Co jedliscie na sniadanie ????

Jestem na urlopie, mam czas i szukam inspiracji :P.

Ja chleb w jajku, niezbyt inspirujace, ale za to smaczne :D

zem jadla ;)

smazona cebule z jajkiem z przewaga cebuli, kanapki z pasztetem wlasnej roboty i pomidorem, do tego herbata z cytryna. pozywne i sute sniadanko na pol dnia.

ciasto makowe:D

Otręby z jabłkiem i suszonymi śliwkami. Z mlekiem niskotłuszczowym. Po czym zapiłam szklanką Coli. :O Miało być zdrowo ale nie wyszło.

ewangelia>> jakbym mial cos takiego zjesc to wolalbym nic nie jesc i poczekac do obiadu , brrrrrrrrrrr.

Nic nie mów. Na obiad mam zieloną soczewicę z duszonymi (nawet nie smażonymi :O ) pieczarkami i suszoną natką pietruszki. Nawet mi się myśleć nie chce. Ble... :(

chlebek ze sledziem marynowanym!do tego kubek kawy z mlekiem...mniami!=]

o shitt to sie da w ogole jesc?? ewangelia odchudzasz sie??

Buła z jogurtem :)

Nie wiem co to jest soczewica ale nie brzmi zachecajaco, uloz sobie inna dieta, przeciez mozesz opierac sie na produktach ktore lubisz.

Nie. Nie odchudzam. :) Jestem w prawie 9 miesiącu ciąży. I mam bardzoooo złe wyniki. Silną anemię itp. I prócz wspomagaczy domięśniowych mam specjalną dietę.

grunt to urlop na kafe :D

Zycze zeby wszystko dobrze sie ulozyla i urodzilo sie sliczne, duze dziecko, bo kazde nowe dziecko to nowy Polak a kazdy nowy Polak zwieksze sile naszego narodu .;)

ewangelia....kobietko, a zelazo dostajesz? bo ja tez mam tragiczne wyniki chociaz dopiero to 6 miesiac:O Napisz mi cos proszę ja to u ciebie wyglada co Ci lekarz zaleciłi co jesz oprócz tej okropnej soczewicy oczywiscie:) Pozdrowienia dla Ciebie i dzidziusia:)

Byłoby niegrzeczne gdybym nie przyznał, że w godzinach porannych z wielkim zapałem buszuję po śmietnikach na Osiedlu Kościuszki w Suwałkach i wygrzebuję z nich zgniłe skórki od bananów, które następnie wpycham sobie w odbyt; po odpowiednio długim leżakowaniu wypycham je na zewnątrz i spożywam mając przy tym twarz natchnioną jak Cyprian Kamil Norwid.

Nie urlop na kafe tylko wlasnie wstalem, urlop jest przeznaczony na pisanie pracy dyplomowej wiec.... mam duzo czasu, bo ze dwa dni bede sie do tego zbieral, potem posymuluje przed samym soba ze ja pisze, potem bede odpoczywal , potem bedzie po urlopie a moja praca zyska gora 5 nowych stron.

Czy konsultowalas sie z jeszcze jakims lekarzem? Jeden nie wystarczy wiem cos o tym. A taka dieta moze doprowadzic do zaburzen, np. mniejszej ilosci wod plodowych, dziecko takze moze byc chore. Jakbym znowu byla na twoim miejscu to nie stosowalabym sie rygorystycznie do diety...

też mama niedługo Żelazo w tabletkach? Ja mam bardzo niską przyswajalność żelaza i tabletki mogłam łykać jak tic-taki i nie miało to odzwierciedlania w wynikach. Przerobiłam Tardyferon Fol, Hemofer i kilka innych. Teraz dostaję żelazo domięśniowo. Boli jak cholera ale pomaga. U mnie to się objawiało omdleniami. Jak postałam dłużej nić 3 minuty to zaczynało mi się kręcić w głowie, zaczynało mnie mdlić, oblewał mnie zimny pot i padałam jak długa na glebę. ;) Co do diety to typowa dla niedokrwistości.

ok dzieki za informacje

Konsultowałam z trzema. I z dwoma dietetykami. Dieta jest tylko czynnikiem wspomagającym. Co do mniejszej ilości wód płodowych to niestety jestem w dolnej granicy. Dziecko też jest malutkie. Na diecie (stosuje od miesiąca) przytyłam 2 kg. Czyli więcej niż przez całą ciążę jedząc co chcę. To moje pierwsze kg na +. ;)