Dwuczłonowe nazwisko dziecka - proszę o radę

Jestem w nieformalnym związku. Chcielibyśmy, żeby nasze dziecko (wkrótce się urodzi) nosiło nazwisko moje i partnera. W USC napotkaliśmy opór. Jak to przeforsować? Bardzo proszę o radę!

Nie rozumiem dlaczego w US nie chca wam tak zarejestrowac nazwiska. Podali jakis powod? Moze dlatego, ze jestescie w nieformalnym zwiazku? Ale skoro partner jest oficjalnie uznany za ojca dziecka, to nie powinno byc problemu. Moja corka ma podwojne nazwisko, ale mieszkam za granica i tutaj nie bylo problemu. Akt urodzenia umiejscowilam w polskim US tez bez problemu.

Powiedzieli, że za granicą nie ma problemu. Tu jest. Dziecko uznane ma nazwisko ojca, ewentualnie nazwisko matki. Szukam furtki.

Wg prawa nie ma żadnego oporu, chyba że wasze nazwiska są dość długie jedynie to może być przeszkodą gdyż ktoś "mądry" wymyślił kiedyś ograniczoną liczbę literek w nazwisku:/ Jak urodzi się dzidzia idźcie do urzędu i po prostu jako nazwisko podaj swoje i partnera, urzędniczka może coś furczeć ale zlej ją i tak później przychodzi kierowniczka i ona podpisuje wszystko a jak ta coś powie to poproś ją o przytoczeniu paragrafu prawnego mówiącego o zakazie nadawania dziecku dwuczłonowego nazwiska

Zgodnie z art. 901 § 1 projektu, „nazwisko dziecka utworzone przez połączenie nazwiska matki z nazwiskiem ojca dziecka nie może składać się z więcej niż dwóch członów. Złożone nazwisko dziecka składa się z pierwszych członów nazwiska matki i ojca”. Czyli dwuczłonowe może być Jesli Ty kowalska a ojciec nowak może być kowalska nowak, jesli Ty kowalska nowak a ojciec pawlak to kowalska pawlak Przytocz babce w urzędzie ten paragraf

Niestety odczytała mi paragraf potwierdzający jej upór. Ja staram się szukać jakiegoś nowszego przepisu, mówiącego że dziecko może mieć nazwisko moje i partnera. Tylko znaleźć nie mogę...

to co cytujesz to jest "projekt"

"W razie uznania dziecka, nosi ono nazwisko ojca. Dziecko może nosić nazwisko matki, jeżeli ojciec złoży takie oświadczenie przy uznaniu dziecka, a osoby, których zgoda jest potrzebna do uznania dziecka wyrażą na to zgodę (art. 89 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego)." Szukam nowszego paragrafu.

Nie doczytałam:) Hmm.. w takim razie chyba niestety nie da rady, chyba że zmienią się przepisy