87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

Cześć kobitki, też miałam w ciąży takie twardnienia a później bardzo szybko zaczęły mi się skurcze przepowiadające, już coś koło 30 tyg je miałam, najpierw delikatne a koło 35 to już nawet mocne, tak ok. codziennie po jednym góra 2. Ponoć to nawet dobrze, kiedyś czytałam i mój lekarz też mi to powiedział że jak ma się te skurczę to znaczy że ciało się przygotowuje i to bardzo dobrze i są szanse na szybki i łatwy poród. U mnie się sprawdziło, a koleżanka która nie miała tych skurczy rodziła długo i się męczyła. Co do magnezu to lekarz raczej nie przepisuje, wystrczy zwykły magnez taki do rozpuszczania w wodzie, też poszłam pytałam się mojego a on mi powiedział że byle jaki może być i faktycznie te magnezy np. plusz to na nich pisze że polecany dla kobiet w ciąży, pomagał mi bardzo na skurcze łydek bo swojego czasu straszne miałam, czasami aż płakałam w nocy, a po nim przeszło. Ja ciuchy kupowałam w sklepie z odzieżą ciążową ale teraz nie pamiętam nazwy. babka tam mi dobrze doradziła bo są to ciuchy z materiału który rośnie z mamą a później wraca do małego rozmiaru. Kupiłam na początku ciąży tam tunike i mam ją dalej i choć miałam duży brzuszek to tunika nic się nie zmieniła, no ale dałam 150 zł. Karuzele kupiłam fisher prise. Co do wagi to te grające i kręcące na baterie faktycznie są dosyć ciężkie, to co wisi nad dzieckiem to nie ale tam gdzie wkłada się baterie owszem... choć 20 zł to sporawo za wysyłkę. Ja kupiłam tanio bo nie w języku polskim, no ale po co mi po polsku jak ważne żeby grało i się kręciło:) Ale osobiście odbierałam więc nie wiem ile sobie wołają. Może na tym sobie zarabiają jak tanio karuzele sprzedają, czasem warto kupić droższą a z tańszą wysyłką taniej wyjdzie

A ja jestem własnie po cieplej kąpieli.. mm az lepiej hehe :) Karaoke też szaleje na punkcie tej piosenki, boooooska jest, mogłabym jej słuchać 100razy dziennie, ciekawe kiedy mi zbrzydnie.. Catarinka dzięki za rade w sprawie tych skurczy, bo trochę się nimi martwiłam, ale w sumie nie zdarzają się często. W czwartek idę na wizytę więc i tak powiem o tym lekarzowi. A magnez może faktycznie kupie taki rozpuszczany w wodzie i bede piła bo te skurcze łydek albo stóp w nocy potrafią doprawdzić mnie do łez...

Catarinka zazdroszczę odpoczynku, u mnie niestety w dzień jak męża nie ma mam niewiele tego błogiego spokoju, bo Jasiek ciągle rozrabia, płacze, domaga się kontaktu z kimś non stop, taki towarzyski, oh jak ja chciałabym, żeby już sam siedział albo najlepiej chodził i sam się trochę bawił :). Gosiaak ja brałam przez całą ciążę Aspargin na te skurcze łydek. Mi pomógł. Z tym Allergo, to rzeczywiście niezłe żarty... Ale udało mi się ostatnio kupić małemu leżaczek- bujaczek z pałąkiem z zabawkami Disney'a. Razem z przesyłką zapłaciłam za niego chyba 37 zł. :) Tymbarkowa u mnie w szpitalu pisali tylko syn... i moje nazwko, np. syn Kowalskiej. A później dopiero w Urzędzie i w Ośrodku zdrowia podawaliśmy to jakie będzie miał nazwisko. Karaoke, to nie jest tak, że ktoś non stop siedzi przy kompie. Masz np. cenę 20 zł za przedmiot, a Ty wpisujesz, że możesz dać za nią 60 zł, to nie wyskakuje od razu 60 zł, ale cena o złotówkę wyższa od poprzedniej, czyli 21 zł., chyba, że ktoś wpisał licytujący cenę maksymalną jaka może zapłacić, np. 40 zł. to wtedy pokazuje się, że Ty licytujesz np. 41 zł., jeśli wpisałaś cenę maks. 60 zł. i tak do czasu, aż tę osobę przebijesz... Ja za kuriera z wózkiem i łóżeczkiem dla małego płaciłam po 20 zł, więc 50 zł. to chyba cena wygórowana.

