Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

NaTaLiA-BaLiA

Starania o dziecko.Kto ze mną?

Polecane posty

czesc Dziewczyny my staramy sie juz 13 cykl niby wszystko w porzadku a jakos nie wychodzi badania w porzadku wszystkie no zobaczymy narazie jestesmy wytrwali zaczelam uzywac testy owulacyjne bo moje @ sa nardzo nieregularne i teraz wiem przynajmniej kiedy owulacja czekam na @ a wlasciwie mam nadzieje ze nie przyjdzie owulacje mialam 10-11 luty 20 lutego zrobilam test i wyszedł pozytywny ale bardzo blada kreska w poludnie zrobilam drugi i kreska byla ale jeszcze bledsza 21 lutego-sobota - zobilam 2 testy i juz negatywne wyszły a za to owu;acyjny wyszedl pozytywny nie wiem co o tym myslec ale wole sie nie nakrecac jutro robie kolejny test trzymam kciuki za wszystkie @ zeby nie przyszły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę powodzenia i trzymam kciuki. Używasz testów na owulację?? Ja chcę zacząć w tym cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym jeszcze troszke odczekała z tym testowaniem, troszke za wcześniej jeszcze. A jak działaja te testy owulacyjne, wskazują że w najbilższych godzinach nastąpi czy jak?? Nigdy się tym nie interesowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już nie rozumiem:( sypiam ze swoim facetem od roku,każdego dnia,nie ma dnia żebysmy się nie kochali. No chyba,że okres i bardzo mnie boli,wtedy rezygnujemy. Brałam przez jakiś czas tabletki any ponieważ lekarz mówił mi że jak odstawię to prawdopodobieństwo zajścia wzrasta...a tu dupcia blada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I właśnie to codzienne spianie może być przeszkodą, codzinny seks to jest najlepsza antykoncepcje każdy lekarz ci to powie co drugi dzień!! Spróbuj a zobaczysz że się uda :-) plemniki nie zdążą dojrzeć w ciągu 24 godzin potrzebują przynajmniej doby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatka79
Sex codziennie nie jest w cale dobry. (oczywiscie jezeli planujemy zajscie) Plemniki zeby mialy najwyzszą jakośc powinny miec od 36 do 48 godzin. Jak sa starsze to tez ich jaosc maleje. Tak mi tłumaczyla kolezanka ktora leczyla sie w klinice leczenia nieplodnosci. Testy owulacyjne to bujda. Przynajmniej u mnie. Temperatura wyższa sluz odpowiedni a test negatywny przez 5 dni pod rząd. Ja bym nie wierzyla w te testy. Najlepiej obserwowac swoj organizm. Ja np. mialam wrazliwsze piersi w owulacje, ale kazdy ma inne objawy albo brak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj dostałam testy z allegro. Tylko zastanawiam sie kiedy zacząć je stosować. Przedostatni cykl 21 dni, a ostatni 32. Dosyć duża rozbieżność. Kiedy wy je stosujecie dziewczyny? A może poczekać na wyższą temp, ale wtedy to już może być po owu i testy nic nie wykażą...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NowaTu24
Hejka. Dolacze sie do was. My sie staramy od ponad pol roku i nic. Nie tracimy nadzieji. Najgorsze jest to, ze mam tak nieregularny okres, ze dokladnie nie wiemy kiedy zaczac. Wiec jesli mi mozecie powiedziec cos na temat tych testow owulacyjnych bede wdzieczna. Na dodatek mam skrzywienie szyjki macicy, co utrudnia zajscie w ciaze ;( Teraz mam dostac @ za 10 dni mam nadzieje ze nie przyjdzie... Ale zasze konczy sie rozczarowaniem. Pzdr i trzymam za was kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nową Koleżankę. Ja badałam sobie śluz, bo on jednak zmienia się w ciągu cyklu. Może tak spróbowac bo ta temperatura to u mnie wyglądała tak jakbym wogole nie miala owu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam nie regularne jak wy ostatni cykl 27, a przed ostatni 32 :/ Jak w tym cyklu mi sie nie uda mój lekarz kazał mi przyjśc że mi coś przepisze. Miałam przyjść po tym cyklu ale stwierdziłam że jeszcze raz spróbuje, a jak nie to lece to gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NowaTu24
