Zęby niszczą mi życie!!!! ma ktos tak samo?

i w ogóle nie rozumiem dlaczego ludzie są w tych czasach od razu tacy cięci, od razu muszą komuś ubliżać, jakby to było jakieś hobby

a kto komu ubliza?? mowilas ze chcialabys aparat to Ci podsunelysmy/podsunelismy pomysly na to jak go zdobyc, czyt. zarobic na niego. ale ze przed praca sie bronisz, to wiesz... ja akurat mam alergie na nierobow/

to skoro czekasz na prace do kwietnia to o co ci chodzi jedz do dobrego dentysty i umow sie na platnosci w ratach sama pracuje w gabinecie dentystycznym wiec wiem ze jest taka mozliwosc pogadaj z rodzicami zeby ci pomogli jak zobacza ze sama chcesz za to placic to napewno nie beda mieli nic przeciwko

Nie rozumiem problemu, ja nosilam aparat wprawdzie zafundowali mi go rodzice i z tym nie bylo problemu bo przeciez takie cos jak aparat powinni finansowac oni, wkoncu jest to rzecz pierwszej potrzeby. Kilka miesiecy zdjelam aparat i teraz ciesze sie ladnym usmiechem, ale nie w tym rzecz Ja mam 17 lat, i co to za problem pojsc na 2 weekendy popracowac w miesiacu? wystarcza glupie promocje w centrum handlowym zeby zarobic 150-200zl za jeden weekend, mozna odlozyc sobie te pieniadze i za rok z uzbieranych pieniedzy zalozyc sobie aparat jesli rodzice nie chca na niego placic Poza tym majac 18 lat mozna pojechac sobie w wakacje niekoniecznie za granice popracowac i zarobic ze 2000zl. Niektorzy robia problem z niczego, trzeba byc samodzielnym i jezeli niektorych rodzice nie wspieraja finansowo to przeciez w takim wieku mozna sobie poradzic samemu

autobusy tez sa wszedzie albo stopem mozna dojechac lub z sasiadami dostalas wiele pomyslow jak zarobic na aparat teraz masz wybor albo dalej uzalac sie nad soba i miec krzywe zeby albo wziasc sie w garsc i zaczac czegos szukac

karrro, brawo:)

Mi również niszczą życie, ale ja mam inny problem zniszczone szkliwo po antybiotykach. Normalne efekty wybielania nic ponoć nie dają. U mnie koszt to kilka tysięcy:( Moim marzeniem jest wyrwać je wszystkie i wstawić implanty, ale na to mnie długo nie będzie stać;(

dzięki za pomysły, już od jakiegos czasu się rozglądam za podobnymi ofertami blisko, mam nadzieje że po poście nareszcie się coś ruszy i nie będę musiała sie użalać nad soba

ale tak naprwdę troche najeżdzacie ze mną i nie zważyliście na to że naprawde na wsi ludzie maja troche ciężej z pracą zwłaszcza zima, po potem można choćby na pole

tzn na mnie

nie ma co sie uzalac nad soba tylko trzeba dzialac ;) ja mam moze to szczescie ze rodzice nigdy mi pieniedzy nie zaluja, ale duzo przyjemniejsze jest wydawanie swoich, ciezko zarobionych pieniedzy, dlatego jesli chce kupic sobie cos ekstra czy dolozyc sie do wyjazdu jakiegos to ide do pracy jako hostessa i nie marudze ;) naprawde dla osob w tak mlodym wieku jest wiele ofert, wystarczy sie rozejrzec Oczywiscie pomijajac fakt ze praca za 8zl/godz to wg mnie wyzysk, to wiem ze bez wyksztalcenia musze taka przyjmowac i nie marudze, a z czasem zarobki beda o wiele wyzsze.

Jakbym dostała 8 zl na godzine to bym z radości skakała... Ale naprawde ten kraj nie jest za fajny, niby od 15 można pracowac, ale gdzie słysze to od 18 wolą bo to tamto...

Też mam to samo, makabrycznie krzywe zęby, jedne bliżej, drugie dalej, ale to i tak nie jest najgorsze, bo najgorsze są dla mnie kły obrócone o 90 stopni... I też miałam aparat ruchomy jak byłam mała, wymagało to dużo wysiłku i czasu ze strony rodziców a ja... nie chciałam nosić. To mam za swoje, musiałam przeczekać, bo w liceum wydawało mi się że mi to nie przeszkadza, zaczęło przeszkadzać dopiero teraz. Zobaczyłam też efekty takiego leczenia i jak pomyślę że mogłabym się uśmiechać odsłaniając zęby... Tak że za dwa-trzy miesiące będę aparat miała. Można w Twoim wieku zarobić na niego, tyle że będzie wymagało to dłuższej pracy i oszczędzania, ale nie ma co mieć żalu do życia skoro nie chciało Ci się nosić... Najgorsze jest takie przyznanie po latach: mama miała rację ;)