Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

buteleczka20

czy baldachim koniecznie?

Polecane posty

Gość deli26
ja też nie zakładałam, mimo,ze mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie miałam. Szkoda kasy jak dla mnie :) Mimo że jest ładny to tona kurzu tylko się zbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za rady:) a jeszcze mam taka prosbe moze doradzicie co warto miec dla dzidziusia na poczatek niż kupowac wszytsko co popadnie a potem nawet tego nie uzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty baldachim
przy 1 dziecku miałam. jak wkladalam dziecko do łózeczka to mi sie platalo w to dziadostwo. odczepiłam sprzedałam. przy 2 dziecku juz nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my mamy, moze to kwestia przyzwyczajenia, ale wydaje mi sie ze z baldachimem dziecko ma przytulniej i moze czuc sie bezpieczniej. A z kurzem to niestety prawda, trzeba prac co jakis czas bo sie niestety gromadzi, jak na meblach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty baldachim
dlamnie podstawa to przewijak. moje dziecko na poczatek spalo w wózku wiec sie łózeczko nie przydalo tak bardzo jak przewijak. wiem ze sobie mozna radzic bez rozkladac na łózku koce maty cudawianki. przewijak jest z ceratki jak dziecko nasikalo wytarlam i juz czysty i na wygodnej wysokosci. warto do tego wózek z duza gondola łózeczko z 2 poziomami materaca materac posciel choc na poczatek kocyk wystarczy wanienka do kapieli- zwykła nie zadne nowe cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam przez pierwsze miesiące i jakoś specjalnie nie zauważyłam, żeby dużo kurzu zbierał:) To nawet nie o ładny wygląd chodzi, ale jak ktoś już zauważył po 1 dziecko ma przytulniej i baldachim sprawia takie wrażenie ciasności - a dziecko jak wiadomo na początku nie lubi dużych otwartych przestrzeni (jaką niewątpliwie dla niego jest pokój). No u mnie spełniało jeszcze taką funkcję, że łóżeczko jest pod oknem, a mam "zimowe" dziecko, więc osłaniał od ewentualnego zawiania (wiadomo, że okna nie zawsze szczelne:D ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm przewijak taki na łóżeczko warto mieć. Warto mieć śpiworek, pościel jest zbędna, poduszka, kołdra itd. Co za tym idzie bez sensu kupować pościel i poszewki. Wózek, niepotrzebny trójfunkcyjny. Lepiej zapłacić mniej i kupić porządniejszy fotelik. Leżaczek od samego początku. Ale ja prawie od samego początku byłam sama z małym i musiałam sobie jakoś radzić. Tak samo chusta, dla mnie cudowna rzecz. Hmmm podgrzewacze, sterylizatory, otulaczki i inne cuda zdecydowanie zbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i warto kupić dobry materac. Piankowy, lub tańszy gryczany się wygniata a gryka zbiera w jednym miejscu jeśli jest źle wypchana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzia brata, jak wisiał jej nad główką baldachim, nie wiedział nic czemu tak placze jak jest w łóżeczku, w końcu ktoś wpadł na pomysł że może właśnie on, no iiiii bobas spi jak nigdy do tat, i ja też nie kupiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgodzę się z okokokokok, że lepiej śpiworek niż pościel, bo tą pościel i tak w końcu trzeba będzie kupić! Dziecko nie będzie spało w śpiworku nie wiadomo ile. Ale to zależy co kto planuje. Ja np. kupiłam rożek, którego nie użyłam ani razu:o Okazał się zbędny. Zawijałam dziecko w kocyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytr
moja ma juz prawie poltora roczku i dalej spi w spiworku. Mialam taki cieniutki spiworek bawełniany: http://allegro.pl/item559217359_krainasnu_bawelniany_spiworek_spiworki_90_cm.html tylko że mniejszy. Jest strasznie drogi, ale dla nas był najlepszy. Miałam na początku też grubszy śpiworek, ale mała się bardzo pociła. Jak córka wyrosła, to babcia uszyła jej śpiworek z tego cieńkiego kocyka polarkowego co jest w marketach za niecałe 20zł. Kołderka i poduszka leżą nie u żywane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast baldachimu miałam moskitierę. Oprócz tego, że ładnie wyglądała to chroniła latem przed komarami. Co do pościeli to mały w niej spał jak już miał sporo ponad rok. Na początku spał w rożku potem w śpiworkach więc myślę, że na początku można sobie ją darować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baldachim oprocz tego, ze jest siedliskiem kurzu, to zmniejsza przeplyw powietrza, czasem jest podawany jako jedna z przyczyn smierci lozeczkowej :) moim zdaniem to przesada, ale na 100 % przeplyw powietrza jest mniejszy a z tym, ze niemowle czuje sie lepiej gdy ma mala przestrzen to prawda, tylko, ze wystarczy mu do tego owiniecie go w spiworek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały śpi w śpiworku praktycznie od samego początku. Na początku pod kocykiem. A teraz jest to niemożliwe, bo się skopuje. Także mam zamiar używać śpiworka jak długo się da. Zawijanie w kocyk też nie wchodziło w rachubę, bo dostawał szału jak był czymś omotany i skrępowany. A pościel. Mam owszem, ale lezy nieużywana, pewnie jeszcze długo. Rożek to też niekonieczny zakup, bo używaliśmy na początku tylko. Chociaż ja praktycznie wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mie
córka najpierw w rożku a potem w śpiworku. odkiedy skonczyla rok to w poscieli syn na poczatku pod kocem a odkad skonczył 4 miesiace w pościeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalinaaa ja właśnie w takim zamyśle, że dziecko lubi być otulone, kupiłam otulaczek :D. hehehe, moje dziecie mimo, że na początku było mało ruchliwe, szukało tylko sposobności żeby wyciągnąć rękę lub nogę z tego czegoś :D. Ale ogólnie się zgodzę, lepszy kocyk niż baldachim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u ans baldachim zakładalismy od urodzenia do ukonczonego roczku :) i jakos kuzru na nim nie było ( czaeto prałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moje dziecko ma rok i w życiu by się do tego śpiworka nie zmieściło. Widać co dom to inaczej, ale mój syn od urodzenia śpi pod kołdrą, a teraz kupiłam mu "wyższą" podusię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa ja mam duży śpiworek :D. Ja mam pościel od początku, tak sobie myślałam, że będe używać :D. Ale jest on tak ruchliwy, że nie ma możliwości. Nawet w śpiworku kręci się w kółko, ale przynajmniej nie wciska nóg między szczebelki :D. A jak spał w kocu to narzucał na głowę i tak spał :). A wcześniej układałaś dziecko na czymś? Bo ja w sumie mam taka poduszkę klin, ale nie używam. Kupiłam jak mały ulewał :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli zdecydujesz sie na baldachim to sprawdz www.salonyfiran.pl tutaj robia na zamowienie i mozna sobie wybrac jaki sie chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fakt, że baldachim zbiera kurz ale przecież zawsze można uprać... :-) mi się strasznie podobają baldachimy. Ja mam taki dobrany do pościeli, kupiłam tutaj http://studiobarw.com/ faaajne są :-) urocze :-) <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadnych baldachimow i ochraniaczy. Dziecko ma miec doplyw powietrza a nie spac w zaduchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baldachim ma sens jako ochrona przed światłem słonecznym i sztucznym oświetleniem. Bez ochraniacza też sobie nie wyobrażam życia na dłuższą metę. Malutkiemu dziecku ogranicza przestrzeń widokową i uspokaja a starsze nie obija się o szczebelki chyba, że ktoś korzysta z łóżeczka turystycznego to ten problem ma raczej z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×