Sluz ogladam. ALe jak narazie nie przynioslo to pozytywnych skutkow. Mam nadzieje, ze to tylko take przyziemne problemy, bo sobie nie wyobrazam nie miec dziecka, nie byc w ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z tobą nie wyobrażam sobie życia bez dzieci, rodziny... Dla mnie takie życie nie ma sensu. Chyba bym sobie nie wybaczyła gdybym nie mogla mieć dzieci z własnej winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie wyobrazam sobie życia bez dziecka. Uwielbiam dzieciaki w kazdym wieku. Znajomi prawie wszyscy mają wiec stykam sie z nimi bardzo czesto. Teraz jak juz wiem jak to jest byc w ciazy to tak bardzo chce tego dziecka ze az mnie w srodku wszystko boli. I to nie dlatego zeby sobie zastapic to pierwsze, bo wiekszosc ludzi pociesza mnie: bedziesz miala nastepne. Ja tamto pokochalam od chwili kiedy sie dowiedzialam ze zaszłam, i nie ma to dla mnie znaczenia ze to byl 7 tydzien. Jesli kobieta chce byc w ciazy i w koncu sie udaje to jest taka radosc ze chcialoby sie latac. Nigdy w zyciu nie cieszylam sie tak badzo jak tego dnia. Mam nadzieje zew krotce wszystkie bedziemy sie tak cieszyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez 5 lat uważałam żeby nie zajść, później odpuściliśmy i tak mija 10 lat i nic! Starania o dziecko kto ze mną? Melduję obecność :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, wszystkie nowe staraczki. Jest nas coraz więcej...Jakoś mi raźniej, kiedy mogę tak sobie popisać i wiem, że mnie rozumiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NowaTu24
Ja bralam przez 4 lata tabletki. i niestety musze teraz wysluchiwac od strony meza, ze to przez nie. Chociaz sama wiem, ze to nie prawda. Ale jednak takie slowa bola, ze na wlasne zyczenie mam problemy z zajsciem. Wszyscy tylko kiedy bedziecie mieli i wogole. Nikt nie mysli, ze takie slowa rania. Ze my tak pragniemy a nie wychodzi. Zauwazylam, ze nawet najblizsi potrafia nie wyczuc sytuacji. A widze, ze tu znalazlam zrozumienie i wogole. Chociaz lepiej by bylo jakby nas mniej tu bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze są te pytania: A wy kiedy?? Mamy takich jednych znajomych, którzy mają roczną córeczkę i przy każdym spotkaniu pytają kiedy będziemy mieli dzidzię. Jak mam się z nimi spotkać to mnie skręca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny !!! Jeśli można to też do Was dołączam :D Właśnie zaczynam kolejny cykl starań. Jeśli chodzi o moją historię: Najpierw oczywiście jak każda z Was się zabezpieczaliśmy... później mieliśmy etap taki pół na pół ale bez chęci mego zajścia w ciążę ... następnie przeszliśmy w \"co będzie to będzie\" , a teraz czyli tak od 4 cykli to staramy się na maxa. Jestem przed jajeczkowaniem więc zobaczymy co tym razem z tego wyniknie. @ mam strasznie nieregularnie teraz np miałam cykl w ilości dni 57. Badania robiłam hormony w porządku. Brałam luteinę 2 cykle i się poprawiło, ale jak odstawiłam to znów czekanie na @ nie krótsze niż 40 dni. Mam testy owulacyjne nigdy ich nie robiła więc spróbuję w tym cyklu pierwszy raz ... pierwszy zrobię tak myślę 27 lutego.... zobaczymy czy wykażą owulację . W następny piątek zawitam u gina może coś poradzi. Trzymam za was kciuki dziewuszki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję,że nam sie wszystkim uda!!! Życie z dzieckiem nadaje większy sens. Siedzę teraz w domu.. Ale pustka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja siedzę w pracy ale cały czas myślami jestem gdzieś indziej.Staram się skupić ale jakoś mi nie wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest jeszcze jedna ważna sprawa, mam PCO, leczę się,miesiączki są już regularne. Jednak obawiam się,że jest to przeszkodą by zajść w ciążę. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze należy pamiętać, że choć by nie wiem jakie choróbsko się do nas przyplątało i tak damy rade ... i tak nam się uda, bo przecież nawet cuda się zdarzają. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe współtowarzyszki:) Ja brałam tabletki 10 lat i zaszlam po 3 miesiacach od odstawienia wiec takie bajki ze po tabletkach nie mozma zajs to mozna w kosmos wysłac bo nawet dzieciom to wstyd opowiadać:P NaTalia-BaLiA ja mam cukrzyce typu1 czyli taką insulino zależną. Mam ją od roku i jestem caly czas na zastrzykach. Teraz udało mi się załatwić pompe insulinową. Dzięki temu będe miala w miare równy poziom cukru i moje dzieciątko bedzie zdrowe, ale to też jest ciąża wysokiego ryzyka. Mimo tego bardzo chce i jestem w stanie lezec plackiem przez 9 miesięcy żeby tylko donosić. A i jeszcze jedna wiadomosć wczoraj dostałam @. Ucieszyłam się bardzo, bo jeszcze jedna i bede mogła juz zacząc się starac. