jesttutaj jakaś prostytutka???? Potrzebuję pomocy

Nie bądźcie bardziej katolickie niz sam papież. W końcu ile z was nie kocha już męża, a mieszka i sypia z nim, bo to on przynosi pieniadze do domu. Takie małżeństwo to tylko zinstytucjonalizowana forma prostytucji.

zgadzam się z MichałemAniołem ;)

ale takie baby to myślą, że i tak są lepsze bo to w końcu maż a nie klient, same tylko nie wiedzą, ze gotując obiadki, piorąc, sprzątając i dając dupy facetowi którego nie kochają są prostytutkami bo też świadczą usługi tylko, że mniej zarabiają:P

dokładnie :) więc ja nie wiem jak można kogoś oceniać co robi :) każdy ma swoje życie jak je przeżyje jego sprawa!!!

Absolutnie się zgadzam. Komu dajemy dupy i za ile to tylko nasza sprawa. A w końcu to i tak sie wszystko do tego sprowadza. Zawsze coś za coś. Bezpieczeństwo za uczucie, seks za pieniadze, młoda dupa za blichtr wokół 50-letniego prezesa. Nie ma nic za darmo, gdyż w takiej czy innej formie mamy wszystko na sprzedaż i za wszystko płacimy. Kwestia tylko jak dużo i jaką walutą.

właśnie - nie ma nic za free :( :)

ja sobie osobiscie nie wyobrazam jak bym mogla dac komus d**y no ale coz zycie zmusza nas do roznych rozwiazan.... tak czy siak, Autorko zastanow sie lepiej jeszcze raz :)

ja zostawilam prostytucje z dnia na dzien. Jak masz silna wolna to zmienisz swoje zycie. Ja zmienilam w ciagu 2 mc. Przeprowadzilam sie do tanszego mieszkania, mniej wydaje, wiecej pracuje \"normalnie\", zaczelam myslec o spowiedzi... Nie wchodz w to. odbije Ci sie to na psychice. Do dnia dzisiejszego budze sie w nocy majac koszmary,ze np.ktos nieznany wiazac mnie do domu mnie zabije czy cos. nie warto za kase ryzykowac zycia.

A ja kocham taki wynalazek jak panienki za pieniadze. Strasznie ułatwiają życie. Wiesz jak to jest w zwiazkach: kobieta musi mieć powód, żeby uprawiać seks, mężczyzna musi miec powód, żeby nie uprawiać. Jak żona nie ma ochoty, to bez wyrzutów sumienia przygotowuje sobie banknot o odpowiednim nominale.

wiem. Dlatego ja mojemu mezowi nigdy nie odmawiam.

bo podstawową zasadą do tego by w związku do zdrady nie doszło jest wlaśnie udane życie seksualne:) a jak niektóre zonki za czesto wymigują się bólem głowy bądź obrażają się na męża i dupy nie dają to nic dziwnego, że on na dziwki pójdzie.

Taka kobieta to skarb. Dlaczego moja nie ma takich przemysleń, żeby nie powiedzieć doswiadczeń.

jaki skarb. Jestem ex dziwka... Ta praca nauczyla mnie,ze b.trzeba dbac o zycie lozkowe bo wplywa na caloksztalt malzenstwa.

Tylko dlaczego 80% kobiet nie zdaje sobie z tego sprawy. Jakieś tępe chyba są ;(

ostatnio poszlam do H&M z kol.poogladac sobie ciuchy oi poszlysmy m.in.na dzial bielizniany. Bylo tam koronkowe sexoene body. Boskie, za 79zl. Nieduzo... ja mowie: o jaie fajnie i nie takie drogie. kol.: no co ty... ja bym tyle nie dala po co jak dominik zaraz potem zdejmie je ze mnie i po co bym miala tyle kasy wydac... i tak po ciemku sie kochamy. Szczena mi opadla. Owa kol. kocha sie z swoim misiem ok.2 x w miesiacu...

chce wygladac jak najlepiej dla swojego meza. Piekna bielizna, fryzjer, zawsze wydepilowana myszzka, opalone cialko... Szpili czasem czasem zamawiam cos z allego czy kupuje w sisi.pl . Mam stroj pielegniarki, kroliczka, pokojówki, licealistki.. zaproponowalam mojemu sex przy porno oraz patrzac na zywo na inne malzenstwo. Mowi,ze przesadzam. Dla niego jestem za dzika jak sam to okresla :(

Ja Ci moge polecić lepsze rozwiązanie :) Mam na imię Magda ... jak bedziesz zainteresowana pisz!:)

Jakbyś zmieniła imię koleżanki, to wypisz wymaluj moja żona. Seks 2 razy w miesiącu, więcej nie potrzebuje. A seksowna bielizna jest niewygodna, to po co kupować. Aż mi ręcę opadają. Niestety miłość nie wybiera i trzeba z tym jakoś żyć i sobie radę dawać.

ja Tobie wspólczuje zony:(

nie mam jeszcze kowbojki i policjanki chcialm sobie zamowic: http://www.sisi.pl/bieliznaerotyczna/bielizna/kostiumy-i-stroje-erotyczne-dreamgirl-4880/id/899/ lub to: http://www.sisi.pl/bieliznaerotyczna/bielizna/kostiumy-i-stroje-erotyczne-dreamgirl-4443/id/1535/ a moj błazej: Ty jestes zboczona kobieto i spojrzal sie jak na dziwke :/

Ja sobie czasem tez. Na szczęście ma mnóstwo innych zalet. A niezobowiazujący seks jest już niezbyt trudno dostępny. Więc jakoś udaje sie to wszystko pogodzić.

ja nie chce go zdradzic bo go kocham ale wkurwia mnie to jego lenistwo w lozku lezy tylko i skamle jak skacze po nim na jezdzca.. zero inwencji. Na minete nie mam co liczyc, owlosiony :/

Szkoda, że nie mieszkasz gdzieś bliżej centrum Polski. Może udało by sę nasze problemy jakoś wspólnie rozwiązać. Ja w Szczecinie nie bywam.

mieszkam w stargardzie za szczecinem :( on ciagle marudzi. Piwo pije. jestem zgrabna waze 49kg przy 160cm. Mam biust jedrny C . Pociagam go ale z roku na rok coraz mniej sie stara..

MichalAniol a Ty z Wawy może jesteś?

szczecin, może mu ukróć, niech wie co traci:)

Z wawy. A co, czyżba jakaś pokrewna i pobliska duszyczka?

tak, pytam z ciekawości bo ostatnio szukałam kogoś na staly układ z Wawy:P

Na stały-stały, czy na stały-dorywczy? ;P Bo ja już mam żonę...

no męża nie szukalam, po prostu będę musiała zacząć się spotykać z innym i dlatego szukałam. A na stały to znaczy, ze spotykam się regularnie mniej więcej i tylko z nim.