na jezdzca nie umiem

mam problem, bardzo bym chciala ze swoim chlopakiem zmienic pozycje z misjonarskiej na jezdzca, ale wiem ze nie umiem 'skakac'. raz probowalam ale wyszla wielka klapa po ktorej bylo mi wstyd. Wiem ze jednym z problemow jest to, ze mam brzuszek i to moj kompleks i wydaje mi sie, ze chlopak caly czas bedzie patrzyl na niego, a ja zamiast koncentrowac sie na seksie bede myslec o tym, jak fatalnie wygladam. nie potrafie sie przelamac mimo ze bardzo bym chciala. Dajcie jakas rade.

owiń się na ścisło folią spożywczą :)

dziwna jestes . FAcet raczej jest skoncentrowany na twoich piersiach niz na brzuszku . Poza tym jakby rzeczywiscie ten brzuszek mu przeszkadzał , to nie dostałby erekcji . Erekcja mowi wszystko . Jak jest , to mu sie podobasz i twoje ciało jak nie ma erekcji to twoje ciało i ty na nigego nie działacie . JAkby twoj brzuch az tak by mu sie nie podobał to by nie miał erekcji pamietaj o tym . Zreszta nie kazdy na poczatku potrafi robic prawidlowe ruchy . TEgo sie uczysz z czasem . Kiedys bedziesz wiedziala jak sie poruszac . Probuj i sie nie poddawaj

ten twoj brzuszek nie musi byc problemem , bo nie kazdy lubi szkielety. Z pewnoscia uwielbia twoj brzuszek

tez sobie to tak tlumacze. jak go nie ma blisko mnie to mysle ze jak sie zobaczymy to ja zrobie pierwsza ruch, ze wypieszcze go i zaczniemy działac i ze ja bede na gorze, ale w chwili gdy jest przy mnie cała ta chęc przelamania sie, gdzies ucieka i wtedy prosze go zeby to on byl u gory. Nie zlosci sie wtedy na mnie, tylko z checia jest u gory, ale wiem ze kazdy facet ma ochote popatrzec sobie, nic nie robic tylko sie rozkoszowac. i bardzo bym chciała zeby wlasnie tak sie czuł ale mimo wszystko nie umiem sie przelamac

potrenuj w nocy, po ciemku. Jak już opanujesz te ruchy, to jazda na całego przy świetle :-D

przelamiesz sie . JAk ci zalezy na przyjemnosci , a nie na nieprzyjemnych sytuacjach , to sie przelamiesz

http://www.allegro.pl/item566038077_fantastyczna_kierownica_rajdowa_z_hamulcem_reczny.html

Też sie balam i nie było czego ;) Jak kocha to uwielbia twój brzuszek lub wogóle go nei widzi

ale chodzi o to, ze jak juz siąde, to te ruchy sa takie nie zgrabne, nie wiem czy wtedy bardziej w strone partnera sie ruszac, czy po prostu gora dol...

no i co z tego ze sa niezgrabne . To poczatek . Kierowca poczatkujacy nie ma techniki jak doswiadczony. Za pol roku bedzie ci to wychodziło . Musisz dac sobie czasu troche .

ale to tez jest taki wstyd, ze on bedzie nie zadowolony, ze bedzie myslal ze robie to kiepsko

daj sobie spokoj najlepiej z tym seksem . JAk masz marudzic to lepiej wcale tego nie rob .. Chodzi o checi a nie o technike .

no marudze bo chce zeby bylo dobrze a przelamac sie nie moge

włóż pończoszki, króciutką spódniczkę. Nie musisz być zawsze rozebrana jak do rosołu, a wtedy będziesz uspokojona, że nie partzy na Twój brzuch :) Możesz na nim jeździć w spódniczce :D

w tej pozycji ty odbierasz przyjemność ze stymulacji wejścia do pochwy i łechtaczki.Seks to nie pokazuwa dla podziwiania to stymulacja stref erogennych żeby dojść do orgazmu. Miałem też takie skaczące partnerki bo chciały pokazać te ruchy frykcyjne które są przypisane partnerowi a nie wam Najlepiej jak będziesz na nim leżała ocierając się łechtaczką o jego spojenie łonowe a wolne ruchy pupą góra dół tak żeby czuć przyjemność płynącą z fiuta który ociera się o wejście do pochwy.Jeszcze na pewno lubisz jak w tym czasie ssie ci sutki

mam to samo :( ja w ogole kloda jestem.raz probowalam na jezdzca i wyszla klapa. wspolzycie zaczelam 4 miechy temu, wiele kolezanek mowi,ze przelamalo sie i zaczelo dzialac jakos po pol roku;p

kurcze no, trzeba sie jakos przelamac.. ale naprawde ciezko mi to idzie..

