Starania o dziecko.Kto ze mną?

2 dzien owulacji 16 cyklu jesli dobrze pytanie zrozumialam. Prolaktyna 14.18 ng/ml, Progesteron 7.53 ng/ml(faza folikularna 0.2-1.5, faza owulacyjna 0.8-3.0, faza lutealna 1.7-27.0, postmenopauza 0.1-0.8. to sa moje wyniki:>

nasturcsja piszemy w tym samym czasie:)dziękuje za pomoc i poświęcony czas:)

Dziambelek nie ma za co mam nadzieje ze sie przydało ;)

Dziambelek masz bardzo wysoką prolaktyne norma to 5-15 na kazdą z faz . ja miałam 13,40 i to jest moj problem z zajsciem po serii badań. I ponoc przez prolaktyne nie moge zajsc, wciaz z nią walczę na lekach..

Dziambelek , czyli jesteś już po owulacji, wynik ok ale powinien jeszcze wzrosnąć i być ok 15 w 7-8 dniu po owulacji by stwierdzić ,że faktycznie była. Zrobiłaś progesteron kilka dni za wcześnie-robi się 7-8 dzień po owulacji. Co do prolaktyny to ja mam 7.5 w pierwszej fazie cyklu a w drugiej 16 i mój lek. mówi że jest ok... bo mam potwierdzoną owulacje na usg.

poszłam jak gin.powiedzial kiedy mam zrobic badanie.bede musiala cierpliwie poczekac do wizyty....Dzisiaj złapałam megaaa dołka @ zaś zbliza sie wielkimi krokami...jak szukałam w necie na temat wynikow to natrafilam na taki lek castagnus. mialyscie z tym stycznosc?jak wasze nastroje??

Haj .Ja zamówiłam castagnus, ale dopiero od niedawna go biorę, więc ciężko mi powiedzieć, zamówiłam też inne tabletki na wyregulowanie cyklu, ziołowe, ale też birę je trzeci dzień. Staramy się o dzidzię od około 7 miesięcy i na razie nic, jutro idę na monitorin cyklu, by sprawdzić, czy pęcherzyk urósł odpowiednio. Przed wczoraj w 9 dc miał 17mm, tylko endometrium jeszcze za małe bo 0,6 mm.

Ja własnie jestem na castagnusie dodatkowo i powiem tak PIERWSZY RAZ U SIEBIE WIDZIALAM TYPOWY ŚLUZ PŁODNY KSIĄŻKOWY !! Biore CLO, Castagnus i wiesiołek , pierwsza owulacja ktora przebigla prawidłowo czekam na efekt ;)

Ja prawdziwy płodny śluz to miałam po pregnylu.jak mi go podał to myślałam że to żel po usg ale nie! był 3 dni i to morze.....cangusa nie brałam ale tez o nim myślę... Endometrium 0,6mm?? Może chodziło Ci o 6mm jeśli tak to się nie martw bo ja w 11dc miałam 7 a w13dc - 11mm.Podrośnie Ci napewno. A u mnie okresu brak...myślicie że to po luteinie? Dziś 16 dzień po owulacji a zawsze w 15 miałam okres...Nie łudzę się bo beta była 0 ale czekam na nowy cykl i nową szansę..

Cześć kaarrolla. Dzięki za poprawienie, chodziło o 6 mm. Trzymam kciuki za twoje staranka. Ja dzisiaj mam wizytę u gina i zastanawiam się, czy nie poprosić go o ten lek na pęknięcie pęcherzyka, choć jeszcze nie wiadomo czy pęknie sam, bo to dopiero moja druga wizyta. A kiedy tobie lekarz zalecił ten pregyl?. Pozdrowionka

Ja doznałam dzis szoku:)....niby od owulacji mineło 6 dni..... ale oczywiscie nie wytrzymałam zrobiłam test ciążowy......Quick Viu i patrze tak patrze ....i są dwie krechy!!!!!!!......jedna taka mała jeszcze słaba ale pobiegłam do męża i pytam czy ja widze to co chce, czy faktycznie jest ta druga choc widoczna pod światło..... Powiedzial że są ewidentnie dwie ale jedna słaba...... to akurat nie dziwne bo nawet tydzien nie minał od owulacji...... narobiłam sobie nadzieji ale za tydzien zrobie jeszcze raz:) .....chodz gdzies wewnatrz czuje ze sie udało !

