Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dagar

Czy rozwodnik może być chrzestnym dziecka?

Polecane posty

Gość w kosciele katolickim
nie moze...co osobiscie uwazam za kompletna bzdure, ale tak jest niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwódka nie może to rozwodnik też nie.. ale np. mój mąż, nie mając ślubu kościelnego a jedynie cywilny był świadkiem w kościele na ślubie swojej siostry, gdzie teoretycznie też nie powinien być.. po parafia to inne zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest jakies chore.....moj brat brał slub koscielny,ale rozwód ma cywilny. Chce,zeby był chrzestnym mojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nie jest z nikim zwiazany, wiec chyba moze byc.... :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kosciele katolickim
Pewnie, ze to chore. Moja siostra jest po rozwodzie (facet ja zostawil jak ich coreczka miala pol roku, choc znali sie 6 lat, a 3 lata byli malenstem zanim urodzila sie mala) i tez nie moze byc chrzestan naszego dziecka, a maz maz jest protestantem, swiadek byl protestantem (jesgo brat) i slub mielismy w kosciele katolickim...troche pokrecone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaćispać
słuchajcie a mojego syna chrzestna jest rozwódka pokłóciłam sie z księdzem i on stwierdził że ok ochrzci dziecko ale pozostawia to mojemu sumieniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaćispać
Dagar dopóki nie zawarł drugiego małżeństwa to jak najbardziej może bo w obliczu kościoła jest nadal żonaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagar ---Nie pozostaje Tobie nc innego jak porozmawiać z ,,normalnym" księdzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż ...
świadkiem na ślubie może być każdy, nawet niewierzący. Funkacja świadka sprowadza się tylko do poświadczenia zawarcia ślubu. Natomiast chrzestny zobowiązuje się m.in do pomocy w wychowywaniu w wierze dziecka, dlatego sam powinien "świecić przykładem" ;) musi to być praktykujący katolik. Rozwodnik, a zwłaszcza ten który żyje w następnym nieślubnym związku, żyje sprzecznie z nauką kościoła, dlatego nie może być cgrzestnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się na tym nie znam, mąż dostał karteczkę do podpisania po spowiedzi i o tą karteczkę się rozchodziło - ale delikatnie mówiąc "co łaska ale ...zł" i kartki już nie było takie realia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kosciele katolickim
spaćispać - powaznie? :D E tam, moje sumienie w tym wypadku na pewno byloby czyste i pewnie twoje tez jest :D No i wlasnie o to chodzi, ze moja siostra wyszla drugi raz za maz, ale slub jest tylko cywilny i wedlug kosciola "zyje w grzechu". Tylko kurde nikogo nie obchodzi jak to sie stalo, ze jest rozwodka koscielna i ze facet ja zostawil niepracujaca z malym dzieckiem i odszedl do kobiety 7 lat starszej ze swojej pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak,ale najgorsza jest spowiedz :-/ Przeciez rozwód to chyba grzech :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się wydaje, że jeżeli nie jest z nikim w związku, to może. Ale też pewnie różnie księża to interpretują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze jeszcze o jakies komentarze........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem po rozwodzie i jestem chrzestna slicznej Zuzi:) a co najlepsze to dostalam rozgrzeszenie od ksiedza przy spowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój brat jest po rozwodzie i został chrzestnym. Ksiądz nie robił żadnych problemów. brat nie jest w żadnym związku, więc może dlatego wszystko poszło gładko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie,mnie tez sie ksiadz pytal ,czy aby nie jestem w zwiazku z kims innym. Nie bylam,dopiero po 2 latach wyszlam ponownie za maz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampampam
A wiecie, jak jest ze chrztem dziecka małżeństwa, które ma tylko ślub cywilny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie nie powinno być żadnych problemów, ale niektórzy księża niestety niechętnie dają chrzest nieślubnym dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kosciele katolickim nie moze.....hmmmm mieszkamy we francji i chrzcilismy naszego syna tutaj w kosciele katolickim.Chrzestna byla rozdwodka a chrzestnym rozwodnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,ze np. w Łodzi, bez problemu chrzcza franciszkanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elis 79
a jak jest z panna z dzieckiem -moze byc chrzestna czy nie?Czy sa jakies przepisy ktore to okreslaja?U mnie w parafi jest ksiadz ,ktory sie wszystkiego czepia i nie wiem co w tej sytuacji wymysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kosciele katolickim
Do Gosiafrancja - Naprawde? No wlasnie ja mieszkam w Holandii i tak mnie ciekawi czy tutejszy ksiadz by sie zgodzil, aby chrzestna byla moja siostra...musze sie dowiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej córki chrzestna jest rozwódką a my nie mamy ślubu kościelnego i nie mieliśmy problemu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rampampam Dasz w łape księdzu to ochrzci .. moi rodzice maja sam cywilny ojciec dal kase ksiedzu i nic nie mowil zostalam ochrzczona ;] moja siostra tez ma cywilny i siostrzenica tez bez problemu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem za
Asiaaaaa do czego Ci ten chrzest był potrzebny? Nierozważnie postąpił Twój ojciec - dając kasę ksiedzu! Lepiej było tę kasę wydać na alkohol z okazji twojego urodzenia. Dzisiaj i tak plujesz na ten kościół. po cholerę te chrzty i bierzmowania - te przyjęcia jakby z okazji ślubu. A idąc dalej - nie widzisz zapewne tez potrzeby ślubu ze swoim facetem - bo w jakim celu? Aby potem przeprowadzać sprawę rozwodową? Znowu kasa i kłopoty! Bierzmy przykład z ssaków! Rozmnażają się bez księży i mają się dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak pewne dogmaty wam nie odpowiadają to proponuje zmienić kościół i ochrzcić dziecko w innymobrządku ;) Po co na siłę chrzcicie ? :) Przy chcie ważne jest tylko aby rodzice chrzestni byli wierzącymi katolikami bo oni beda odpowiadac za wychowanie w wierze swojego chrześniaka. Rodzice nie muszą miec kościelnego ślubu. Ja nie miałam, i nikomu w łape nie dałam. Jeśli chrzestni nie sa wierzacy to hipokryzja i wtedy w ogole mozna sobie caly chrzest darować. Chyba ze robicie to na pokaz zeby dziecko miało szatke i świece zeby pokazać sąsiadkom i babci :/ Co do ślubu kościelnego to świadkowie to tylko osoby które zaświadczą że ślub miał miejsce. Nie muszą być po ślubie kościelnym itp. To co innego niż chrzest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×