czy muszę się pogodzić z tym, że 15cm i 12 i pół to max rozmiary członka

na jakiego trafiłam??? tyle miał mój pierwszy facet...w sumie nie narzekałam, ale przy ogromnym podnieceniu ledwo już go czułam. ciężko powiedzieć, aby wtenczas była "zużyta" (był tym pierwszym). po nim spotykałam się z 2. - miała ok 11cm długości :O i może z 8-9 na obwodzie. Wyglądał jak grubszy pallec. Do stosunków nawet nie doszło. 3 - z którym widuję się aktualnie zachwalał jako to z niego ogier :D hojnie obdarzaony. Na jego oko (nie mierzył nigdy) - ma 20 na 16. Wczoraj doszło do pieszczot. Wygląda jak penis mojego pierwszego. I tak się zastanawiam, czy są jakieś szanse natrafić na penisa: może być 15cm, bo na długość tylle jest ok, ale o obwodzie co najmniej 13-14? Czy takie penisy (15 na 12,5) to jednak norma i darmo mi szukać dalej? ps: tak, wiem. muszę być pusta skoro chce budować szczęście na rozmiarach :D...ale ja tylko jestem ciekawa...i myślę, że z takim w końcu doszłabym do orgazmu :(

:D:D:D ale ja się poważnie pytam, czy ja mam pecha, czy jednak więszkość facetów tak ma i muszę się z tym pogodzić. kobiety, jakich mają wasi, też po 12,5 na obwodzie :( ? czy ja za dużo wymagam ?

pochwa wiekszosc swoich zakonczen nerwowych ma do 4 cm od wejscia . Wiec dluzszy nic nie da , bo tam gleboko nie ma czucia takiego jak u wejscia.Jak widac o tym nie wiesz. Moze psychicznie jest roznica z wiekszym , ale teortycznie by zaspokoic kobiete wystarczy te 4 cm czlonka. POdobnie jest z penisem tylko zoladz jest dobrze unerwiona , a trzon duzo gorzej . Podsumowanie to nie dlugosc penisa jest problemem w twoim orgazmie , a twoja psychika , nastawienie . POpracuj nad soba to orgazm przyjdzie sam czlonek tutaj niewiele pomoze...

mahoniowa dziiiiwka \"3 - z którym widuję się aktualnie zachwalał jako to z niego ogier ch*jnie obdarzaony. Na jego oko (nie mierzył nigdy) - ma 20 na 16. Wczoraj doszło do pieszczot. Wygląda jak penis mojego pierwszego.\" O ile to nie prowokacja to daje mniej więcej pogląd na przechwalających się ogierów i panie chwalące się spotkaniami z olbrzymami pamiętajcie, żeby zabierac ze sobą linijkę :D

sprobuj nastepnym razem pobudzac te kilka cm od wejscia do pochwy i punkt g . Zastosuj pozycje w ktorym pobudzany jest punkt G. Zapomnij o pobudzaniu glebszym pochwy - powyżej 8 cm od wejscia do pochwy masz znikoma ilosc zakonczen nerwowych .

toż mówię, że nie chodzi mi o długość ! i 15 jest jak najbardziej ok. mam na myśli obwód!!! chcę więcej niż 12 cm ! ponieważ przy podnieceniu kobieca pochwa jest bardzo elastyczna i czuję się z takim obwodem wypełniona :(...w sumie to pozniej juz nic nie czuje.

i pamietaj - praktyka czyni mistrza . Widocznie nie jest odpowiednio nastawiona . Sa kobiety ktore osiagaja orgazm tylko w jednej pozycji - na przyklad na jezdza ( twierdza ze same wiedza jak sie poruszac i w jakim tempie ) pracuj nad soba , a efekty beda .

.w sumie to pozniej juz nic nie czuje. cwicz miesnie kegla , to pomoze

nie mam szerokie pochwy, wejście mam bardzo ciasno co sam gin stwierdził. nie doszukuj się tak winy we mnie... poza tym mówisz, że tylko wystarczy drażnić "początek" pochwy, a jakby nie patrzeć, im dłuższy penis tym to drażnienie jest lepsze (czy dłuższe), ponieważ jak penis wchodzi drażni, jak idzie dalej to to miejsce jest drażnione przez środek penisa i tak aż do końca. z kolei przy takim 11 cm, jest tylko podrażnienie przez wsunięcie i wyciągnięcie, krótkie i w ogóle jakieś takie :O. a przy 15 i pewnie więcej okres tego pocierania wydłuża się wprost proporcjonalnie do długości :D

nie doszukuj się tak winy we mnie... wina nie lezy w budowie twojego krocza, a w twojej psychice . Pamietaj , to w glowie powstaje orgazm , a nie w ciele . Moze brakuje ci odpowiedniego neurotransmitera ? Sa kobiety niezdolne do orgazmu wogóle . Wynika to z genetyki .

