Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozwiedziona madzia

rozwód z orzeczeniem winy małżona

Polecane posty

Gość rozwiedziona madzia

wczoraj odbyła się moja rozprawa rozwodowa, sąd orzekł winę męża - zdradził mnie i ma dziecko z tą drugą! mam też otrzymać od męża zwrot kosztów złożenia pozwu.... czy ktoś miał podobną sytuację, jak to wygląda? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxcc
MUSI CI DAĆ CAŁĄ KASĘ ZA sprawę, ahs i możesz złożyć pozew o alimenty dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój małżon :D musi zapłacić za pozew i wszelkie koszty sądowe, które Ty poniosłaś, chyba, że go zwolnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona madzia
ale jak to wygląda w praktyce? czy eks mąż dostanie jakieś pismo z sądu nakazujące zapłatę, a co robić jak nie zapłaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko jest napisane w wyroku, ktorego odpis byly maz dostanie. Oczywiscie jesli sie nie odwola, bo inaczej to sprawa sie jeszcze bedzie ciagnela. Jesli sie nie odwola, wyrok bedzie prawomocny i bedzie musial zaplacic. Jesli nie, to piszesz wniosek do komornika o przeprowadzenie egzekucji, dolaczasz wyrok i czekasz na jego dzialania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona madzia
dzięki za odpowiedz, znając mojego eks męża nie odbierze on listu poleconego, w którym będzie wyrok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo rozwiedziona madzia
tylko że rozwiedziona madzia.....nie napisała tutaj że sama miała i ma żonatego kochanka, ona rozbija rodzinę i unieszczęśliwia dzieci kochanka ,pewnie w sądzie nie przyznała się do tego i dlatego przerzuciła winę na męża że niby tylko on zdradzał i tylko on jest winny.......................to jakaś śmierdząca sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona madzia
jesteś w błędzie! nie miałam żonatego kochanka, a od męża odeszłam 4 lata temu, bo miał kochankę, nie rozbijam rodziny mojego partnera, od odszedł od zony zanim się pojawiłam, a to jakieś 1,5 roku temu, w jego zyciu jestem dopiero kilka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, nie tłumacz się, przecież wiesz, że inni i tak wiedzą lepiej ;-) są ludzie, dla których związek trwa dopóki są razem, są ludzie, dla których związek się kończy dopiero kiedy mają to na piśmie... a w sumie i jedni i drudzy mają swoje racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona madzia
zgodzę się z Twoją wypowiedzią, a mój związek zakończył się gdy odeszłam od męża, być może dla żony mojego partnera on nadal trwa, pomimo, że nie sa razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×