Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość palaca

jak rzucic palenie w ciazy

Polecane posty

Gość palaca

Mam 25 lat i jestem w ciazy.Od trzech lat pale nalogowo papierosy.Obecnie jestem w 13 tyg ciazy ale nadal pale...Chcialabym sie dowiedziec jak rzucic ten nalog i czy sa na forum kobiety ktore palily w czasie ciazy i jaki to mialo wplyw na rozwoj dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już kiedyś to pisałam Koleżanka paliła całą ciąże dziecko urodziło się jako wcześniak przed 8 miesiącem z niedotlenieniem i przez 7 pierwszych miesięcy cerę miała bladą a nie jak zdrowy dzieciaczek zaróżowioną. Teraz na szczęście jest już zdrowa i pełna życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakkkkkkkkkkkk
ja pierwsze dziecko urodzilam 3 lata temu... mialam 18 lat... i cala ciaze palilam chociaz glupio sie do tego przyznac... ograniczalam... ale niestety palilam... jesli do tej pory jeszcze nie rzucialas na wiesc o ciazy to juz chyba "po ptoszkach"... moj syn na szczescie urodzil sie zdrowy... ale sam moj lekarz powiedzial ze jesli sie nie rzucilo przed ciaza to w ciazy tym bardziej nie wolno... a to nie dlatego ze z przyjemnoscia bedziemy zatruwac swoje dziecko tylko na skutek rzucenia palenbia nasz organizm zaczyna inaczej prqacowac, regenerowac sie.... a to jest jeszcze gorsze podobno dla plodu... tylko czekaj az tu inne matki zaraz cie i mnie przy okazji zlinczuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaca
A mozesz mi powiedziec ile mniej wiecej palila na dzien papierosow? Ja wypalam ok 6-8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama palila w ciązy i ponoc mialam problemy z oddychaniem. obecnie jestem w 10 tyg i samo mnie odrzucilo od nalogu od kawy herbaty zreszta tez nie pale juz 2 mies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaca
do kakakkkkkkkkkkkk Ja sie dowiedzialam o ciazy w 7 tyg. bo nie mialam zadnych objawow.I od tego czasu palilam od 2-4 papierosow a teraz znowu pale wiecej...Nie moja wina mam slaba wole zeby rzucic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja palilam duzo przez prace paczke dziennie ale samoistnie mnie od tego odrzucilo teraz nawet przeszladza mi palacy w moim towarzystwie. dzidzia zdrowa cale szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaca
do gosiaczekKRK To masz szczescie dziewczyno.Zazdroszcze ci.Ja nie pije ani kawy ani herbaty bo nie lubie.Mam tylko ten nalog i na nieszczescie ten najgorszy do rzucenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakkkkkkkkkkkk
palilam tyle samo co Ty... jedyna rada ogranicz jak tylko potrafisz... bo jesli wiadomosc o ciazy sama cie nie odrzucila od palenia to rzucanie na sile spowoduje tylko ze bedziesz nie do zniesienia.... nie bedziesz umiala znalezc sobie miejsca i (sama to przezylam) bedziesz w jednym wielkim steresie a to chyb tez nie wskazane... nie gadajcie glupot ze dziecko urodzi sie downem bo przeciez moj lekarz nie mowilby mi tego po to zeby miec swiadomosc ze urodze chpore dziecko....l oczywiscie co innego jezeli pali sie pake albo nawet dwie dziennie... wtedy to inna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO JAKIS GLUPI LEKARZ
