Czy kobieta może być za wąska?

Jestem z facetem juz dlugo ale za kazdym razem na poczatku kiedy sie kochamy to boli, czuje taki rozciąganie, i chociaz jest bardzo mokro to boli, przez to nie mozemy za bardzo szalec tylko na poczatku musimy to robic powoli i delikatnie, pozniej juz jest normalnie. Faceci, tak szczerze, mielibyscie dosc takiego seksu czy by wam taki początek nie przeszkadzal?

Kurde hehe. Przeczytalem: czy kobieta moze zyc bez wasika...

juz chyba wolalabym ten wąsik :)

moze... ja tak mam i naprawde wspolczuje swojemu facetowi:( bardzo go kocham, moge go piescic godzinami ale samego seksu nie znosze przez zbyt wąskie wejscie do pochwy.

ja tez tak mam, i wydaje mi się, że to normalne... jedna potrzebuje troche wiecej czasu, drugiej wystarczą dwa "pchnięcia"

ja bardzo lubie sie kocham ale na poczatku zawsze to wygląda jakos tak...jak rozdziewiczanie normalnie :(

u mnie tez tak to wyglada i boli straaaaaaaaaaaaaaaaaasznie za kazdym razem, az placze z bolu:( dlatego seks jest dla mnie beznadziejny

hmm mnie nie boli az tak koszmarnie, wspolczuje Ci :( ale chodzi bardziej o to ze on musi strasznie uwazac i byc bardzo delikatny, a wiadomo taki delikatny seks moze sie znudzic, wiec jak to jest panowie?

NIECH NAJPIERW NAWILZY KONIUSZEK ARMATKI W TWOJEJ CIPUSZCE A POTEM DELIKATNIE WCHODZI PO MILIMETRZE. i NIE MYSL O TYM BO STRES MOZE TO TEZ POWODOWAC .

tak wlasnie robi, zawsze bardzo powoli tylko szkoda mi go bo taki sam początek zawsze jest nudny nawet dla mnie...a inaczej sie nie da bo boli i tu sie kolo zamyka dlatego pytalam mezczyzn czy ten poczatek jest az tak wazny czy jesli potem jest super(ale tez bez szalenstw) to nie ma problemu?

JASNE ŻE NIE MA PROBLEMU MĘŻCZYZNA NIE OCENIA JAK SIĘ ZACZYNA TYLKO JAK SIE KOŃCZY POCIESZONA?????????????????

miałam to samo i powiedziałam facetowi zeby wszedl we mnie szybko a nie powoli no i po bólu sex jest super

miałem kiedyś taką dziewczynę i robiłem tak: najpierw jeden palec, potem dwa, rozbawić ją trochę aż się ładnie zrobi mokra i potem już nie było problemu.Spróbuj....

to tez nie pomaga...alebo ja jestem za waska albo on za gruby

A może jesteś tak spięta i myslisz o tym co za chwilę będzie, że podświadomie się blokujesz ? Jeżeli tak, to kilka drinków usunie ten stres. Bo przecież jeżeli jesteś normalną kobietą, to TAM się naprawdę sporo zmieści.

nie stresuje sie zupelnie, ufam mu bez konca i dlugo juz jestesmy razem, nie krepuje sie ani nic takiego :( nawet gin ma problem z badaniem mnie wziernikiem bo boli nawet tym najmniejszym, po prostu ciasno tam i tyle :(

no to dziwne, a palec wchodzi bez bólu ?

jeden bez problemu, dwa juz mocno czuje

jesli tak jest jak piszesz, to pozostają ćwiczenia rozciagające.Ale do tego potrzeba silnej woli i mocnego postanowienia. Miłość pomaga znosić bardzo wiele poświęceń, więc...

o matko, jesteście fantastyczni. a caly czas sie meczyłam z tym ze cos jest ze mną nie w porządku. okazuje sie ze wystarczy porządny relaks i "ćwiczenia", a fakt, ostatnio mam mnóstwo stresów i doszlo mi jeszcze jedno zmartwienie. dzięki za wskazówki:*