SEX - very important

a o tym wiem, ze czasem i klotnia jest potrzebna, dla "Zasady"...ale nie w taki sposob. byl mocno zdenerwowany, trzymalam go zeby nie wychodzil, to on mowi pusc mnie bo rozwale ta szybe, silowal sie ze mna, ale pozniej bylo ok... ale ja jestem pusta, dopiero teraz sobie to wyobrazilam....

ja nie chce zeby sie cos miedzy nami zmienilo :( ale czuje ze to niestety nastapi... kawy nie pijam, a po papierosy ide, wiec za 10minut bede nie wiedzialam ze moze byc taki :(

Vampuś tu Vampuś tam hejVampuś:)

Jeśli on Cię tak traktuje to nie jest Ciebie wart, jeśli raz się tak zachował to może tak postąpić po raz kolejny. :/

jesli zrobi to jeszcze raz, powiem mu prosto w twarz ze to koniec...

pierwszy raz mnie tak potraktował....do tej pory bylo wszytsko w porzadku... moj byly tez sie denerwowal jak zaczynalam a nie konczylam;/ poza tym...ten moj obecny wczoraj jak juz zaczal awanture mowil "tak to wszytsko moja wina, moja wina" oczywiscie kpil....

nie jesteś pusta skoro sie z nim zwiazałaś to musi być coś w nim dobrego, chociaż jedna rzecz... W życiu nie ma wielkich nagród (nawet ajk Ci co wygrywaja w lootka potem zazwyczaj wracają do stanu z przed wygranej) sa z a to decyzje (one bywaja wielkie) poprostu daj sobie zcas usppokój sie zazcekaj i zobacz co będziesz wtedy czuć... wzcoraj postapił z Toba źle, iw szystko zalezy od Twego charakteru, sznujesz sie bo ejst ci z Twoim błędem źle, kwestia teraz jak bardzo, i jak bardzo kierujesz sie uczuciami... Jesli bardzo to znim zerwiesz jeśli mneij dasz mu szansę. Nie ma prostych ard to Twoje zycie i musisz sama podejmować decyzję...

Juwe7r wspólczuję faceta;/ moim zdaniem, nie obwiniaj siebie za wszystko, cóż zrobic z frustratrem, który nie radzi sobie nie tylko z sobą ale i ze swoimi hormonami?:O:O:O

dziewczyno i jak wygladal wasz sex?? Byla w tym jakas czulosc, czy zerznal cie zeby go jaja przestaly bolec??!! no zal mi ciebie :( idiota jakis...

ta sama co zawsze ma rację nie ma co się winić.... a z żalem "Niczego nie będzie żal" zobaczysz

jak go poznalam zauroczyl mnie i to mocno...ogromne pozadanie wlaczylo sie na punkcie jego widoku, i jemu tez...zawsze byl super, ostatnio ciagle sie denerwuje, ze wszytsko ma byc pod moje dyktando, a wcale tak nie ejst. jest, ale nie do konca...przesadza...a wczorajsza sytuacja zrownala mnie z ziemia. gdybym mogla cofnac czas...cofnelabym do wczoraj :( ja nie znam sie na meskich sprawach, nie wiem czy moga napierdalac jaja po czym i wo gole

sex trwał 20s.....

bardzo zle postapilas... na twoim miejscu nie odzywalabym sie do niego juz w ogole tylko urwala kontakt - po cholere szlas z nim do lozka... w ogole to jestescie chyba strasznie mlodzi:/

czuje sie CHOLERNIE winna! ale jesli nasze kontakty oslabna....nie bede miala wyrzutow sumienia, to on mnie potraktował jak szmate....

podniecony skoro go az bolaly jajka :D ale jego realkcja byla mocno przesadzona, nie mial prawa krzyczec

wlasie nie wiem po cholere z nim szlam do lozka.... dzisiaj chyba wylacze telefon na wieczór, i tak bysmy sie nie spotkali i tak, ale wylacze...przemysle to wszystko... ide po fajki, juz w kurtce siedze, i po lody...

aa przeprosil cie chociaz?? mowil cos po wszyskim, byl czuly?

nie przeprosił. był czuly, a pozniej jak szlismy spac odwrocil sie tylkiem od mnie i spał :(

uwazam ze powinniscie porozmawiac ale najwczesniej w pon, powinnas sciszyc telefon nie musisz wylaczac i pomyslec o zerwaniu jezeli cie nie przeprosi - a seks to mu wybij z glowy bo jeszcze nie dojrzal ps. macie po 16-18 lat?