KTORY POWIEDZIAL ZE SKORO PALILO SIE PRZED CIAZA TO W CIAZY NIE MOZNA RZUCAC PALENIA . WIEKSZYCH BZDUR NIE SLYSZALAM . JA BYM WYMAGAL NA PISMIE TAKIEGO OSWIADCZNIA . ZALOZE SIE ZE LEKARZ BY ODMOWIL ZLOZENIA TAKIEGO OSWIADCZENIA . A DO AUTORKI - PO PROSTU RZUC JESLI CI NIE ZAL DZIECKA . TRUJESZ WLASNE DZIECKO I NIE ZDZIW SIE JESLI URODZI SIE CHORE Z NISKO WAGA URODZENIOWA Z ROZSZCZEPEM PODNIEBIENIA .. OCZYWISCIE SA TU MATKI KTORE BEDA SIE PRZECHWALAC ILE TO ONE PALILY I URODZILY DZIECI ZDROWE ( BYC MOZE ZDROWE SIE URODZILY A WIADOMO POZNIEJ JAKIE DALSZE MOGA BYC KONEKWENCJE ? WSZYSTKIE CHOROBY WYCHODZA PO CZASIE NP. ASTMA ITP. RADZE SIE PORZADNIE ZASTANOWIC - DLA DZIECKA MOZNA I WARTO SIE POSWIWECIC .. NAWET TE KTORE URODZILY ZDROWE DZIECKO NIE POWINNY SIE TAK TYM SZCZYCIC . TY MOZESZ URODZIC ZAROWNO ZDROWE JAK I CHORE DZIECKO ( CZEGO NIE ZYCZE - BO DZIECKO NIECZEMU NIE JEST WINNE ZE MATKA JEST NIEOPOWIEDZLANA OSOBA )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie nie zmotywowala ciaza do rzucenia bo o niej dowiedzialam sie we wtorek sama chcialam rzucic i myslalam ze to przez nastawienie mnie odtracilo ale czytalam ze to jeden z objawow ciazy chyba sam organizm z tym walczy by dbac o dzieciatko. pal jak najmniej moze kupuj sobie przekaski i zamiast palenia sobie podjadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaca
Jestes madry bo moze nie palisz.Niejestem nieodpowiedzialna osoba.Nie mozesz tak o mnie powiedziec bo mnie nie znasz.Kazdy nalog jest trudny do rzucenia i jesli pali sie od kilku lat to nie jest latwo przestac w ciagu kilkunastu dni nawet jesli sie bardzo tego chce.I tak pale bardzo malo w stosunku do tego co bylo przed ciaza.Wypalalam paczke dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całą ciążę paliłąm (bardzo się tego wstydzę) dziecko urodziłam zdrowe, duże. Od czasu porodu nie zapaliłam nawet jednego papierosa. Synek ma ponad rok, nadal karmie go piersią. Wiem, że juz nigdy nie zapalę. Chociaż moje dziecko jest zdrowe, mądre, cudowne, to ja codziennie się boję, że przez moje palenie coś będzie z nim nie tak...Oby nie. Nie potępiam Cię i nie oceniam. Wiem, że niektórym trudniej jest rzucić palenie. nieprawdą jest to, że jak się rzuci w ciąży to jeszcze gorzej. Tak sobie tłumaczą ci co mają wyrzuty sumienia (ja tez tak sobie tłumaczyłam) Zyczę Ci wszystkiego dobrego, przede wszystkim szczęsliwego rozwiązania. Wyrzuć te papierosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakkkkkkkkkkkk
nie szczyce sie tym ze p[alilam... ale nie kopcilam jak smok!!! skoro tak twierdzisz ze od palenia takie dzieci sie rodza!!! to wytlumacz mi jak to sie dzieje ze MOJA SIOSTRA jak byla wciazy: NIE PALILA, NIE PILA kawy i nie stosowala innych uzywek a cala cize zdrowo sie odzywiala... uwazala na siebie!! wszystko robila jak nalezy!!! njejdziecko urodzilo sie w dziewiatym miesiacu wazac 2.8!!! odrazu mialo zapalenie oskrzeli, teraz jest alergikiem i łapie wszystkie choroby!! Wytlumacz mi prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotruś Pan
głupie pytanie ... pomyśl sobie o najgorszej konsekwencji ... urodzone chore dziecko albo martwica płodu, jasne można być hojrakiem i jak na giełdzie sprawdzać czy się uda: wszyscy "przed" mowią, że mi się to nie przytrafi a potem czemu to własnie mi się przytrafiło koniec tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaca
do Panna z dzieckiem Wiec jestes chyba jedyna tutaj osoba ktora mnie rozumie.Staram sie przestac ale to nie jest latwe tym bardziej ze jestem bardzo nerwowa osoba i jak tylko sie wkurze to od razu mysle o papierosie.Dziekuje za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JESTEM MADRA A ZEBYS WIEDZIALA