super gratuluje!!oby się potwierdziło:):)superrr sie masz:):)

Ja też Tobie gratuluje z całego serudcha :)))

Jezu Nasturcja aż łzy mam w oczach!!!!!!! Rewelacja ,leć szybko na betę dla potwierdzenia:) No nareszcie cos się nam ruszyło!!! dziewczyny da się jednak! Hip hip hura:)

Sprzedam duphaston, encorton, equoral, encorton, tamoxifen-egis, siofor 850. Prosze o kontakt na madzikgsp@wp.pl

dziewczyny;((( w 25 dc beta 2.46 tak mi sie chce wyc!!!!!:( dwa testy dwie kreski blade kazdy innej firmy i nic!!!! to co czuje:( nie da sie opisac

Jezu Kochana tak mi przykro....... to dlaczego testy były pozytywne????? A ty brałaś pregnyl? bo po nim do 12 dni jest test zawsze pozytywny..... Kurcze wiem co przechodzisz...taka radość a tu lipa... Kochana już było blisko więc teraz już będzie to to! Napewno! Całuje mocno i przytulam...

no własnie pojechalam wczoraj do lekarza z wynikiem bety:( i z nastawieniem ze pewnie poronilam albo jakis torbiel a ta mnie zbadala i mowi ze jest ciaza zebym zrobila test z moczu w pn i jak bedzie pozytywny do niej jechac:) ja nie wytrzymalam kupilam dwa jeden zrobilam wczoraj zrobilam dzis i dwie mocne krechy!!!:) wiec nie wiem dlaczego beta wyszla niska pewnie za wczesnie było , I jestem przypadkiem na to ze zagniezdzenie musialo wystapic 11 dnia po owulacji !!:) Karoclia a jak u ciebie???:*:*:*

Cześć dziewczyny śledzę już kilka dni wasz wątek i postanowiłam się dołączyć bo doskonale wiem co czujecie bo sama to przeżywam...i cieszę się...bo widzę, że nie jestem sama.Nasturcsja trzymam kciuki:))) ja w czwartek byłam u lekarza- złapałam zapalenie nerki:( na test za wcześnie a konieczny jest antybiotyk poprosiłam lekarza o duomox teraz się martwie....

korajka jak z nerka to wspolczuje:(( ale mam nadzieje ze nie zaszkodzi ewentualnej fasolce:)...ja bylam na skraju załamania a teraz siedze od 2 dni i gapie sie w te 2 kreski jak dziecko ktore dostalo lizaka:))....z niedowierzaniem ze MNIE?! sie wkoncu udalo wiem ze bez stymulacji nie dalabym rady w zwiazku z tym podwojnie sie boje bo latwo taka ciaze stracic, i zanartwiam sie czy wsztstko bedzie dobrze w przyszlym tyg USG i wszystko sie wyjasni:) Mam nadzieje ze ten antybiotyk to nie na długo bo wiadomo ze nie jest wskazany w ciazy itd ale co zrobic!!:) 3mam kciuki za twoje zdrowko:)

wiem jak to jest kiedy czekasz z nadzieją a tu znowu jedna krecha...szczerze w to wierze, że do Ciebie los się uśmiechnął :) będę trzymać kciuki za Ciebie cały czas:)....ja już sama nie wiem co ze mną....w tamten piątek miałam owulację....mam dość regularny okres..niby wszystko ok...ale nam się nie udaje.....od poniedziałku zaczęło mnie coś pobolewać ( takie kłucie)...z początku myślałam , że to jajnik w czwartek poszłam do lekarza bo z bólu wyć mi się chciało.....zrobiłam mocz- wyszło białko...no i antybiotyk z początku nie chciałam brać ale jakiekolwiek bakterie w drogach moczowych mogą być gorsze w skutkach niż on sam....nadal mnie boli i zaczynam powątpiewać czy to nerka...zwariować idzie jak nie wiesz co Ci jest....a miał to być cykl ,,na pewo się uda"

