Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Laura Palmer z Twin Peaks

jak się mieszka w bloku na PARTERZE?????????????

Polecane posty

Gość domofon haha
"Wczoraj przyszli jacys obcy i zrobili zadyme, tlukli butelki i wrzeszczeli. Moj M. sie wkurzyl i poszedl ich uciszyc, bo bylo juz po 23." z takimi się NIE dyskutuje tylko wzywa się policję, która zawsze przyjeżdża na taką prośbę - tacy kilka razy zetknął się z patrolem policji i szybko sie uczą, że do tego bloku się nie chodzi :-D Sprawdzone! Jest spokój i nikt nie przyłazi na wino do mojego bloku. Po prostu swój blok trzeba traktować jak swój DOM. Bo to jest twój dom. Nie dzwonia 20 razy na dzień, tylko kilka razy na dzień przychodzi JEDEN debil ;-) i żeby mu ktoś otworzył dzwoni jednocześnie, naraz do 10 czy 20 mieszkań, naciska 10 guzików :-( Zawsze mu ktoś otworzy, najczęściej ci wynajmujący, którym wszystko jedno, bo to nie ich mieszkanie :-P Wynajmujący studenci to klęska, zorientuj się czy nad tobą sąsiad nie wynajmuje studentom. :-O He, he, jestem z Polski C, a może to już D? Krakusy i Warszawiaki z pewnością powiedzieliby, że u mnie zawracają wrony :-D Cześć, musze spadać, nie martw sie będzie ci sie dobrze mieszkać. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neneneneneiki
domofon haha Domofon to ułuda nie chroni wcale przed wejściem do bloku osób niepowolanych. Ciekawe kto wam wkłada reklamy skoro nikt obcy nie wchodzi Dzwonek -proszę otworzyć roznoszę reklamy -proszę otworzyć ja do sasiadki -proszę otworzyć, ja do naprawy licznika itp. -proszę otworzyć POCZTA! Powiesz, że ty nie otworzysz?? Ręczę ci, że bez trudu znajdzie się sąsiad, który otworzy zaraz po dzwonku nawet nie pytając kto dzwoni Domofon jest tylko i wyłącznie utrudnieniem życia mieszkańcom, złodziej nie ma najmniejszego kłopotu, by wejść No, ale to akurat dotyczy wszystkich mieszkań, a nie tych na parterze. Mieszkam całe życie w bloku i te histerie, że w bloku nie da się mieszkać to piszą ci ci, którzy mieszkają w domku i często nie mają pojęcia o mieszkaniu w bloku.a no wlasnie!ja tez otwieram tym ktorzy dzwonia z domofonu.a komu otwieram?nie wiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domofon haha
"blok odmalowany,ocieplony,każde piętro odmalowane, windy wymienione,kamery założone, domofon na kod no wypas" ja mam spółdzielnię i mam to samo, z wyjątkiem kamer, które sa zbędnym wydawaniem pieniędzy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura Palmer z Twin Peaks
wiesz u nas akurat u nas załatwiły sprawę malowania bloku:o bo co odmalowali to znowu jakieś bazgroły, a tak złapali jednego z drugim i teraz wszyscy się boja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia166
Ja mieszkałam 20 lat na parterze i nie narzekam .Prawda jest taka że na zlodzieja nie ma zamka jak ma wleść to wlezie.Czy to jest parter czy 5 piętro czy 10 w moim miescie to złodzieje wchodzą na rozne pietra i to balkonach sie wspinają także na to nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura Palmer z Twin Peaks
jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katya29
Ja też mieszkam na parterze i właśnie ostatnio się do mnie włamali - jak wyjechaliśmy na święta. Drzwi antywłamaniowe nic nie dały, bo weszli przez balko. To tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkalam przez jakis czas,i zaluje bardzo... nie moglam nic zostawic na balkonie,bo kradli wszystko,na dodatek czesto doslownie pod moim balkonem bawila sie cala gromada dzieci...glosno jak cholera:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opinia publicznaaaaaaaaa