BO JA JESTEM NAOGOWCEM CZEKOLADY ( ZWYKLE JE TABLICZKE DZIENNIE ) I JAK BYLAM W CIAZY OGRANICZALAM SPOZYWANIE CZEKOLADY BO WIEDZIALAM ZE NADMIAR MOZE BYC NIEZDROWY DLA DZIECKA . A JAK DOWIEDZIALAM SIE ZE W 28 TC MAM CUKRZYCE CIAZAWA TO DO KONCA CIAZY NIE TKNEŁAM CZEKOLADY ANI INNYCH SLODYCZY NO I MUSIALABYM BYC NA ODPOWIEDNIEJ DIECIE ( NA SZCZESCIE PO CIAZY PRZESZLA MI TA CUKRZYCA CIAZOWA ) WIEC NIE PISZ ZE CIEZKO NALÓG RZUCIC - JA BYLAM W STANIE POSIECIC DLA DOBRA DZIECKA BO MI ZALEZALO NA JEGO ZDROWIU KOBIETA W CIAZY MAJAC CUKRZYCE CIAZOWA i NIE TRZYMA SIE ODPOWIEDNIEJ DIETY SOBIE ZA BARDZO NIE SZKODZI ALE DZIECKU BARDZO SZKODZI . I TO SAMO DOTYCZY PALENIA . DLA MNIE MOZESZ PALIC NAWET 5 PACZEK PAPIERSOW DZIENNIE - ALE JAK JESTES W CIAZY TO POTEPIAM CIE ZA TO . BO NIEWINNE MALENSTWO W TWOIM BRZUCHU TRUJE SIE BO MAMUSIA NIE MOZE SIE POWTRZYMAC . DLA MNIE TO KARYGONE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakkkkkkkkkkkk
oj nie... ja sobie nigdy tego tak nie tlumaczylam ze w ciazy to jeszcze gorzej dla dziecka rzucic bo szukalam usprawiedliwienia dla siebie... nawet mi do glowy to nie przyszlo bo jako 18 letnia gowniara skad bym mogla to wiedziec... ale pamietam jak dzis dzien jak moj gin spytal mnie czy pale... po tym powiedzial zeby ograniczala jak tylko moge... a na rzucaniem palenia to sie moglam wczesniej zastanowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest jak los na loterii tak jak przy matce która nie pali i ta która pali. Obu może trafi się zdrowe dziecko lub chore ale jeśli tej palącej trafi się chore może mieć wyrzuty sumienia że to przez nią a tej matce która całą ciążę dobrze się odżywiała i nie paliła to sobie nie może nic zarzucić pretensje już może gdzie indziej kierowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaca
do JESTEM MADRA A ZEBYS WIEDZIALA Nie wiem jak mozna porownac jedzenie czekolady do palenia papierosow.Moja bratowa miala cukrzyce ciazowa i to nie od jedzenia slodyczy wiec mi nie mow ze od tego musialas przestac jesc czekolade.Niektore kobiety dostaja cukrzycy w ciazy a niektore nie i na pewno nie jest to wynikiem spozywania slodyczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie slodycze to nie to samo co palenie i nie mozna tego do siebie porownac sama uwielbiam slodkie i tez bylam w nalogu prosciej bylo mi zrezygnowac z codziennych slodkosci mozna je spokojnie zastapic jogutrem owocowym. palenie to koszmarny nalog u mnie na mieszkaniu tez wszyscy pala procz mnie i tez mialam ochote wrocic do palenia jednak ugryznalm sie w jezyk sama przed ciaza probowalam milion razu rzycic ale na marne bo po paru dniach bylo to silniejsze ode mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwunia89
Ja sie dowiedzialam o ciazy w 6 tygodniu i tak poprostu rzucilam palenie, ale niestety tydzien temu poronilam i znow z nerwow wrocilam do nalogu, a nie paliam juz ponad miesiac. Tez slyszalam opinie, ze jak sie pali przed ciaza to nie powinno sie rzucac, ale to chyba bzdura. Chociaz co lekarz to inna opinia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaca
do Sylwunia89 To bardzo ci wspolczuje z tego powodu i mam nadzieje ze nastepnym razem ci sie uda i bedzie wszystko w porzadku....Zycze ci tego z calego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwunia89
Dziekuje i tez mam taka nadzieje dlatego nie mam zamiaru sie zalamywac i bede probowala znowu za jakis czas. Ale teraz chyba postaram sie rzucic juz przed ciaza choc narazie mi ciezko, bo dopiero minal tydzien od poronienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwunia89
w 10 tygodniu dokladnie tydzien temu :( Na drugi raz bede madrzejsza i bede wiedziala, ze moze ciaza to nie choroba, ale w pierwszych miesiacach lepiej sie oszczedzac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palaca
do Sylwunia89 Moja bratowa miala 2 martwe ciaze.W 8 tyg dziecko po prostu umiera i nie wiadomo dlaczego.Teraz jest zalamana jak mnie widzi z brzuchem...Ale nie dziwie sie jej wcale:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w szoku........
