Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutasekkkkkkk

oszczedzam na jedzeniu bo nie mam pracy i chudne w oczach

Polecane posty

Freydis Kochana, dbaj, dbaj. Niech tylko o Ciebie tez ktoś dba. Nie można wiecznie ciągnąc na makaronie z koncentratem i fajkach. Ja też oszczędzam. Takie czasy. Ciuchy z lumpków, rozrywka (kino, kawiarnia) raz na dwa miesiące, żarcie z Biedronki i Lidla (bo taniej)... Jednak na stole zawsze mam dwudaniowy obiad, nie chodzimy głodni... w lodówce zawsze jakiś kawałek żotego, kilka plasterków wędliny na chleb (nie kupuje więcej żeby nie wyrzucać... wolę codziennie kupić 6 plasterków i zjeść niż kupić więcej i wywalać...), jakieś warzywo na kanapkę się znajdzie. Na dziecku nie oszczędzam. Zawsze ma owoce, serek i wszytko czego potrzebuje. Oszczędzać trzeba z głową. Głodzenie się kosztem piwa dla faceta to rozwiązanie na krótka metą. Bo za jakiś czas będziesz miała do wyboru makaron z koncentratem czy leki dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypomnialy mi sie czasy, kiedy ja tak bidowalam i w zasadzie jadlam glownie ryz albo makaron z cebula i ketchupem, czasem jakas bulke...a potem los sie jakos odmienil, czego i Wam kobiety serdecznie zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do załamkiiiii
ooooooooooopppppppppppppaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oppppppaaaaa
do góry jak kangury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Ci powiem Freydis, że to co wyprawiacie jest skrajną nieodpowiedzialnością. Dziecko musi mieć silną i zdrową matkę, a nie głodzącą się, bo chory facet musi mieć na piwo. Za dwie butelki browara możesz kupić sobie owoców i warzyw na cały dzień. Pewnie jeszcze podniecasz się myślą, że pięknie chudo wyglądasz. PATOLOGIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze ta dieta: ziemniaki, Cola z Lidla :( i fajki. Po co karmić dziecko piersią jak można płacić za Bebiko i palić. I widzę takich dziesiątki na osiedlach- wychudzonych panien z wózkiem, obowiązkowym kiepem i dresem u boku. Pewnie jeszcze na solarium nie oszczędzasz. Bosko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×