Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsfdsgsdgsdsgtr

Co robić ? Taki związek ma sens ?

Polecane posty

Gość dsfdsgsdgsdsgtr

Jeżeli jestem z chłopakiem 3,5 roku a drażni mnie jego dotyk, nie potrafię z nim rozmawiać, często się kłócimy, nie chce mi się nawet do niego przytulać, ale czuję się przy nim bezpiecznie i wiem, że on mnie kocha to da się tak żyć ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdsgsdgsdsgtr
Już próbowałam ale to jest trudne :( z jednej strony chce tego, a z drugiej nie potrafię, wiem ze skrzywdzę go.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdsgsdgsdsgtr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdsgsdgsdsgtr
niech się ktoś wypowie.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shawty
pytanie retoryczne - sama doskonale wiesz, że powinnas jak najszybciej to zakończyć, nie rozumiem po co ci w tym wypadku potwierdzenie tego wyboru od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdsgsdgsdsgtr
Wiem ale nie jestem tego pewna, nie potrafię, nie wiem jak to zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczajacy
po takim czasie jest to trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz co ja tez tak mialam
ale bylam z moim wtedy jakies pol roku, przechodzilismy maly kryzys, przez chwile myslalam, ze go nawet nie chce, wkurzalo mnie ze do mnie dzwonil, ze mnie dotykal, calowal, ogolnie mialam go dosc, on to zauwazyl, zaczelismy rozmawiac i tak jakos wyszlo ze mu to wszystko powiedzialam...poplakal sie...zobaczylam wtedy jak naprawde bardzo mu zalezy na mnie...minelo juz sporo czasu, a ja juz nie wyobrazam sobie bez niego zycia...po prostu tak mnie cos chwilowo od niego ' odrzucilo ' , mialam doła, moze hormony mi sie tak 'nabuzowały'...nie wiem, w kazdym razie niedlugo bedzie juz dwa lata jak jestesmy ze soba. Wiem ze to ten jedyny, na cale zycie. Powiem Ci tylko tyle, poczekaj, czas wszystko wyjasni i pokaze. Jesli stwierdzisz, ze to juz sie wypalilo, to odejdz, po co macie sie meczyc, ale moze tez zrozumiesz, ze bardzo go kochasz...przeciez kazdy czasami miewa chwile zwatpienia. Pozdrawiam i Zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×