej zabawie: - Janie ! - Tak? - Czy u mnie w samochodzie drzwi otwierają się do góry? - Nie... - Cholera, znów przywieźli mnie w bagażniku...

Pięcioletnia dziewczynka mówi do mamy: - Mamusiu, mówiłaś mi kiedyś, że aniołki mają skrzydełka i latają. To prawda? - Tak, córeczko. A czemu pytasz? - Bo słyszałam, jak wczoraj tatuś do niani mówił: "Mój ty aniołku". Kiedy ona poleci? - Jutro, córeczko.

Sluchajcie ja tu sie produkuje ,

Chińczyk pyta Polaka: - To ilu was jest, w tej Polsce? - No, ze 40 milionów... - To wy się tam chyba wszyscy znacie..

no i poszli sobie wszyscy :-((

zezarlo mi mego posta wrrr chcialam powiedziec ze ja sie tu staram,

HA HA HA DOBRE MASZ WIECEJ? :p