20sek seks?;/ to nie seks:O to tylko sposób na upust jego dzikiej żadzy:O a gdzie miejsce w tym dla Ciebie???????????????:O echhhhh współczuję i przykro mi:( ale naprawdę nie wiń się za tego dupka:O

nom tzreba pzremyślec... ale wiedz ze ja naprzykład ulegałem swej partnerce choć dawałem jej znaki "dość dosadnie" ze wcale nie mam na to ochoty... Zwiazek się rozpadł, to nie jest tak żę jesli byłby inny to byś z nim była, każdy ma inny charakter musisz pzremyślec wszystko, na pocieszenie Ci powiem że jeśli z nim zerwiesz to nie będzie Cię długo bolec bo byłaś z nim krótko....pozosatnie żal ale i on minie

no 20s bo doszedl... a ja nie, nawet nic nie spytal, tylko powiedzial ze nastepnym razem bedzie o 10s dluzej, smial sie wiec zartowal...ale naprawde to co pokazal soba to ehhhszkoda gadac. nie wiem czy zerwac czy co...narazie sie wycisze ja sama.

no dostałas potęznego kopa... wycisz się moze za jakiś zcas sam Ci powie co nim kierowało (jesli jest koleś wporządku) wiesz faceci tak mają że są impulsywni a potem tez tego żałują jesli jest wporzadku, to Ci kiedyś zaufa i sie otworzy - nie będzie taki macho:P ale na wszystko anjlepsze lekarstwo czas...

on mi ufa, ciagle mi to mowi...w sumie ja tez mu ufalam, ale zmalalo zaufanie, i to bardzo....

wiesz ja jestem kobieta, ale napisze ci hmm wiem ze bylo ci przykro bo przesadzil, ale widocznie bardzo na niego dzialas, jemu tez pewnioe bylo nieswojo skoro wiele razy go kusilas, on byl bardzo podniecony a ty potem mowilas koniec, w koncu mial dosc. Mi np. byloby przykro gdyby facet mnie odtrącał - nie wiem probuje na to spojrzec z drugiej strony. Tylko to byl was pierwszy raz i to troche zmienia postac rzeczy...co innego pozniej, ja to bym czasem chciala takiego ekhm napalenca w lozku ktorego nic nie powstrzyma :D:D

z tym zaufanie chodziło mi o to ze się otworzy i zacznie gadac z Toba jak z kumplami o swych problemach itp. - po atkim typie jak opisałaś w swoim temacie pewnie będa to tylko zmianki o ile będą....po prostu chciałbyma byś sie nie dołowała, błędy ludzka rzecz

chbya on cierpi na przedwczesny wytrysk! powiedzial Ci o tym?? pewnie nawet nie mial odwagi sie do tego przyznac a ogiera wielkiego zgrywa:o

nie raz mi mowil ze nigdy tak na niego dziewczyna nie dzialala...zreszta kazdy chlopak z ktorym bylam, to mi mowil. Ja nic nie robie takiego, naprawde...wczoraj oddychalam i bylam przytulona do niego, to powiedzial czy moge sie odwrocic na 5 minut, powiedzialam czemu? a on bo robisz "zle". Nie mam ani super figury, bo mam kobiece ksztalty, urode mam normalna, ale nie wiem co jest :( wiem ze nie jeden mial tak samo jak on. Zaczynalam i nie konczylam,,,,ale to bylo ju zpare razy. Ja go nie rozumie i tyle, i jest mi przykro chociaz juz powoli dochodze do siebie.

setunia, przy pierwszych razach to sie zdarza, wiec moze pozniej nie bedzie konczyl po 20 s. ;) a ja raz bylam tak napalona ze doszlam po kilku jego ruchach , moze cierpie na prxzedwszesny orgazm ;);) ( zazwyczaj potrzebuje duzo czasu)

no a gdybys ty miala na niego wielką ochotę a on by przerywal i mowil "koniec", nie bylabys zla? ja bym byla :D