kobieto jak nie chcesz nabawic sie nerwicy i depresji od razu wybij sobie z głowy mieszkanie na parterze ,jak lubisz spokoj to nie dasz rady tak mieszkac ,zawsze jest najwiekszy hałas, najgorszy syf zimą na klatceno i bedziesz słyszała kazde stukniecie kazde pukniece kazde głosniej wypowiedziane słowo od sasiada jakbys go miała u siebie w domu.MASAKRA NIE MA GORSZEJ LOKALIZACJI NIZ PARTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę przestraszyliście mnie z tymi włamaniami... Ja mieszkam też od ponad tzrydziestu lat na parterze, w domku... Nigdy nikt się nie włamał, ale prawdą jest że nasz domek nie wygląda na bogaty - okna stare drewniane, stara elewacja... Tyle że kraty to się daje raczej w więzieniach a nie mieszkaniu... Ja mam taki luz, że zwsze śpię latem przy otwartyuch oknach, często nie zamykam w ogóle drzwi na ogród... Jak ktoś się noi to znacznie lepiej niż jakieś głupie ża;luzje antywłamaniowe mieć np. choć niewielkiego psa. W jednej okolicy była seria włamań - i włamali sie do wszystkich domków z żaluzjami antywłamaniowymi - bo wiedzieli, że coś tam będzie - skoro ktoś się boi włamania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na poczatku roku kupowałam mieszkanie, faktycznie, te na parterze i na ostatnim pietrze były tańsze u mnei parter odpadał z wielu powodów: - łatwy dostęp dla złodziei (karty są dobre w więzieniu, a nie w domu, rolety antywłamanio- zaciemniają mieszkanie (mam rośliny i zwierzęta, które nie będą siedziec w piwnicy cały dzień), poza tym, zamykanie okien na cały dzień, zwłaszcza w lecie i wejście potem do takiego mieszkania do przyjemnych nie należy), - łatwy dostęp dla robactwa - jak to na parterze - blisko od ziemi - włażą pająki, których sie panicznie boję, - jak jest blisko chodnik, a zwykle jest tuż przy bloku - kazdy zagląda, a ja lubię mieć widno, więc nie znosze gęstych firanek, - brud na klatce (wiadomo, na parterze jest każdy mieszkaniec klatki, zwłaszcza jesienią, zimą - jest brudno, bo w żadnej spółdzielni czy wspólnocie sprzątaczka nie chodzi codziennie) - hałas od otwierania drzwi wejściowych, skrzynek listowych, ew. windy - hałas zbiegania po schodach, zwłaszcza dzieci w lecie, to samo z dworu - hałasy dzieci, psów, samochodów - smrodki piwniczne - zimno od dołu - od nieogrzewanej piwnicy - specyficznie dla nie - koty by mi mogły pouciekać, a nie będę robić z domu więzienia (patrz pkt. 1) Zdecydowałam sie w końcu na mieszkanie na ostatnim, 4 piętrze bez windy - przeżyliśmy jesienne słoty i letnie obfite opady - dach nie przecieka :) Zostawiam otwarte drzwi balkonowe i okna na cały dzień, mam acieszę i spokój, muchy tylko latają w dużej ilości latem - blisko jest drzewo i pewnie z nego przelatują owady. Co do dźwigania siatek i wózków - dzieci nie mam, siaty dźwigają faceci, ja jeszcze na 4 piętro dojdę o własnych siłach ;) Może jak sie mocno zestarzeję, to trzeba będzie wymienic mieszkanie na takie z windą, zobaczymy, na razie jestem b. zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie własnie zalało przez dach
na ostatnim 3 cim pietrze woda ciurkiem leci😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dlugo mieszkalam na parterze. To w sumie dużo zalezy od budownictwa, czasami partety sa na tyle wysokie , ze nic specjalnie z zewnatrz nie widac. Moj był taki średni. pozatym w dzien wystarcza firanki i nie widac co sie dzieje w srodku :D dopiero przy zapalonym swietle trzeba zaslaniac. sciany byly w miare grube i to od nich w sumie zalezy, czy slychac sasiadow. ale to jest niezalezne od piętra. nie bylo tak najgorzej w sumie, ale minusy jednak byly. przedewszystkim dzieciarnia bawiąca sie pod blokiem. wracasz zmeczona.. jest lato wiec okno uchylasz i slychac dudnienie pilka i krzyki. no i dwa razy nam ktos sie zachylił do mieszkania i ukradl za pierwszym razem telefon stacjonarny, ktory mial miejsce na parapecie, za drugim razem pies nas obudzil i nic nie zdazyl ukrasc. od tego momentu mielismy kraty w oknach i problem z glowy... plusy byly takie ze sie auto parkowalo pod oknami i nie bylo opcji zeby nam ktos cos zakosil z autka, albo cale autko. potem mieszkalismy na 2gim pietrze z winda, no i nie ma porownania... teraz mieszkamy na pierwszym pietrze na strzezonym osiedlu i jest super... wejscie na osiedle przez furtke na kluczyk no i cala dobe ochrona. jedynie w naszym bloku te partery sa równe z chodnikiem.. mimo strzezonego osiedla zle bym sie czuła heh.. ja na twoim miejscu bralabym parter, kraty w oknach i tyle, do reszty idzie sie przyzwyczaic. a na 4 pietro w sumie dla zdrowia fajnie wejsc, jednak wyobraz sobie ze cos kupisz ciezkiego i kaplica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minusy partery.
