wyksztalcenie bez matury a praca

Ukonczylem szkole srednia - liceum zawodowe, jednak nie przystapilem do matury :( czy mam szanse na jakas prace?

na kasy w biedronkach i innych tescach pewnie matury nie wymagaja ;)

a na prace biurowa mam szanse? czy jednak wszyscy pracodawcy patrza na wyksztalcenie ?

moj chlopak pracuje w duzej korporacji w dziale informatycznym, licza sie umiejetnosci praktyczne a nie wyksztalcenie. potrafisz cos-bedziesz pracowac

wszędzie wpisują jako wymagania do biurowej, administracyjnej pracy - wyższe :-O ja mam maturę i umiejetności dużo większe od niejednego z mgr i też szukam pracy :-D

zalezy jak trafisz. Nawet z czesto ludzie z wyzszym robia w tesco bo nie ma nic innego, a Ci po zawodowkach zarabiaja po 2000. Szukaj masz szanse

dzieki za pocieszenie, bo naprawde w dzisiejszym swiecie czuje sie przegrany, jak dookola sami mgr.....nie potrzebowalem matury, bo na studia sie nie wybieralem, nie bylem orlem w nauce, co nie znaczy, ze nic nie potrafie :o

tylko, że na rozmowy zapraszają tylko z wyższym jeśli takie wymagania określają w wymaganiach przy rekrutacji - jak mam im pokazać swoje umiejętności skoro nie chcą ze mną rozmawiać???

alika - wyksztalcenie srednie mam, moze nie wyzsze, ale jednak to jakies wyksztalcenie, wiec nie pisz, ze BEZ wyksztalcenia

a ja pracuje w banku bez matury i nikomu to nie przeszkadza, ze jej nie mam :)

mialam na mysli wyksztalcenie wyzsze, rynek pracy jest trudny w Polsce i wiadomo ze jesli jest jakas posada to pierszenstwo bede mieli Ci co maja wyzsze wykszt. a i Ci maja problemy ze znalezienem pracy

Ja mam grono przyjaciół, którzy wszyscy mają mgr i wszyscy oni zgodnie twierdzą, że jestem najinteligentniejsza z nich wszystkich, zresztą większości z nich pomagałam przy pisaniu ich prac magisterskich, nawet całe rozdziały ... ale nie mam papieru na tę inteligencję i wiele moich umiejętności :-O

hmmm brak wyksztalcenia to nie tragedia, ale raczej dla ludzi ktory maja w reku jakis konkretny fach na ktory jest zapotrzebowanie- najczesciej fizyczny. ale tak ogolnie jezeli ktos jest elokwentny, umie sie wyslowic i dobrze zaprezentowac to prace zawsze znajdzie. cos sie trafi

Ewelinka, mów do mnie jeszcze ... :-(

ale pisze to w sensie pozytywnym. Tak jak mowie liczy sie to jak ktos sie umie "sprzedac". ale czasami brak wyksztalcenia idzie w parze wlasnie z brakiem takich umiejetnosci i wtedy jest problem

ja nie wierze w twierdzenie ze "cos sie zawsze trafi", no moze jesli kogos satysakcjonuje siedzenie na kasie czy roznoszenie ulotek. Ja osobiscie uwazam ze brak "dokumentow na inteligencje" bardzo utrudnia w zyciu, to zreszta zalezy od ambicji czlowieka. Wyksztalcenie to podstawa.

JAKBYM SZUKAŁ ROBOLI TO TEŻ BYM TAKIM BEZ MATURY DAŁ SZANSE JAKBY MOJE ARCYTRUDNE TESTY PRZESZLI.

ALINKA Ty pindo nie myta:P Wykształcenie wyższe to "papier na inteligencje"????? Idiotka jesteś. Szkoła uczy wiedzy a nie inteligencji. Może i masz wyzsze ale rozumu to nie masz:P

girsza spadaj bo inteligencja nie grzeszysz

jestes tak glupia ze nawet nie rozrozniasz zwrotow w przenosni. Zrob w koncu ta mature a nie sie bedziesz ciskac niepotrzebnie

nie masz wykształcenia średniego, bo nie zrobiłeś matury masz jedynie niepełne średnie

nie ma takiego pojecia jak "niepelne srednie" :o Po ukonczeniu szkoly sredniej dostaje sie swiadectwo ukonczenia tej szkoly, nawet jesli nie zrobilo sie matury, co jest jednoznaczne z wyksztalceniem srednim. Sama matura jest tylko potrzebna w przypadku, gdy idzie sie na studia, jest przepustka.

Ale do pracy biurowej by go raczej nie przyjeli, szanse masz na prace w swoim zawodzie, na biurowa raczej marne

mój mąż po zawodówce, ja po magistrze i 3 podyplomówkach - on zarabia około 2-3 razy wiecej,

Alinka ty taka wyksztalcona, a byki walisz :O

znam przypadek gdzie kobieta z wyksztalceniem wyzszym prowadzi tramwaj :(

bo w dzisiejszych czasach w Polsce najwiecej zarabiaja robole fizyczni

I tak powinno byc, że osoby pracujace fizycznie powinny wiecej zarabiac. O wiele bardziej szanuje ludzi, ktorzy sie palaja taka praca od tych co za biurkami siedza i uwazaja sie za niewiadomo co.

Ci ludzie sami nie dają się szanować. Wystarczy zbliżyć się do jakiejkolwiek budowy. Chamskie zaczepki i wulgaryzmy. Prymitywy i tyle. Nie sobie zarabiają, takie są prawa rynku widać. Ale nie nikt nie robi z nich wzoru do naśladowania. Głupie, chamskie prymitywy.

z doświadczenia życiowego wiem że wyższe wykształcenia mało kiedy idzie w parze z inteligencją :(