Chociażby człowieka wykręcało na wszystkie strony świata nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem kobiet które pala w ciąży. To bzdury, że jeśli podczas ciąży się pali to już nie wolno rzucić tylko ograniczyć, to taka sama teoria jak ta mówiąca o spożywaniu alkoholu w niewielkich ilościach - a wiadomo, że jedzenie i picie najpierw przechodzi przez dziecko a potem wątroba filtruje! Paląca matka uczy dziecka w brzuchu do tego, że można mieć mało dostarczanego tlenu (bo chyba słyszałyście o tym, że dziecko potrzebuje takie coś jak tlen?!) co w efekcie po urodzeniu, nawet jeśli dziecko urodzi się z przyzwoita masą urodzeniową i zdrowe - może ponieść śmierc łóżeczkową. Dlaczego? Ponieważ w brzuchu przyzwyczajacie kochane mamusie swoje dziecko do braku tlenu i taki maluch zwyczajnie w pewnym momencie przestaje oddychać. Pogratulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JESTEM MADRA A ZEBYS WIEDZIALA
NIE NAPISLAM ZE OD JEDZENIA CZEKOLADY DOSTALAM CUKRZYCY CIAZOWEJ . NAPISLAM ZE BEDAC NA DZIECIE CUKRZYCOWEJ MUSIALAM ZREZYGNOWAC Z SŁODYDZY I MUSIALAM PRZESTRZEGAC DIETY , BO MIALAM BARDZO WYSOKI CUKIER . CZEKOLADA TEZ MOZE UZALEZNIC TYLE ZE JEST MNIEJ SZKODLIWA . A NA PEWNO JEDZAC TABLICZKE CZEKOLADY MAJAC CUKRZYCE CIAZOWA NIE URODZILABYM ZDROWEGO DZIECKA . TAK SAMO MUSIALAM ZREZYGNOWAC Z SMAZONEGO , JASNEGO PIECZYWA , MUSIALAM JEST CIEMNE PIECZYWO ( PO KTORYM MIALAM MEGA ZGAGA ) , JADLAM CHUDE ZUPKI , POMIDOROWKE DOPRAWIONA CHUDYM JOGUTREM , NAWET OWOCOW NIE MOGLAM ZJESC TYLE ILE BYM CHCIALA - A O POSŁODZENIU HERBATY MOGLAM ZAPOMNIEC .NAWET KAWALKA TORTU NIE MOGLAM ZJESC NA URODZINACH BABCI . WIEC JAK WIDAC MUSIALAM ZREZYGNOWAC Z WIELU RZECZY DLA DOBRA DZIDZIUSIA I WCLAE TEGO NIE ZLAUJE . GDYBY BYLA POTRZEBA DLA MOJEGO MALENSTAWA JESZCZE RAZ POWIECILABYM SIE . JA UWAZAM ZE JAKA KOMUS NA CZYM BARDZO ZALEZY TO POSWIECI SIE .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylowaa
ja słyszałam,że w ciązy jak się rzuca to bardzo bardzo stopniowo się to powinno robić-ja paliłam 4 miesiące w ciąży,potem przestałam,dziecko się urodziło przed terminem ale nie z tego powodu czytałam też bedąc w ciąży,że jeśli już nie potrafisz rzucić palenia,to dobrze jest palić papierosa tylko do połowy i resztę wyrzucać,bo to od środka do końca papierosa jest dużo gorsze prawda jest taka,że niektóre kobiety będąc w ciąży piją alkohol ,palą papierosy i dziecko zdrowe,jednakże jeśli kobieta urodzi niezdrowe dziecko w cale nie z powodu palenia papierosów ,ale paliła w ciąży to pewnie będzie się obwiniać że to właśnie przez papierosy:( autorko może jeszcze rzucisz,bo bardzo tegp chcesz jak widać-ja też tak miałam,aż w końcu przyszedł ten czas i rzuciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×