ile dajecie fundacjom lub ludziom, którzy potrzebują pomocy

z powodu choroby. Ogłaszają się na stronach / portalach społecznościowych lub wystawiają drobne przedmioty na aukcjach????

upupup

nie. jest tylu oszustów, że niestety, ludzie którzy naprawdę potrzebują pomcoy jej nie otrzymują, właśnie przez krętaczy

cy zuote

Nigdy ani grosza. Jak mam dawać pieniądze, to wolę dla WWF na ratowanie niedźwiedzi w bIESZCZADACH, niż nieudaczników i złodziei w internecie

ale czasem szkoła np. prosi o pomoc dla ucznia. Można sprawdzić dokumenty itp........

ja odprowadzam kupę kasy tytułem podatków to i tak za dużo z portmonetki nie daję już nic, no, chyba że na schronisko dla zwierząt czy podobny cel, np taki na jaki daje Maturka

pomoc dla ucznia z mojej szkoły? no jakby byla ogólna zbiórka to chyba z grzeczności dałabym jakieś drobne

ja nie daję bi i mi nikt nie dawał

podnosze bo silna jestem ..wiadomo,ze szkoda.Ale trzeba tez spojrzec na to z innej str.Dlaczego nam,zupelnie obcym ludziom ma byc szkoda gdy ich własna rodzina czy to blizsza czy dalasz nie odczuwa takiego uczucia i nie pomaga tylko licza na obcych ludzi.

podnosze bo silna jestem--bardzo rzadko rodzina blizsza i daleka pomaga.

trafia cholera, jak widzę w tv tą głupią Ochorską, jak zbiera na wodę w Sudanie, żeby te czarnuchy mieli pieniądze na zakup kamachów na Ukrainie. Nie znoszę tych ludzi co za czyjeś pieniądze pokazują swoje miłosierdzie, banda oszustów i naciągaczy.

podnosze bo silna jestem i jeszcze jedno-to to,ze rodzice takich dzieci często nie daja wszystkiego z siebie aby swoim dzieciom pomoc.Jezli matka opiekuje sie dzieckiem to ojciec powinien nawet po 18 h pracować a nie przychodzic do dsomu po 8 h pracy i czekac na pomoc.

Ochojska robi sobie wycieczki z akase z fundacji

ja pomagam w renowacji starych parowozów

a ja mam takie zdanie. Daję na dzieci w Polsce i wkurza mnie jak nasze fundacje dają innym krajom jakbyśmy tacy bogaci byli...... Tyle rodzin u nas potrzebuje pomocy...... Naszym trzeba pomagać!!!!!!! Wiadomo, że duża część tych pieniędzy pokrywa"koszty" fundacji a resztunia idzie na potrzebujących, ale zawsze te pieniądze zostają "u nas"'. A czemu nie mam dać dziecku, które właśnie zachorowało na raka i wychowuje go samotnie mama?

upppupp

daję, ale zadaję sobie to samo pytanie..........

?????????????????????????????

5zet

up up up up

no to ile.....................