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NaTalia-BaLiA moja psiapsiuła ma PCO i zaszła po 4 miesiącach po odstawieniu wieć mozna. Trzymam za Ciebie kciuki. Ona brała duphaston. NowaTu24 jak ja poroniłam to usłyszałam od teściowej: nie przejmuj się nie ty pierwsza i nie ostatnia. CZAAAAAAAAAAAAAAAAAD poprostu Czułam się po tym jakby mi strzeliła w kolana. Najlepiej to nie zwracac uwagi na takie gadanie, wiem ze to trudne ale nie ma sie co dodatkowo stresowac. Ja poprostu olewam moja tesciowa jak tylko sie da, ale kiedy jej sie cos strasznego przydarzy to oczywiscie wiecie jak ja pociesze hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NowaTu24
My tu mamy takie kolo wsparcia :) Wiem, ze nie mozna sie przejmowac gadkami ludzi ktorzy gadaja i pytaja bez sensu. Ale jak to boli jak ci mowia to najblizsi. Oni powinni wspierac a nie dolowac. Najbardziej mnie boli to ze moj maz tak pragnie dziecka, ze jak dostaje okres to nie wiem jak mu to powiedziec. Ja mam jeszcze czas hehe, ale on ma swoje lata i jak to mowi nie chce byc dziadkiem a tatusiem. Jesli teraz dostane @ to zakupie testy moze pomoga :) Buziaczki. Damy rade :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejdi gaga
witam dziewczyny! Ja tez staraczka ale mam pytanie bo zadałam je wczesniej ale nikt nie odopwiedział.Czy bierzecie jakies wspomagacze aby zajsc chodzi mi o takie coś jak olej z wiesiołka i tym podobne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
My staramy sie 2 lata,jestem po poronieniu :( i musiałam miec zabieg łyzeczkowania, być moze miałam też 1 samoistne poronienie,ale nie udowodnione. Teraz czekam na okres 1 marca,ale mam nadzieje że się nie pojawi i test będzie pozytywny :) mam taką nadzieję :) 2 dni po owulacji (która była 16lutego) zaczęły pobolewać piersi i brzuch, piersi bolą już całe najbardziej są tkliwe po zew.stronach i od spodu-tak miałam w ciąży, mam nadzieję to to dzidzia ale też boję się kolejnej porażki organizmu lub poprostu negatywnego testu. Piersi zaczynały boleć od pach i z dnia na dzień ból przechodził coraz dalej,tak jak w ciąży.Ale też nie każda ciaża jest ta sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saleminka8 ja tez jestem po poronieniu. Dawno się to u Ciebie stało? i od kiedy sie starasz na nowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga0308
Czesc Dziewczyny:) Ja tez niestety jestem po poronieniu:( pól roku mineło 12 lutego i wlasnie w cyklu lutowym zaczelismy starania o dzieciatko. Kochalismy sie w dni płodne i w dzien owulacji(o ile go dobrze wyliczylam)ale u mnie jest taki problem ze cykle mam nieregularne.W ostanim czasie wachały sie od 31 o 35 dni.Ostatnie 2 byly 32 dniowe wiec taka dlugosc cyklu obralam sobie teraz czekajac na miesiaczke.Dzis jest 35 dzien cyklu a okresu niema i niestety test zrobiony dzis rano wyszedl negatywny:( probowalam sie nie nastawiac ale to sie nieda i jest mi bardzo przykro:(choc zdaje sobie sprawe ze to dopiero 1 cykl staran.Tak więc okresu niema i niewiem w sumie co sie dzieje.Mam niby powiekszone piersi i duzo wieksze niz zazwyczaj sutki a dodam ze nigdy w zyciu nie mialam bolacych sutkow,nawet na okres.Pozatym lekkie mdlosci,jakis taki glebszy pępek:) i czasem w ciagu dnia strasznie ziewam ale niewiem czy to jest faktycznie czy moze moja wyobraznia juz całkiem fiksuje:)Zaczelam tez mierzyc temperature ale dopiero od 28 dnia cyklu bo chcialam sprawdzic przed kolejnym cyklem jak to wyglada.Ta temperatura wyglada tak: 28 dc.-36,8 29 dc.-36,7 30 dc.-36,9 31 dc.-36,8 32 dc.-36,8 33 dc.-37,00 34.dc-36,8 dzis 35 dc.-37,00 Mierze ja codzien o stalej porze czyli o 7 rano. Wiem ze ciezko cokolwiek powiedziec bez temp.z poczatkow cyklu to jednak wiecie jak to jest-chwytam sie wszystkiego:) tym bardziej ze test negatywny:( Dziewczynki wiem ze sie rozpisałam:) ale mam nadzieje ze któraś z Was to przeczyta i powie co sadzi.Dziekuje i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga0308 witam w klubie:) ja jak zaszłam to tez pierwszy raz w zyciu bolały mnie sutki tak ze az mnie stanik uwierał, nie moglam sie dotknąc. Testy czasem klamią zrob sobie badanie krwi na hcg. 100% gwarancji. Ja temperature mierzylam i to u mnie wogole sie nie sprawdzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×