Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez nicka 12315

ktora z Was leciała smaolotem w 7 miesiacU?

Polecane posty

Gość bez nicka 12315

cześć] Mam takie pytanie, czy leciała któraś z Was w 30 tygodniu samolotem? Pytam, bo prawdopodobnie będzie mi to dane i powrót w 33 -34 tyg. Póki co czuje się dobrze i wyniki badań są też dobre. Nie ukrywam, że mam pewne obawy, dlatego chciałam sie dowiedzieć czy ktoraś z Was leciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koooleżanka38
w terminie porodu leciałam i żyję a jaki to niby ma być problem, jeżeli ciąża przebiega bezproblemowo :P? jak leciałam do LA (lot 14 godzin) to w samolocie siedziała ciężarna i też przeżyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja leciałam pomiedzy 26 a 28 tyg. Dowiedz sie tylko czy linie lotnicze nie potrzebują zaświadczenia od lekarza o Twoim stanie zdrowia. Mnie z powrotem nie chcieli wpuścić na pokład (mimo, ze wcześniej sprawdzałam i nie było takiego zapisu w regulaminie) - stewardessa dzwoniła gdzieś \"wyżej\" i dopiero wtedy pozwolili na wejscie na pokład. Moja ginka na wszelki wypadek dała mi nospe gdyby mi sie brzuszek napinał (nie była potrzebna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lecialam w 7 miesiacu ciazy, w dodatku z 2letnim synem :) jakos przezylam, chociaz ciezko bylo :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ode mnie nic nie wymagali, wogole chyba nawet nie wiedzieli ze w ciazy jestem, ogladajac tabletki dla kobiet w ciazy pytali sie dla kogo to :-D normalnie przechodzilam przez wszystkie bramki, chociaz czytalam na innym forum ze niby w ciazy nie mozna (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×