-ludzie sie gapia w okna, w drzwi -kazdy przechodzacy slyszy co sie w domu dzieje( ja slyszalam dziki seks mojej sasiadki hehe:) -zimno ciagnie od dolu -drzwi- jak sie zepsuja to bedziesz slyszala trzaskanie (nie zakladaj ze zawsze beda dobrze funkcjonowaly) -wlamania o tym juuz bylo -ogolny brak prywatnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Denerwujący są przechodnie. Wprowadziłam nowy pomysł – folie dekoracyjne na okna. Mieszkam na parterze i strasznie mnie denerwują przechodnie, którzy zaglądają, bo są ciekawi, co u mnie nowego. Takie folie można znaleźć w http://jkszyby.pl/oferta/folie-okienne - druga sprawa to kraty – to oczywiście podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie nie jest źle, przynajmniej jak winda się zepsuje, to nie mam problemu...bo jak mieszkałam na 7 i z wózkiem musiałam dreptać, to pamiętam, że to była droga przez mękę. No, ale coż...jak trzeba, to trzeba. Naprawiali ją chyba z miesiąc, dopiero jak do konserwacji wkroczyła ta firma, którą sama osobiście znalazłam http://www.tolift.pl/ to coś się ruszyło...w sensie od razu naprawili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na parterze zawsze jest warto się zabezpieczyc przed jakimis aktami wandalizmu czy nawet włamaniami, polecam okna antywłamaniowe tej firmy www.bojar.com.pl mnie uratowalo to kilka razy naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xxxxm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 lat na parterze żadnych zbezpieczeń krat ,folii,drzwi antywłamaniowych,zamków ,alarmów brak ubezpieczenia .Na razie nic mi nie zgineło .Czysto ,cicho ,widno,w lecie chłodno w zimie ciepło,parter 1,5 m od podłoża. Budynek nowy ,Mieszkanie było dużo tańsze niż 1 piętro.Lokalizacja dość spokojne miejsce ,małe miasto w połuniowo- wschodniej Polsce .Sąsiedzi nie uciążliwi z wyjątkiem ,pani z góry która mieszka sama i czasami chyba chce zwrócić na siebie uwagę i trochę specjalnie hałasuje,ale się przyzwyczaiłem .Ogródek doczepiony do parteru obok bloku ,moim zdaniem to nieporozumienie. Ja mam ok , 1km odległości od bloku działkę w PZDz. kilka ar. za niewielką opłatą przez cały rok mam gdzie wyjść 99% prywatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez troche przeżyłem na parterze i szczerze to nie odczulem jakos tego specjaleni oprocz tego, ze zamontowałem sobie szyby antywłamaniowe takie jak tutaj www.bojar.com.pl tak jakos może w spokojnej dzielnicy mieszkałem po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkanie w bloku na parterze wcale nie jest takie źle. My mieszkamy na parterze. Chcieliśmy mieszkać na parterze. jak szukaliśmy mieszkania z biurem nieruchomości http://www.nova-nieruchomosci.com.pl/index1.php to mieliśmy określone kryteria: że musi to być parter, nowe budownictwo, mieszkanie widne, 2 pokoje oddzielne. I takie mieszkanie biuro nieruchomości znalazło nam w Częstochowie i jesteśmy zadowoleni. Parter to dobre piętro. Nie mecze się jak wchodzę z dziećmi, z wózkiem i zakupami do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że mieszkając na parterze warto zainwestować w dobrej jakości szyby antywłamaniowe. Sam mam mieszkanie tak nisko i zrobienie takich szyb było świetnym pomysłem. Zwiększyło poczucie bezpieczeństwa mojej żony i moje. My swoje szyby kupiliśmy w Zakładzie Szklarskim http://diamentsc.pl/. Firma zajęła się także wstawianiem tych szyb. A cena okazała się bardzo przystępna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robaków jest generalnie dużo, szczególnie przed zimą, ale jak się kupiło mieszkanie to co zrobić... W październiku zamawiam zawsze ddd usługi, żeby wytępili robactwo i mam pproblem z głowy na zimę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×