A to pech:-O rozmiar masakra:-O

a mnie to zastanawialo zawsze, ze wszyscy mowia ze takie waskie maja :o musi smiesznie wygladac

ja nie twierdzę, że mam wąską, jakby dobrze popieścić to i pewnie ręka się zmieści....tak się dzieje przy podnieceniu. zresztą pochwa służy też do rodzenia. mówię, tylko że mam silne mięscie Kęgla (na co zwrócił uwagę gin, nie ja) i przez to dość wąskie wejście na początku, później mogę szaleć :D

a tak w ogole, co z tego ze gin stwierdzil? chyba nie siedzisz u niego podniecona? :D chyba sama zauwazasz roznice? :o

odp wyżej. no dalej, napiszcie mi, czy 12 na obwodzie to standard ???

czy Ty naprawde wszedzie zabierasz ze soba cos do zmierzenia penisa?:| \'\'12.5 cm w obwodzie..\'\' :|

problem polega rowniez na tym ze pochwy oglolnie sa gorzej unerwione od łechtaczek . Wlasnie dlatego niektore kobiety maja problem z orgazmem. To nie jest kwestia wielkosci penisa , czy techniki . Pochwa niestety nie jest tak unerwiona jak łechtaczka dlatego niektore kobiety maja tylko orgazmy lechtaczkowe.

tak bez cm krawieckiego (linijka się nie nadaje:P ) w ogóle się nie ruszam. z pierwszym facetem byłam już długo. zawsze się przechwalał jakiego to ma cezara :D...a mi się odpoczątku coś nie zgdzała i wreszcie musiałam mu zgasić ten głupi uśmieszek :D:P...zresztą pozwolił się zmierzyć.

mahoniowa dziiiiwka "no dalej, napiszcie mi, czy 12 na obwodzie to standard ???" Tak, to szara polska smutna rzeczywistość :D

no wlasnie, mnie zastanawia, skad wy tak dokladnie wiecie? :D faceci wam mowia czy bezczelnie z miarka do nich lecicie? ja nawet nie wiem dokladnie ile mam, ale tak +- walsnie tyle, a kolezanka co do 5mm wie :D serio pytam: skad?

wspolczuje Twoim facetom;| jak tak ich nazwac mozna skoro zalezalo Ci tylko na solidnych 30tu cm-ach

no to dzisiaj idę do seks shopu :( . w końcu będę wiedzieć, jak to jest z olbrzymem :)

victoriav: powiem krótko won z tematu na kij wtrącasz swoje 3 groszy jak nic one nie wnoszą. mam dylemat, to pytam. czy proszę o moralną mnie ocene??? jak będę...to zgłoszę się do ciebie, a teraz wont!!!

http://www.planetclimax.com/pics_add/freesites/big-dildo-28-24.jpg ?

won to do swojej matki mala zboczona niewyzyta suko!

pierwszy mój facet mówił, że ma 18 na 16 CM :O no sorry, no...dziewictwo to nie ułomność...a mu się chyba tak wydawało. w końcu musielismy się przekonać i zmierzyliśmy...jego mina: bezcenna :D. a 15 na 15 bym nie pogardziła...takiego szukam

a jak ty mierzysz ten obwód? np. wokół żołędzi? czy jak bo nie rozumiem.... bo jesli na dlugość ma 15 cm to pionowo idąc ma obwód 30pare cm. a jak mierzysz poziomo to 11cm to sprasznie gruby członek 11 cm ma moja filiżanka?!

sorka,ale moj facet tez nie ma niewiadomo czego w spodniach,ot zwykla faja...ale tak jak ktyos napisal wczesniej "orgazm jest w glowie"...rozmwiamy ze soba,mowie co lubie,ufam mu itd...jesli nie ma sie grubego (on ma sredniego),to po prostu pcha sie nim mocneij i uczucie tez bedzie ..ja tam lubie mocne pchniecie..i przy tym dochodze...nie zawsze...sa okresy,ze w ogole..musze draznic lechtaczke i razem dochodzimy..a sa okresy,ze bez problemu..nie wiem od czego to zalezy

"mala zboczona niewyzyta suko" bo się podniece , grrrr.... :D

a co to znaczy sredniego ??? mam umysł ścisły, czy to 12, czy 15 ?? chodzi mi o obwód. mni się wydaje ze 12 to chyba nawet nie jest średni :( ?