Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinka1234

Za 1500 zł netto sami sobie pracujcie DO PRACODAWCÓW

Polecane posty

Gość agarda
to pocałuj mnie w dupę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agarda
Co za burak sie pod moim pseudo podszywa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mała - \"męska sekretarka w firmie informatycznej\'. Genialne! Założę się, że facet jest bardzo \"elokwentny\", lubi dużo mówić (zwłaszcza o sobie) i obgryza nerwowo paznokcie. Cudny widok. A propos kompetencji, wróciłam kilka miesiecy temu z Francji. Nikogo nie interesowało moje wyższe wykształcenie. Zaczęli ze mną rozmawiać dopiero wtedy, gdy zdałam (oczywiście w jezyku obcym) egzamin z kompetencji zawodowych:) Ładnie napisałaś. Pozdrowienia dla męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja już wiem, dlaczego dzisiaj, na rozmowie rekrutacyjnej, pewien właściciel firmy powiedział, że mam imponujący życiorys;) Mój tytuł magistra specjalnie go nie interesował, o studia nawet nie zapytał. I to była jedna z sympatyczniejszych rozmów, jakie miałam:) Podyplomówkę robię w tym roku. Z czystej miłości do uczenia się:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i też nie jestem "specjalistą" :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agarda
Mój dziadek robił w fabryce chemicznej Oświęcimiu, ale jak Ruscy przyszli w 45 to musiał uciekać i słuch po nim zaginał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopara sza
a ja bym chciała chociasz tyle zarobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agarda
Kretynie albo kretynko wymysl sobie swoj pseudonim a nie podszywaj sie pod moim.Pajacu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta Żmuda
agarda wejdz w zakladke preferencje i zastrzeż sobie nick mysleć mysleć - powieadzial Kubuś Puchatek z milości do Prosiaczka;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulinda
Od razu powiem że przeczytałam na razie pierwszą stronę i powiem wam że chciałabym mieć 1500 na rękę. Nawet myślę nad założeniem firmy tak bardzo popularnej jednoosobowej ale czy warto? Teraz siedzę w domu i dorabiam jak mogę (tak da się dorabiać nawet siedząc z dziećmi w domu), nie mam żadnego wychowawczego nic i te 1500 by mi strasznie pomogło. Zaraz sobie poczytam co tam popisaliście od 2giej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kasiulinda
to lepiej załóż tę firmę - im wiecej ludzi tak postąpi, tym mniejszy wybór będą mieli pracodawcy - krwiopijcy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 to mało
na jakim świecie wy żyjecie, mieszkam w jednym z największych miast na Pomorzu,i tu jak ktoś(kobieta)zarobi 1400 to jest to dużo poza tym czego oczekiwać,jeśli siedzi sie w np.urzędzie i przez 8h ogląda sie filmy na komputerze mam wrażenie,że większość nie chciałaby dużo zarabiać,tylko więcej od innych,żeby poczuć się lepszym poza tym,studia na pewno warto kończyć,ale tez warto pamietać,że jest się przede wszystkim człowiekiem a potem dopiero mgr,ktoś tu wczesniej napisał,że na budowie czy taki spawacz więcej zarobi niż urzędnik,ale taki budowniczy zawsze będzie budowniczym,a osoba z mgr ma wybór,przeciez nikt jej nie zabroni pracy na budowie czy jako spawacz ludzie nie mają szacunku do drugich ludzi,i to chyba tylko w Polsce tak jest,niedawno wróciłam z krajów skandynawskich,i jedno co rzuca sie tam w oczy,to to,że osoba bardzo wykształcona przyjaxni sie z kasjerką,i w ich przyjaźni nie barier,że ktoś wyżej stoi od drugiego, tutaj wystarczy,że ktoś załapie się na jakieś stanowisko,to od razu zapomina jak ma na imie jego przyjaciel budowlaniec,spawacz,sprzątaczka czy kasjerka,pomimo,że przyjaźnili sie od dzieciństwa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotruś Pan
No to wymiękam ... jeden Polak się cieszy z 1400 a drugi nie chce 1500... w tym kraju nigdy nie będzie ok, dopóki szczytem marzeń pracownika będzie 1400zł każdy ma to na co się sam godzi ... stara prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 to mało
do Piotruś Pan niektórzy nie maja wyboru,i tak 1400 to więcej niż np.800,bo niestety takie stawki również są wiesz,jakby tak każdy prace przyjmował dopiero od 1500,to byśmy mieli 95% bezrobocia,ale niektórzy naprawde nie mogą sobie na to pozwolić,mają rachunki do opłacenia,nie każdy przecież moze sobie pozwolić na luksus jakim jest życie na garnuszku rodziców niektórzy wypinają sie na prace za te 1500,nawet jesliby miała to byc ich pierwsza praca i czekają aż stołek prezesa za 10000 sam zapuka do ich drzwi i zaoferuje sie im jako miniumum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj mi mała:) Znowu się z Tobą zgadzam. Z małym "ale". Mam za sobą dwie sympatyczne rozmowy rekrutacyjne. Pierwsza na posadę, która daje mi możliwości na przyszłość i dużo radości + tzw. "rozwój". Ale zarobki, które zupełnie mi nie pasują. Druga rozmowa dotyczyła stanowiska, na którym mogłabym zarobić cztery razy więcej (nawet w czasie okresu próbnego). Rozsądek ciągnie mnie w stronę kasy, a dusza w stronę rozwijającego się dopiero oddziału pewnej firmy. I mam przeczucie, że wybiorę gorsze warunki finansowe, ale za to ciekawszą pracę. Oczywiście próbuję negocjować, ale zdaję sobie sprawę, że w czasie "rozruchu", właściciela firmy zwyczajnie nie stać na płacenie mi większej pensji. Dobrze mu życzę i chciałabym, żeby mu się udało. Wierzę, że doceni to potem. Może jestem naiwna, zobaczymy jak będzie. Do tej pory przeczucia mnie nie zawiodły:) W innych przypadkach, gdy wiem, że duża, dobrze okopana na rynku firma proponuje mi żenującą kwotę, uprzejmie dziękuję za spotkanie i żegnam się:) Nie ma to nic wspólnego z moją chciwością albo wygórowanym mniemaniem o sobie. W stosunku do pracodawcy jestem lojalna i pracuję na najwyższych obrotach. Traktuję go uczciwie i tego samego wymagam dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata37
Witam, z wielką uwagą przeczytałam to forum i powiem jedno jakby jakiś pracodawca ze Szczecina zaproponowałby mi pracę biurową za 1.500 zł netto napewno bym ją przyjeła. Mam wykształcenie wyższe, doświadczenie zawodowe ,ustabilizowaną sytuację rodzinną i nie wybrzydzałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za 1500 zł netto sami sobie pr
Ale pierdolicie i to ci którzy nawet nie wiedza jakie rachunki płaca rodzice hahah gdybyście mieli sami się utrzymać to ciekawa jestem czy czekalibyście na prace za większą kasę, a skoro tak ..to pozbawieni prądu, gazu, i wody a może nawet głodni.Czekać a czekać to różnica jak się czeka u rodziców to można sobie czekać a jak sie mieszka samemu i się ma rodzinę i rachunki gonią i opłaty gonią .Zadzwoń do gazownictwa i powiedz że muszą poczekać z zapłatą bo ty nie masz pracy ? dlaczego? bo za najniższą nie będziesz pracowała hahah wyśmieją cie i odetną prąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za 1500 zł netto sami sobie pr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×