no trzeba trzeba, facet zawsze macha tyleczkiem a jak prosi o zmiane z gory na dol xD to ja oczywiscie : nie .. on nic nie mowi,ale wiem,ze chcialby...j atez bym chciala,ale gdybym umiala ;| bo co za sztuka usiasc na nim jak to dla niego bez zadnej przyjemnosci a dla mnie mega stres

mi raz chlopak zaproponowal zebym byla na gorze, mialam checi wiec sie skusilam i wlasnie wtedy byla istna klapa.. niby cos tam sie ruszalam ale myslalam o tym ze zle wygladam i o tym ze nie robie tego dobrze.. takze fatalnym skutkiem sie to skonczylo.. osatnio jak sie kochalismy widziaalm chec jego zebym byla na gorze, nie mowil ale gestami to okazywal ale wtedy ja poprosilam zeby byl na gorze, zgodzil sie bez problemu a ja bylam zla na siebie.. ale nie potrafie sie przelamac

no mamy to samo widze.. a jak dlugo wspolzyjecie ze soba..? a inne pozycje jakies wchodza w gre poza misjonarksa? u mnie ewentualnie na lyzeczke jeszcze ;p bo nic nie musze robic i nie mam mozliwosci zawalenia ;]

nie dlugo, bo dopiero jakies 3 miesiace, a ze spotykamy sie nie za czesto to okazji do seksu tez malo, bo okres robi swoje. ;/ i niestety tylko misjonarska poki co. ale chyba przy najblizszym spotkaniu sie przełamie

nooo w sumie to nasze poczatki :) i podobno poczatki zawsze takie sa...my sie widujemy moze i nie tak zadko, bo z 5 razy w tygodniu , ale mieszkamy oboje z rodzicami wiec nie ma okazji za bardzo do seksu... aczkolwiek korzystamy z kazdej mozliwej ;p ja chyba tez sprobuje sie przelamac... a seks oralny ? jak z tym jest u Ciebie?

Musicie koniecznie sprobowac od tyłu, bez tego się nie dowiecie jak może być bosko...Jeśli chodzi o pozycję na jeźdżca to nie musicie na facecie "skakać". Jak się wstydzicie to mozna być na górze ale pochylać się do przodu i przytulać się do niego. A tak w ogole to dla mnie trochę dziwne żeby z kimś się kochac z nie porozmawiać o tym jak to lubimy robić czy czego się obawiamy...

moj facet wie,ze mam opory przed inna pozycja niz misjonarska ;p powiedzialam mu kiedys wlasnie podczas proby zmiany pozycji...

Sprobuj na krzesle przodem do partnera, usiadz na nim. Facet ci pomoze jak ci nie bedzie za bardzo szlo. Ja tak uwielbiam, moze zaloz jeszcze jakies buty-pomagają naprawde:) Powodzonka-przelam sie.

kurde,to faktycznie dobry pomysl,ale nie mamy do dyspozycji krzesla :) bo zwykle mamy tylko jego pokoj w ktorym krzesla nie ma , jedynie lozko... bo krzeslo to na kółkach wiec troche niebezpiecznie :)

ło matko, ale ty marudzisz... za dużo pornosów się naoglądałaś i myślisz, że w życiu sex jest zawsze taki idealny? Kobiety zgrabne, ruchy rytmiczne. Usiądź na nim wreszcie, a rozkosz sama cię poprowadzi. jak można się w ogóle kochać z takim podejściem????? Myślisz, że wszystkiego się można NAUCZYĆ??? I w ogóle jak można się WSTYDZIĆ w łóżku???? Co to za bzdura jakaś? Ja bym nie miała żadnej przyjemności jakbym sie zadręczała myślami jak wyglądam, czy dobrze to robię itd. To nie jazda figurowa!!!

Dobra ta propozycja z krzesłem.Możesz też zamiast brzuszka pokazać mu pośladki,siadając tyłem do niego.Można tak też nieźle pojeździć.A jak już pójdzie, to sama zobaczysz jakie to fajne.

no moze i racja ze za duzo sie naogladalam, bo tak to fakt wszystko idealnie, ale nie mowcie ze zadna z was na poczatku swojej kariery seksualnej nie martwila sie jak wypadnie, tym bardziej ze jej partner jest doswiadoczony.