cześć dziewczyny! noc minęła mi wspaniale bo tylko raz wstawałam do toalety;-) ostatnio od kilku dni mam jakieś chore sny takie najróżniejsze jak rano się budzę to pamiętam jakieś urywki;-) póki co mój maluszek jest spokojny, za to wczoraj dał nieźle czadu;-) pogoda znów do du.. pada deszcz i wieje wiatr;-(

Hej dziewczyny.. Ja o 11:00 się dopiero z wyrka zwleklam hee, aż wstyd się przyznać:) ale pogoda jest do du** więc nawet wstawać się nie chciało jak taka szaruga za oknem, bleee, nie lubiee... Mój maly wczoraj był jakiś spokojniejszy i już nawet się trochę martwiłam ale na noc się rozbrykał i rano o 5 też trochę buszował, teraz od czasu do czasu kopnie, już byle do wizyty i będe spokojniejsza.... zawsze ostatnie dni przed jeszcze bardziej się denerwuje i wmawiam jakieś głupoty - byle do jutra!!

A my właśnie wybieramy się na spacer. Miałam spotkać się z kolegą na plotuchy ale nie da rady niestety podjechać, szkoda bo już myślałam ze pogadam o czymś więcej niż pieluchy, karmienie, dom, praca itp itd. Dawno nie spotkałam się z kimś z kim mogłabym poobgadywać na luzie znajomych, dowiedzieć się co u innych bez wchodzenia na temat związany z wychowywaniem dziecka, no ale może dopiero w piątek.. mam nadzieje że dzisiaj deszczyk nas nie złapie:)

gosia nie martw sie na zapas;-) na pewno wszystko oki;-) ja tez juz sie nie moge doczekać jutra;-)

No staram się nie martwić ale wczoraj to naprawde się denerwowalam jak cały dzień tak cichutko siedział, jak kopał to tylko delikatnie.... ale na wieczór się rozbrykał aż się normalnie cieszyłam jak nie wiem, już wolę jak szaleje i kopie mame gdzie popadnie niż jak tak cichutko siedzi. A dzisiaj to chyba znowu nogi gdzieś wcisnął pod żebra ale tym razem z lewej strony i znowu chodze jak połamana... chyba bede musiała znowu poł dnia przelezec :)

gosiak to juz wiesz co ja przezywam jak jednego dnia szaleje a przez kilka kolejnych tylko puknie i przypomni o swoim istnieniu;-(

No to juz wiem co przezywasz, bo mi się pierwszy raz tak zdarzyło.. może mały miał cichy dzień wczoraj hehe oby więcej tak mamusi nie robił :) Dobra ja idę robić gołąbki, bo wysłalam tatusia do sklepu i kupił co potrzebne żebym tej cholernej kapusty nie musiała dźwigać.. i idę pichcić, zajrzę tu potem, Trzymaj się Tymbarkowa :) i reszta mamusiek :)

Cześć dziewczyny :) ja sie dzis zwlekłam z łóżka 10:45 :) Potem szybko sie ubrałam i do sklepu bo nawet nie miałam z czego śniadania zrobić. wróciłam przed chwilą, z dwiema siatami. jestem bez sił. a to dopiero poczatek dnia :O

a ja dzisiaj pizze robię;-) najbardziej lubie na białym sosie bo pomidorowy jakoś dla mnie za kwaśny;-)

u mnie dziś zupa grzybowa :)

uwielbiam grzybową i pieczarkową tak w ogóle to bardzo lubię zupy;-)

My właśnie wróciliśmy ze spacerku. Ładna pogoda, słoneczko świeci. Co do kopania i rozpychania się, to zobaczycie co będzie w 9 MC :P. Mój mały strasznie pchał główkę w dół, uderzał mi w kości miednicy, myślałam, że zwariuję, bo czasami to bardzo bolało, ale i tak sam wyjść nie chciał :P

Moje drogie musicie mnie przyjąć do swojego grona :) błąkam się już od X czasu po tej kafeterii ale jakos nie miałam odwagi się wczesniej przyłączyć do nikogo aż trafiłam na swoje rówieśniczki :)

2face witaj w naszym gronie, miło że do nas dołączyłaś:) Zapraszam do wpisania się do naszej tabelki, znajdziesz ją gdzieś tam na wcześniejszych stronach:) Jak tam Ci ciąża upływa? W którym tygodniu jesteś?

