O CO MU CHODZI....niech mi to ktos rozjaśni

Osobiscie uwazam ze w milosci nie ma podzialu na wiek. Zawsze te pierwsze zauroczenie jest jak szkolna fascynacja. Ale jesli do tych twoich słów wszystko bylo ok a po nich sie pogorszylo, to mysle ze jednak zalezalo mu na tobie i spodziewal sie więcej, nie okazując tego z powodu zwykłego braku odwagi. Trzeba zagrac w otwarte karty, nic do stracenia

jesli nie o kase to o seks

Lekarz, masz rację, ja schrzaniłam sprawę to muszę teraz naprostować, dzięki serdeczne:), mam nadzieje,że jest jak piszesz (że mu zależy)i że coś z tego będzie, ale będę się stresować na spotkaniu, on od razu wyczuję,że coś jest na rzeczy jeszcze raz dzięki, w nd bedzie wszystko jasne

Zycze powodzenia. A stresu i tak podczas takiej rozmowy nie da sie wyzybyc. Ale on tez ma swoj urok, bo facet bedzie widzial ze nie podchodzisz do tego na luzie i jednak jest ta "aura" tajemniczosci i nerwowosci za która coś sie kryje. Graj w otwarte karty. Powodzenia

ale jestem happy, jest szansa,że coś z tego będzie, przynajmniej spróbujemy :)