Czy oczepiny na cywilnym

w kwietniu biorę ślub cywilny (raczej nie planuje później kościelnego). Bedzie impreza na 50 osób, ale niewiem czy tak jak po ślubie kościelnym może być rzucanie welonem oczepiny i inne zabawy, czy tylko po prostu jedzenie muzyka i kto chce niech sobie tańczy. Doradźcie

Magda, ja myślę, że welon do cywilnego nie bardzo pasuje, choć to oczywiście kwestia podejścia. Jeśli dla Ciebie to będzie jedyny ślub to zrobiłabym na Twoim miejscu wszystko zgodnie z tradycją, bo to przecież jedyna okazja abyś co do tego dnia spełniła swoje marzenia. Jesli zdecydujesz sie na brak welonu - zawsze możesz rzucać bukietem :) Nie jest to Polska tradycja, ale równie miła jak rzucanie welonem.

Ślub cywilny czy kościelny to uroczystość \"oficjalna\". Natomiast obiad czy wesele jest tą częścią \"rozrywkową\", tak naprawdę prawie nie mającą nic wspólnego z tą pierwszą :) To, co będzie się wówczas działo (zabawy, tańce, oczepiny), zależy tylko od Was. Pozdrawiam cieplutko :)

My mielismy tylko cywilny (kościelnego nie będzie) i mieliśmy zabawy i oczepiny ja rzucałam podwiązką, welonu nie miałam bo to nie koscielny.

Ja moge tylko opowiedziec na jakim slubie byłam, jako osoba towarzysząca. Panna mloda byla rozwiedziona (slub koscielny) i po raz drugi wychodzila za mąz- slub cywilny na ktorym bylam a potem na weselu. Stroj panny mlodej- suknia slubna, ale nie taka bardzo strojna, tylko stonowana ktora nadawala sie do urzedu. A potem jak najbardziej tradycyjne wsele, z oczepinami i rzucaniem \"stroikiem\", ktory mloda miala wpiety we wlosy.

Moja droga, rób tak jak uważasz - tylko tym się kieruj. Przy dobrych wiatrach to będzie Twój jedyny ślub i nie ma co się oglądać, wypada czy nie wypada. Ja biorę ślub cywilny i będzie normalne wesele, fajne oczepiny i zabawa do rana :)

Tez tak myślę - ten dzień będziesz wspominała do końca życia, więc zrób tak jak Ci się marzy. A wesele robić czy nie robić jest kwestią podejścia a nie tego czy ślub jest kościelny czy cywilny. My w zeszłym roku byliśmy na wielkim weselu po ślubie cywilnym. Oczepin co prawda nie było, bo Młody nie chciał (był po rozwodzie), ale ja nie uważam, aby to było coś nieodpowiedniego.

Dobre. Oczywiscie ze mogą by oczepiny i zabawy, to nie ma nic wspolnego z wiarą ani religią.

Ja biore tylko cywilny i będą oczepiny, ale rzucam bukiet bo welonu nie będę miała. Zbaw takich oczepinowych typu: macanie kolanka nie przewiduję :-)