Rocznik 86 planujemy ciążę

Cześć dziewczyny Opowiem Wam moją SZALONĄ historię... Byłam z chłopakiem 1,5r, rozstałam się z nim w koncu, bo nie bylam szczesliwa, miał inne plany w zyciu ode mnie, dziecko by chciał za 4-5lat... nie kochałam go, było mi łatwiej się rozstać, tym bardziej, że kryzys trwał 7miesiecy;/ Choć minął miesiąc od rozstania, jestem z kimś na nowo... Może nie tak na nowo, bo już z nim kiedyś byłam. Byl moją pierwszą miłością 7lat temu.. Zerwał ze mną,choć potem tego żałował. I tak przez te 7lat kontakt nam się odnawiał co jakiś czas... ale wtedy to ja musiałam się wyszaleć, zaczerpnąć życia. Ostatnio go olałam dla ex'a, z którym byłam 1,5r. I w koncu do siebie dojrzelismy.. :) Baaardzo mocno mnie kocha. 7.04 kochalismy się i coś nam nie poszło, był wytrysk w środku.... Ale zauważyłam, że jeśli wpadka to nawet się przy nim nie boję. Moje uczucia do niego rosną... Od czasów jak złamał mi serce nie potrafiłam nikogo pokochać, może to na niego czekałam podświadomie? I od tamtej "wpadki"... zaczęliśmy myśleć o maleństwie:) Po tym jeszcze współżyliśmy 2 razy, juz świadomie, do końca. Z tych 3razów- 2z nich były w dni płodne. Teraz czekam do 25go na okres, bądź i jego braK:)

Anulka u mnie nic !!!! wiesz jak cos to przejdz na topik " po czym rozpoznac owulacje " ja juz tam cały czas siedze :) sa tam dziewczyny które chca zajsc w ciaze :) wiec tak jak my :) zapraszam :)