Co dajecie swoich 13 miesiecznym dzieciaczkom na śniadanko??

Hej nie mam już pomysłów co dawać moim maluchom na śniadanko ,raz daje jajecznice innym razem kanapkę z twarożkiem albo paróweczki takie przeznaczone dla małych dzieci. Co wy podajecie na śniadanko swoim maluszkom??? Macie jakieś pomysły co mogła bym jeszcze dawać?????????????

uu, moj ma juz 17 miesięcy i też mi się pomysly kończa. gdy miał 13 to dawałam też jajecznicę, pastę z twarozku, parówki, wedliny bez konserwantów, ser zołty z pomidorkiem, pastę z ryb bo uwielbia ryby, i to chyba tyle.

A moj na sniadanko tak ok 8 pije mleko .

Płatki kukurydziane z mlekiem jajecznica jajko na twardo serek homo ser żółty twarożek wędlina parówka pomidor dżem/powidła I czego trzeba więcej? :)

Moje maluchy też piją mleczko 150 mil ok 7 rano a potem za jakieś 1,5h znowu domagają się jedzonka.

jajecznice smażycie??

takie sniadania?????? mój syn ma 21 miesięcy i na śniadanie i kolacje ZAWSZE ma kaszkę ryżową/kukurydzianą-pszenną na mieszance. czasem mannę na krowim. jajka, serki,sery,dżemy itp. je na inne posiłki. co kto lubi,każdy wychowuje po swojemu,ale jajecznica tuż po roczku???

a co złego jest w jajecznicy?

parówki dam mu,jak skończy 3- lata.nie prędzje. i to rzadko. dlaczego?? odp..: 17-miesięczne dziecko kolezanki miało sepse po parówkach dla dzieci.... :O :O

-jajecznica i chlebek, -jajko na miekko lub twardo i chlebek z maselkiem, -chlebek z dżemem, serkiem topionym, twarozkiem, -platki z mlekiem lub jogurtem, -parowka na cieplo i chlebek oczywiscie, -kaszka manna z jagodami, -chlebek z wedlinka, serem, -zupka mleczna.

sepsę po parówkach???????????????? sepsa to zakażenie całego organizmu bakteriami

19 miesięcy, ja daję: kaszkę kanapka z serem żółtym, wędliną lub białym serkiem bakuś albo danonek albo jakiś inny serek homogenizowany jajecznica, ale rzadko, bo niezbyt lubi parówka (Berlinka) po sniadanku staram się wmusić kawałek jabłka, kiwi czy mandarynkę - ogólnie córka jest niejadkiem z wędlin to tylko coś z indyka i ewentualnie mielonkę tyrolską :) heheh oszczędna :P jajka rzadko, naleśniki rzadko

i jeszcze jedno sepsa dotyka również trzy a nawet i więcej latki

trumfafulek -tak, po parówkach. moja kolezanak mowiła,że to było "zarażeni bakterią e coli, sepsa, zdaniem lekarza po parówkach cielęcych dla dzieci".

jajecznice mozna dawac, gdy dziecko moze jesc cale jajko. moj maly ma 9 miesiecy i raz w tygodniu mu daje. robie tak-rozbijam jedno jajko, dolewam troszke wody-roztrzepuje, na patrlni rozpuszczam odrobine maselka i gdy sie troche podgrzeje, wlewam jajko i czekam az sie zetnie. do tego daje mu chlebek z maselkiem-po kawaleczku do buzi.

Moja ma półtora roku i bardzo lubi zapiekanki z chleba z masłem wędlinką i żółtym serem

możliwe,że koleżanak coś pokręciła z tą sepsa, była w końcu nerwowa,ale na pewno chodziło o pałeczki okrężnicy (e coli)

no to pogratulować, takie swiństwa w tym wieku dziecku dawać :O :O :O mądra mamuśka nie ma co. o le! :O

tragicznie dzieci odzywiacie!!! dodam,że mam dwoje dzieci - mają 1,5 i 4 lata. i nigdy nie jadły takich śnaidań przez skonzeniem 2 lat! a są zdrowe, duże (wyższe i lepiej zbudowane - nie grube! - niz rówieśnicy), mądre i wesołe :)

no tak i juz sie zaczyna komentowanie na prawo i lewo.... niech kazdy daje co uwaza-takie jet moje zdanie. przeciez nikt tu nie napisal o ciezkostrawnych smazonych miesach, chipsach itd. po co zaraz oceniac? skoro ty dziecku czegos nie dajesz-w porzadku-po co oceniac innych?

świństwa? chleb, wędlina i żółty ser do tego podpieczone co w tym świńskiego? a co do mojej mądrości to nie tobie to oceniać.

własnie chce dac dziecku jajecznice ale nie wiem jak ja przyzadzic zeby była w miare lekkostrawna????

inek, napisalam wyzej jak ja robie jajecznice.... ale znajac zycie, zaraz mnie ktoz zjedzie za to.

dodam że moje dziecko też jest zdrowe wesołe i żywotne. I nigdy nie chorowało i tak w ogóle to je wszystko i chętnie. jest wysoka i szczupła i nigdy nie musiałam jej namawiać do jedzenia- to do tych co przyszły tu prawić morały, książkowe mamusie!

Zgadzam się z mmmmmmmmmmmmmmmmmm My naszym maluchom jedynie smażymy jajecznice ale na masełku śmietankowym a co jest złego w parówkach rozumiem takie dla dorosłych to nie za bardzo ale takie przeznaczone dla dzieci owszem i tez , nie zawsze.Nasze skarby są zdrowe nie chorują ,są wesołe i bardzo energiczne :):)

sory nie zauwazyłam

moj mlody ma 9 miesiecy i nie jast chowany ksiazkowo-od 5 miesiaca dostaje na kolacje budyn na krowim mleku, na poczatku rzadki do picia, teraz juz normalny. chetnie pije jogurt pitny mleczny Danona, je serki homogenizowane, pije bebiko z dodatkiem kakao, Kubusia, je raz w tygodniu jajecznice poza tym lubi kaszki dla niemowlat.... i nic mu nie jest. na tych specyfikach dla niemowlat daleko by nie ujechal-nie lubi, szybko mu sie nudza a poza tym sa drogie. zupki tez gotuje nie tylko z kurczakiem, ale na chudym schabku, szynce od czasu do czasu.

wy chyba na głowę upadłyście!!!! karmicie dzieci parówkami????????????????????????????????????????????? i karmicie bananami???????????????

łapiecie się, o naiwne kobiety, na prosty chwyt reklamowy. czym wg was różni się parówka dla dziecka od tej dla dorosłego??? hahaha a potem lataja po alergologach i pediatrach, oj głupie, głupie dajecie swoim dzieciom do żarcia cukier, podrzędne mięcho i konserwanty chemiczne (bo przecież taka paróweczka sama z siebie nie jest tydzień świeża), szok!!!!

a co masz przeciwko bananom???