Super się czuję jestem w 23 tyg

MAMUŚKI: Nick............Wiek.....Miasto..........Imię dz..... ...Data ur. dziecka Klaudia.P.......21.......Wrocław.........Olivierek..... ...20.01.2006r. Catarinka.......21.......Wrocław.......Martynka........2 4.08.2008r. Anabelkaaa......22......Garwolin........Jaś............ ...02.12.2088r. Daga5 ......... 23......Żywiec...........Nikola.............15.09.2008 Bebolek20.......21.....Kilcock............Fabian........ ...12.11.2007 ZACIĄŻONE: Nick........... Wiek.... Miasto......Tc/ Termin.... ..Płeć-imię..... Klaudia.P......21......Wrocław......16/30.08.09.....bliźn ięta-nie wiem OOOLLL...........22 ................14/sierp/wrz.....nie wiem Tymbarkowa.......21......Szczecin.....30/25.05.09......S -Marcel Gosiaak..........21.... .Jastrzębie...23/11.07.09..... S-Michał Karaoke87........21......Częstochowa..19/.01.08.09.....n ie wiem 2face--------------21........Białystok......23/ 28.06.09 ..D- Lilianka

Witam 2face :)

Anabelkaaa fajny wasz synuś ja jeszcez musze czekac tyyyle czasu zeby utulic w ramionach swoja kruszynke

Witaj 2 face;-) 23tc to już bliżej niż dalej;-) mi zostało 75 dni do planowanego terminu porodu, to już chyba jakaś obsesja że odliczam;-)

Hej.. ja robie te cholerne gołąbki więc bede tak tu dolatywać co jakiś czas :) 2face - witaj kochana w naszym gronie. Powiedz jak znosisz ciążę? Kiedy poczułaś ruchy? A wiesz juz czy bedziesz miała synka czy córke? Dziewczyny zazdroszcze Wam tej ładnej, słonecznej pogody.. u mnie pochmurno jakoś i chyba się rozpada...

u mnie własnie grad spadł :O a rano słonce swieciło.

U mnie narazie nie pada ale się zapowiada bo normalnie tak ciemno się zrobiło jakby miał być koniec świata.. heh aż spać mi sie zachciewa... Dziewczyny a kiedy planujecie kupować końcową wyprawke? wiecie łóżeczko, wózek i jakieś tam niezbędne rzeczy do szpitala? Bo ja myślałam tak półtorej miesiąca przed mieć już wszystko gotowe bo nie lubie tak na ostatnią chwilę a potem też z takim ogromnym brzucholem to ciężko by było łazić.. jak to u Was jest ?

tymbarkowa- to prawda juz blizej niz dalej czas mi szybko mija to pewnie dlatego ze mam duzo na glowie bo studia praca ciągłę wizyty u lekarza, remont ale to i bardzo dobrze bo gdybym siedziała w domu to niestety bym całymi dniami siedziała samotnie bo mąż pracuje wieczory spedzamy w koncu po całym dniu tylko razem ale to i tak max 3 h a pozniej zasypia jak małe dziecko. Gosiaak - ciąże znoasze bardzo dobrze :) żeby nie kopniaczki mojej corci to nawet bym nie czuła że jestem w ciązy, no i brzuszek rosąncy :) ruchy czuję tak od 19 tyg

ja łóżeczko już mam - przechodzi z pokolenia na pokolenie :) nawet ja w nim spałam :D pościel do lózeczka, wózek i fotelik do samochodu to przed samym porodem, ubranka i kosmetyki powoli juz kompletuje, niedługo rozejze sie za koszulami do szpitala, kapciami i szlafrokiem.

Powiem tak że wozek fotelik łóżeczko to tak na miesiąc przed, całą resztę powoli kompletuje już teraz, tzn nie ja :) tylko moja mamusia i jej siostra już nakupiły dla Liliany ubranka ale to wszytsko takie letnie narazie kupuja. Bardzo podobaja mi się wózki z GRACO na allegro http://allegro.pl/item571167675_rewelacyjny_zestaw_6_czesci_graco.html To jest cały akurat zestaw ale tego typu wozek czy wiecie cos na temat tej firmy ?

2face dzięki :) fajny, ale straszny diabełek :) Nie martw się, jeszcze trochę i sama będziesz miała swoje maleństwo przy sobie. Twoja kruszynka tez fajna, chociaż po drugiej stronie ( widziałam fotki) Co do wózka, to ja mam Baby Merc.

No dziewczynki ja już gołąbki mam prawie zrobione, jeszcze tylko sosik mi został.. któraś ma ochotę? to zapraszam... bo ja sama nie przepadam za gołąbkami ale zrobiłam dla facetów :) Właśnie co wróciłam ze spacerku z psami i nie udało mi się nie zmoknąć.. niestety złapał mnie nie deszcz, ale śnieg... boooże kiedy ta zima se pójdzie.. i teraz sypie :( a juz myslałam ze tak fajnie będzie.. Co do wózka to ja bede miała ten sam co Anabelkaa :) i na początku czerwca juz chce miec wszystko gotowe:)