Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie powiem bo nie wiem

Kiedy smazone

Polecane posty

Gość nie powiem bo nie wiem

moje dziecko ma 14 miesiecy, do roku sztywno trzymalam sie zasad zywienia i nie dawalam jej zbyt wiele doroslego jedzenia i teraz nie wiem czy nie przeginam, jak my na obiad mamy smazone to daje jej sloik, czasami gotuje zupe, te zupy mi jakos wychodza na jedno kopyto , czasami mieso jej z warzywami ugotuje, rybe itp ( ale tylko gotowane) , jajecznice tez na parze moge juz zaczac dawac smazone, np nalesniki, placki, kotleta nie weim kiedy to wprowadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co jak masz teflonową dobrą patelnię to smaż na niej. Możliwe jest to praktycznie bez oleju, np naleśniki smaże praktycznie bez oleju. Raz na jakiś czas przetrę tylko patelnie. A jak nie to zainwestuj :). Sama dla nas smażę bez dodatku oleju. Możesz smażyć na oliwie jest zdecydowanie zdrowsza. I jak najmniej panierek, bo one kochają wciagać tłuszcz. A dlaczego zupy wychodza ci na jedno kpyto? Piec też możesz różne cuda, zapiekanki, mięska, pulpeciki w sosie zapiekane itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powiem bo nie wiem
na jedno kopyto bo moja corka uwielbia pomidorowke, wiec jak nie zupa to sos do miesa lub pulpetow najlepiej z pomidorami, wtedy gwarancja ze zje mam patelnie teflonowa, mam tez taka specjalna do nalesnikow i tez smaze bez tluszczu a moja tesciowa potrafi nawet takie nalesniki zrobic ze wychodza i smakuja jak gotowane ;) ogolnie nie jestem zbyt szalona w kuchni i gotuje szybko, nie mam zbyt wiele czasu na wymyslne potrawy maz najchetniej co dzien jadlby schabowe chyba musze jednak to zmienic bo bede corce sloiki dawac do czasu az bedzie jadla w szkolnej stolowce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej daję jajko smażone, kotlety mielone, rybę smażoną, fakt staram się dawać, jak najmniej tłuszczu. Miała jakoś 18 miesięcy, jak smażone weszło do jej jadłospisu. Po prostu ryczała, jak nie chcieliśmy jej dać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jak smakuja jej pomidory to dodawaj do sosów, możesz dawać jako dodatek do obiadu w postaci sałatki, przybrania itd. A zupa pomidorowa z ryżem, moze być zupa krem z pomidorami i innymi warzywami :). Ja ci powiem tak, że ja też stać nie mam jak w kuchni i gotuję teraz szybko. Może jakieś zapiekanki z ziemniakami i pomidorami, soczewica z pomidorami zrobiona podobnie jak fasolka po bretońsku itd :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój synek ma tyle miesięcy co twoje dziecko i daje mu smażone a potem to odsączam na ręczniku papierowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam dzieci
ale dobrze pamietam ze moja siostra mając roczek jadła rybe ze smazalni ryb i raczej ta ryba gotowana nie była....naleśniki tez dostawała....musisz tylko uwazac zeby nie było zbyt ciezkostrawne....najelpiej jak smazysz to smaz na oliwie z oliwek bo ma tłuszcze omega 3 i 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to właśnie jest
najlepiej nigdy ja nie smażę niczego jeżeli już to używam patelni do grilowania i griluję bez tłuszczu ryby, warzywka, ewentualnie podlewam wodą gotuj na parze, nie dość, że zdrowe to jeszcze pyszne, bo nie skażone solą itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mojej córce dawałam jajka smażone jak miała 7 miesięcy :-o dziecko w tym wieku powinno już mieć zróżnicowaną diete,zacznij powoli dawać smażone rzeczy ale nie od razu bo będzie rzygać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×