Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutasekkkkkkk

oszczedzam na jedzeniu bo nie mam pracy i chudne w oczach

Polecane posty

Gość smutasekkkkkkk

:O:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam podobnie...dodatkowo pale, bo taka jestem durna, ze wole kupic szlugi niz pojsc na porzadne zakupy i wydac o wiele wiecej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasekkkkkkk
a chcialabym przytyc kurwa ale jak sie nie ma kasy to trzeba na wszytskim oszczedzac zalamanaj jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak to jest,...ale mozesz przytyc jedzac duzo ziemniakow smazonych, makarony..to nie jest drogie zarcie....i zapijac np cola 2 litrowa za 89 groszy z lidla...po tym sie tyje raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kesykora
Dziewczyny rozumiem was. Inni moze powiedza ze nie widza kryzysu a ja go widze i to bardz. Moj ojciec stracil prace, matka na rencie. Nie mamy za co zyc, ledwo starcza na oplaty. Bardzo tez oszczedzamy na jedzeniu i tez wszyscy schudlismy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz na miesiac
Jak wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przez to przestalam karmic piersia..i to jest dopiero problem..stracilam pokarm, a mleko bebiko kosztuje 10, 68...i starcza zaledwie na pare dni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz na miesiac
Ludzie decydujecie sie na dzieci nie majac kazsy na ich utrzymanie?Gdzie tu logika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest tak, ze na poczatku to strasznie sie meczylam, chcialo mi sie jesc...ale teraz to juz nie mam z tym problemu za bardzo, zoladek mi sie strasznie zacisnal, pale tylko i jem jeden posilek dziennie, najczesciej jest to gotoweany makaron z koncentratem...cala kasa idzie na czynsz, oplaty, na pieluchy i mleko no i na zarcie dla faceta i jego piwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no akurat na dziecko to mam, na potrzeby małej mi nie brakuje. gorzej ze mna, ale to nic:)ja sie tam nie martwie, wole byc chuda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz na miesiac
Czyli sama glodujesz aby facet mial porzadne zarcie i na piwo?Matko z kim ty zyjesz>?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz na miesiac
No to napisz ile masz na mieiac na wydatki na dziecko i na chlopa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z egoistą. wiem...ale się przywiazałam. samotnie byłoby mi bardzo zle...a tak przynajmniej jest sie do kogo odezwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z egoistą, którego kocham. a mam takie zasady, ze kogo kocham, o tego dbam.nawet własnym kosztem. bo jestesm twarda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz na miesiac
Odezwac sie i cierpiec:(Nie rozumiem takich facetow....No ale jezeli zgadzasz sie na to i ci nie jest zle to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz na miesiac
Sorry ale moim zdaniem nie twarda lecz naiwna i glupia....co ty z tego zycia kobieto bedziesz miala?Wieczne oszczedzanie i odmawianie sobie wszystkiego i tlumaczyc to sobie bedziesz miloscia i twardoscia?Bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tu patologia się rozmnaża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisze to po ty, by dac nadzieje tym, co sie tak strasznie doluja zastana sytuacja, ze mozna nie miec na rozne zachcianki, a mimo to czuc sie szczesliwym, byc radosnym.mozna nie myslec o pewnych rzeczach...cieszyc sie kazdym dniem, nawet jesli jest ciezko.ja sie tego nauczylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ciebie
to on raczej nie kocha... mój to w takiej sytuacji sobie by odjął i mi dał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ciebie
to on raczej nie kocha... mój to w takiej sytuacji sobie by odjął i mi dał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede miala rodzine.bede miala z kim smaic sie i plakac.pieniadze dla mnie nie sa najwazniejsze.pełny brzuch tez nie.a moj facet jest chory i potrzebuje lepszego jedzenia.dzidiza tez, to naturalne. ktos sie musi poswiecic przeciez. a moge zawsze powiedziec, ze jest egoista, bo zachorowal i kaze sie obslugiwac, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak samo...
mój obiad to ziemniaki z masłem lub maślanką :-o Już mam dosyć takiego życia, pracuję za 700zł i nie wyrabiam. Myślałam o wyjeździe za granicę ale tam podobno też pracy brak :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale masz racje, cos w tym jest. na pewno mnie nie kocha tylko po prostu mu wygodnie i nie ma gdzie pojsc. trudno, musze jakos z tym zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz ide na szluga do uczelnianego kibla i na zajecia. pozdrawiam was wszytskich, noski do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak samo...
i proszę nie pisać że na internet mam bo nie mam, internet mam na szczęście za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ciebie
nie musisz, tylko się przyzwyczaiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiskozza
a od kiedy oszczędzać na jedzeniu to znaczy jeść mniej kalorycznie? no ciekawe.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×