WIesz co ja tez tak miałam poprzedni cykl:), okazalo sie ze to jajnik tak sie powiekszyly ze bolaly przez 10 dni od owulacji wiedzialam ze nic nie wyjdzie, ale w tym cyklu wiedzialam ze sie uda po wiesiolku mialam sluz idealny test owulacyjny pokazal piekna owulacje mialam 4 pecherzyki i jeden z nich wytrwał:) ale fakt faktem ze nastawilam sie ze nie bede kochac sie z kalendarzem i bylo to praktycznie codziennie;)i wcale nie myslalam o tym czy sie uda czy nie;) dopiero poxniej :) i jednak sie udalo!!:** Tobie tez sie uda zobaczysz!!:)

Nasturcsja szczere gratulacje i mam nadzieję że będzie wszystko ok i my wszystkie tu też tego doczekamy:) ja od 3dni leże w łóżku z 39 stopniową gorączką mam doła bo pewnie ten miesiąc zmarnowany niby od jutra mam dni płodne.ale pewnie przez tą chorobę,gorączkę i antybiotyki nic z tego, ale nawet nie mam siły o tym myśleć.w czwartek wizyta u nowego gina mam nadzieję że pomoże:)

Helenka1 zaden cykl nie jest skreslony jesli nie zobczysz 2 kresek;)... fakt ze choroba moze spowodowac ze ci sie nie chce ;);).....ale do owulacji moze troche wyzdrowiejesz;) i kto wie :) 3mam kciuki a ja siedze i gapie sie w te dwie kreski jak male dziecko zupelnie:):* buziaczki dla was Kaarrolla a co u ciebie kochana??:*:*

Nasturscja to rewelacyjne wiadomości!!!! Czytałam na jakimś forum o dziewczynie z niską beta i też było wszystko ok .Czekamy teraz na Twoje usg!:) Ja skończyłam clo w tym cyklu i we wtorek idę na podgląd....Zobaczymy co będzie ale po tym jak przeszłam pierwszy okres po leczeniu to naprawdę boję sie następnego. A może to torbiel mi pękła? bo ból trwał z godzinę ale taki że myślałam że oszaleje! A co do duomoksu w ewentualnej ciąży to moja bratowa tez dostała a jest w 3mc ciąży więc chyba jest w miarę bezpieczny. Ja coś czuję ,że ta laparoskopia mnie nie ominie niestety.Ale to dobrze bo zrobią mi drożność i dowiem się prawdy o swoim "wnętrzu"...

nasturcja gratulacje!!! czytam Was dziewczyny i powiem, ze nie chciało mi się wierzyc ze jak wyszedł test pozytywnie to ciąży jednak nie ma, jest taka zasada, ze jak test wychodzi pozytywnie to raczej się nie myli, w drugą stronę owszem ale jak dwie krtechy to dwie:):) w każdym razie super, ze sie udało co do duomoxu to chyba nie ma się co martwic bo to amoksycylina, którą w ciąży można stosować (ja brałam amotaks w ciąży bo duomox jest ponoc dla dzieci) trzymam kciuki za resztę dziewczyn, u nas tzn. w naszej poprzedniej grupce zaraz po mnie zaszła pączkowa więc czekam na wysyp:):)

No wysyp by się nam naprawdę przydał!:) Ja mam wizytę ok 12tej i ciekawe jak ma się moja torbiel i czy są pęcherzyki....trzymajcie kciuki bo ja powoli tracę nadzieję.

kaarrolla trzymam kciuki i nietrać nadziei bo co nam zostało:) A ja mam dni płodne więc mimo choroby działamy z mężusiem:)a w czwartek wizyta. Miłego dnia.pa

Dziewczynki trzmam za was kciuki naprawde!!!!:) Ja mam USG na 14 marca :) wczoraj bylam u lekarza jest Ok ;) Krechy na tescie juz mocne (musialam sprawdzic :P )i juz mam zwolnienie z kodem B ;) a termin na 30 października i oby wszystko bylo dobrze;) Naprawde mam nadzieje ze niebawem wam tez sie uda!!:) Grunt to nie myslec o tym czy sie udalo czy nie ja bynajmniej tak zrobilam i sie udalo !! Od roku !!:) :*:*:*:*:*

Ja wierze ze sie posypie:):)Gratulacje jeszcze raz dla przyszłej mamusi:)Ja dzisiaj ide do gin.z wynikami moimi i meza...oby nie było tak zle.stresuje sie okropnie:(